Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...
: czw lip 25, 2013 11:44 am
Zważyłam dziś wszystkich panów. Zaskoczenie - Węgiel nie jest najgrubszy! Ten tytuł należy bezapelacyjnie do beżowego zła ze śmietnika 
Idąc od najgrubszego do najchudszego (tu niespodzianki nie ma):
Ulli - 630g
Węgielek - 600g
Marquand - 560g
Mlekołak - 540g
Klusek - 504g
Adolf - 492g (już teraz blueturk nie powie, że jest gruby
)
Herman - 350g (chudzinka... ale stabilna w wadze, nie chudnie więcej, a czasem parę gramów mu wskoczy)

Idąc od najgrubszego do najchudszego (tu niespodzianki nie ma):
Ulli - 630g
Węgielek - 600g
Marquand - 560g
Mlekołak - 540g
Klusek - 504g
Adolf - 492g (już teraz blueturk nie powie, że jest gruby

Herman - 350g (chudzinka... ale stabilna w wadze, nie chudnie więcej, a czasem parę gramów mu wskoczy)
