szczury.org

Mądre, bystre spojrzenie
http://img526.imageshack.us/i/img0348ji.jpg/

Mi się wydaje, że Dżumka może zwyczajnie po Waszym wyjeździe poczuła się opuszczona, jest w końcu bardzo z Wami związana

Może Dżumka jak większość społeczeństwa nie lubi zimy i w ten sposób manifestuje swój wstręt do niej?
Jeszcze na pewno jest w niej masa sił witalnych, buzioole przesyłam na wzmocnienie

http://img21.imageshack.us/i/img0346pd.jpg/ no aż się prosi, żeby po tym łebku uroczym pomiziać

E tam - starzeje się?A ja myślę,że jako misio z charakteru,po prostu zapada w sen zimowy... W końcu nawet niektórzy ludzie tak mają,no nie?I też lubią wtedy leżeć i leżeć,spać i spać...I żeby ktoś wciąż tylko miział i miział...

Zgadzam się z przedmówczyniami - moje ciurasy też im zimniej i ciemniej, tym mniej aktywne. Wybiegi nie wydają im się atrakcyjne, najchętniej by jadły i spały i ewentualnie w środku nocy demolowały klatkę, ale nawet to rzadko i w drodze wyjątku .
A Stefan, czyli ksero Dżumy, najbardziej odczuwała jesień, a teraz zimę i teraz najczęściej ma właśnie taką minę: http://img21.imageshack.us/i/img0346pd.jpg/
Ja się wcale nie dziwię, też na wiosnę czekam...

Dobrze dziewczyny mówią. Ja też myślę, że jeśli ludzie mają święte prawo do chandry jesienno-zimowej, to to i szczury są z niej usprawiedliwione. Nawet Herman tak uważa, więc nie może być inaczej Też miewa okresy takiego jakby przygaszenia, nawet tygodniowe i w mój umysł także wkrada się niepewność, ale to mija, i szczur powraca pewnym siebie kłapaczem
Pozwól Dżumce na kilka dni melancholii, rychło zobaczy, że ma wszystkich w domu, jest dopieszczana i hołubiona tak jak się należy i odzyska błysk w oku.

Oby zdrowie było, humory też będą dopisywać, a zdrowia wszystkim Wam życzę bardzo mocno

Popieram Przedmówczynie!
Dżumka czuła się opuszczona i teraz nadrabia! zimno, nieprzyjemnie.. Po co ma ganiać, kłócić się, skoro mozna się poprzytulać?

Przyszło mi do głowy , że może ten lot koszący , jaki jej zafundowałam , kiedy się dwukrotnie dławiła, tak na nią wpłynął , że do teraz sprawia wrażenie mocno wystraszonej. W każdym razie sięgnęłam po ostateczny probierz szczurkowej kondycji zdrowotnej - piórko. Pełna niepokoju o apatyczną i nieruchawą Dżumę podsunęłam jej pod nos tę przynętę - skoczyła niczym żbik, uderzając błyskawicznie i celnie. Dałam więc sobie spokój z domowymi obowiązkami i poświęciłam cały ten czas agutce , a później i Czarnulce, której wcale niełatwo szło odbieranie siostrze upolowanego ptaszka. Obiad przywiózł dostawca , ale było warto : rozkręciwszy się Dżumka ośmieliła się i jak dawniej pokręciła się po wszystkich kątach , nie wyłączając przedpokoju , łazienki i kuchni. Dziś rankiem, gdy zamknęłam młodsze w klatce, bo bardzo przeszkadzały, sprzątałam ich włoście , Dżuma zapędziła się do pokoju na wrogie terytorium. W międzyczasie nadal faktycznie podsypia w pufie albo na mnie , jeśli ją zagarnę z tej pustelni.
Tak więc będziemy codziennie chyba urządzać polowania na nieocenionego ptaszka.
Dziś fotki Finlandii oraz Martini; dziewczęta uparcie przenoszą się do przedpokoju a ja latam za nimi , żeby podścielić coś pod kosmate dupki lokujące się pod szafką na buty albo obok szafy. I kilka fotek przeszkadzalskich , wskakujacych podczas porządków tam gdzie ich nikt nie prosił.
Słodka czekoladowa Finlandia:



I kochany niebieściaczek Martini:

http://img687.imageshack.us/i/img03360.jpg/ - Fini bez nosa wygląda jak skradający się stworek rodem z Disneya
http://img11.imageshack.us/i/img0322t0.jpg/ - czyżby kontrola świeżości ?
Dobrze, że Dżumik ośmielony piórkiem, jak widac nic nie działa tak pobudzająco jak polowanie!
Mizianko dla wszystkich czterech!

manianera pisze:http://img687.imageshack.us/i/img03360.jpg/ - Fini bez nosa wygląda jak skradający się stworek rodem z Disneya

mam podobne skojarzenia, te oczy jak dziesięciocetówki i strapiona minka - Fini jst przezabawna

Martini - dobra na każdą niepogodę http://img403.imageshack.us/i/img0323n.jpg/

Świetnie, że humory Dżumy udało się rozgonić. Niech już o nich zapomni i bryka bez żadnych zahamowań.
Dla tego mizamy za uszkiem ją i pozostałe panienki

http://img258.imageshack.us/i/img0330t.jpg/ śnieg pada, zimowe buty przywdziać czas
http://img687.imageshack.us/i/img03360.jpg/ przyłapana na obuwniczym szaleństwie
http://img709.imageshack.us/i/img0326l.jpg/ pysiak niczym u labradorka

http://img11.imageshack.us/i/img0322t0.jpg/ aaah zaciągnąć się zapachem buta

http://yfrog.com/nfimg0271qdj ale cudne mieliście widoki - zazdroszczę u nas z okna widać czasem jak jakiś lis się pojawi, bażanty i zające - zawsze coś Teraz to tylko śnieg widać, nic więcej

http://yfrog.com/0limg0346pdj jaki zaspaniec słodki
http://yfrog.com/3timg0331rj mmmmm ile skórki do zasmakowania
http://yfrog.com/0bimg0322t0j a tu już sprawdzanie czy rzeczywiście jest co zasmakować
http://yfrog.com/b7img0323nj
http://yfrog.com/gqimg0318gj śliczności

Wymiziaj panienki ode mnie

normalnie jak widze Niebieściaki to serce mi topnieje

Mamy Cię ! Wszystkiego Najszczurszego !!!!

Albo ja jestem w dziwnym nastroju albo te spojrzenia są takie... romantyczne http://img526.imageshack.us/i/img0348ji.jpg/ http://img602.imageshack.us/i/img0318g.jpg/
Przyznam się szczerze- marzy mi się taki agutkowy kapturek. Niebieściak jednak kusi równie silnie