Strona 93 z 293

Re: moje szczupaki kochane

: ndz gru 05, 2010 5:00 pm
autor: Paul_Julian
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01675.jpg Jaka stopa !
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01648.jpg Wygibasy!
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01691.jpg Uwielbiam takie fotki, noski!
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01424.jpg Słodzi spioszek :)

Wszystkie zdjęcia cudne, co ja tu będe sie rozdrabniac:) Skwaszona Dźuma rządzi !

Re: moje szczupaki kochane

: pn gru 06, 2010 9:00 pm
autor: zocha
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01918.jpg śliczna ona jest
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01903.jpg takie zdjęcia są najlepsze i to http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01424.jpg te śpiące, słodkie widoki
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01563.jpg jaka mordka cudna :-* piękne zdjęcie
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01675.jpg ;D cudak :-*
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01702.jpg ale zaciekawione mordki http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01709.jpg słodko wyglądają
a ten słodziak http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01713.jpg to cud miód... :)

Kochane mordki :-* co tu dużo pisać śliczne zdjęcia a "model/ki" cudne.
Wygłaszcz szczupaczki i wycałuj :)

Re: moje szczupaki kochane

: pn gru 06, 2010 9:11 pm
autor: zyberka
to jest genialne! http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01452.jpg taki łepek kukający ;D

http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01821.jpg nie wiem czy ja mam jakieś omamy ale na miniaturce wygląda jak jeż :D :D lol

Re: moje szczupaki kochane

: pn gru 06, 2010 9:44 pm
autor: alken
skwaszona Dżuma jak Ronja (tylko do poziomu szyi :P )

strasznie wrażliwe szczupaczki. muszę kiedyś nagrać jak Lilka fuczy na koty a dzieci wyciągają przez kraty rączki do nich i pokażesz im jak się szczurzydła z kociszczami obchodzić powinny ;) chociaż cięzko nagrać bo koty grozę czują i niechętnie podchodzą aż tak blisko do klatki, najczęściej jak babole się biją albo mają coś smacznego.

Re: moje szczupaki kochane

: pn gru 06, 2010 10:48 pm
autor: denewa
Uwielbiam i to dwa obok siebie... szczurze noski ;D
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01709.jpg

Nosek z ogonem :D i brzuchal :-*
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01691.jpg
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01648.jpg

Stópencja :-*
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01675.jpg

Misio przesłodki:
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01563.jpg

Jak się robi takie foty, ja to muszę biegać za szczurami po całym pokoju...

Śliczna, jaka ładna sierść, my mamy dwa czarnuchy i jednego rudzielca. Rudzielce i czarnuchy najładniejsze koty 8)
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01908.jpg

Re: moje szczupaki kochane

: wt gru 07, 2010 9:25 am
autor: Jessica
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01713.jpg mina świetna ale te łapeczki ::) rozkoszne!

Re: moje szczupaki kochane

: wt gru 07, 2010 12:53 pm
autor: IHime

Re: moje szczupaki kochane

: wt gru 07, 2010 1:06 pm
autor: Nakasha

Re: moje szczupaki kochane

: wt gru 07, 2010 1:44 pm
autor: StasiMalgosia
Filmik ze szczupaczkami w rolach głównych jak zwylke rozbajający, i ten odgłos wspólnego chrupania ;D A zdjęcia w hamaczkach wszystkie przecudne, hermanowa toaleta i ten łaciaty brzuszek :-*

Re: moje szczupaki kochane

: śr gru 08, 2010 8:36 pm
autor: manianera
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01709.jpg - mój faworyt w kategorii zdjęcie rozbrajające! Chociaż konkurencja była bardzo duża, bo tu http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01620.jpg dwa nochale w drewnianej oprawie, tu http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01629.jpg jeden, ale za to jak kochany! I na dokładkę http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01843.jpg - zaspana Dżumizna w luksusowych lampartach... Pięknie, cudnie i jakoś tak zimowo - wszyscy pochowani, utuleni...

Re: moje szczupaki kochane

: czw gru 09, 2010 7:05 pm
autor: unipaks
Też bym nie ryzykowała skutków takich traumatycznych przeżyć z udziałem kotka; może kiedyś czas coś odmieni , ale na razie lepiej nie narażać ogonków na ogromny jak widać , niepotrzebny jednak stres :-\
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01713.jpg i minka , i te cudnie złożone łapeczki Dżumowe powalają :-*

Re: moje szczupaki kochane

: pt gru 10, 2010 9:58 pm
autor: sr-ola
Prawdziwa kocia nonszalancja http://szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=4021
Poczciwa, dobra babcinka ze złożonymi łapkami. W garści motek i druty a w głowie stos mądrości dla wnuków ;) http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01713.jpg
Cały czas się zastanawiam, co ta łapka robi w tak dziwnej pozycji. To tylna? :) Bomba http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01675.jpg
Ach ten brzusio :) http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01648.jpg
Mordki do wycałowania http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01702.jpg

Re: moje szczupaki kochane

: sob gru 11, 2010 9:14 am
autor: odmienna
http://s889.photobucket.com/albums/ac94 ... C01629.jpg
Hermaństwooooo! Obrazek
I znów przez dwa dni nieistniejące szczury
ech... nie mam siły o tym pisać, ale ja od kilku dni właściwie nie mam Arielka... zapada się w jakieś dziwne miejsca, nie wychodzi na wołanie, nawet nie wiem, czy coś je. Zaraz zaczynam kolejną akcję poszukiwawczą; bardzo się o niego boję.

Trucizna, jest słodka!

Re: moje szczupaki kochane

: sob gru 11, 2010 11:03 am
autor: ol.
Dziękujemy za wszystkie miłe słowa :) Posłyszawszy je Miś z Urczyskiem zmajstrowali jeszcze taki jeden obrazek:

Obrazek Obrazek :D


Misiaczek, powiem Wam, cierpi na rozdwojenie jaźni, ale jak to u niego – jest to rozdwojenie w stu procentach logiczne i konsekwentne: Witalis wchodzący do domku, jest Witalisem witanym buziakiem w policzek (no dobrze, przesadziłam - obwąchuje mu się pyszczek, ale jak najbardziej przyjaźnie), Witalis udający się w przeciwnym kierunku, to Witalis z Misiem wczepionym w ogon :-\ ::)
Szczęściem psychicznie radzi sobie chłopak :)


Planowałam, całkiem serio, dzielić czas po równo pomiędzy stwory, w dzień jakoś się to udaje, ale i noce w zamyśle miały być to szczurze, to kocie. Niestety, ale też i stety, bo czyni mi tym przecież wielką radość – Herman jest już stałym bywalcem moich piernatów. Jeśli nie śpi akurat u siebie, przychodzi zaraz po zgaszeniu światła, jeśli nie, zjawi się ok. 1 w nocy, wpakuje w odmęty pościeli i prześpi w nich do rana.
Jakże z zrezygnować z tych stópek, brzuszyska, kłapiącej bródki – no jak ??!!

Dlatego też, po części z wyrzutów sumienia, po części licząc na to, że sierściasty kamrat odwróci uwagę Trudy od nazbyt przez nią obecnie uszczęśliwianych kamratów liściastych

(Obrazek Obrazek - iiiyyyyyy ... Truuudź !),

ale przede wszystkim z przekonania, że się Truciźnie, jak psu kość, należy – postanowione zostało i następnie ciężko wynegocjowane (psa przehandlowałam :-\ ), że zaprosimy w dom drugiego kota.


fajnie, nie ? :) :D

jeszcze tylko niech ktoś mi powie, czy tym szczurom może o coś chodzić ? Obrazek O0

Re: moje szczupaki kochane

: sob gru 11, 2010 1:26 pm
autor: manianera
ol. pisze: Obrazek
Białe cudaki jak zwykle wywołują u mnie nieopanowaną tkliwość! Buziaki w bieluchne brzuchy!

A o co chodzi szczurom na ostaniej fotce? Jeśli są podobne do moich, to mówią właśnie "Makaron! Czuję, że ol. gotuje makaron!"" ;)