Strona 97 z 174

Re: Marudnik vol. 2

: pn sie 03, 2009 4:59 pm
autor: Antyfemina
a ja chcę już październik!
Będę wtedy zdrowa po zabiegu - oby... będę miała pracę i znowu zacznę studia (przerwane ze względu na zdrowie)

Re: Marudnik vol. 2

: wt sie 04, 2009 5:06 am
autor: pin3ska
Bozeeee.... potrzebuje pepsi albo coli... ciekawe czy sklep juz czynny ;D

Re: Marudnik vol. 2

: wt sie 04, 2009 6:40 am
autor: Telimenka
A Ty co tak wczesnie wstajesz? ;) Ja dzis musze wysprzatac woliere i polaczyc Eliota z Ylah! Ehh :P

Re: Marudnik vol. 2

: wt sie 04, 2009 12:59 pm
autor: pin3ska
Telimenka pisze:A Ty co tak wczesnie wstajesz? ;)
A kto powiedal, ze wstaje :P Teraz wstalam, wtedy kładłam sie spac ;D Pospałabym jeszcze, ale od tej wstretnej coli dostałam zgagi... :-\

Re: Marudnik vol. 2

: wt sie 04, 2009 1:04 pm
autor: Cyklotymia
Bu, też już chcę październik i chcę zdać poprawki, bo jak nie to ponad 10 000 zł będę musiała wybulić :/

Re: Marudnik vol. 2

: wt sie 04, 2009 2:29 pm
autor: pin3ska
Wstrętny dzien. Chodze i zamulam. I klatki musze pomyc, bo zaczyna zalatywac nieciekawie... I nie chce mi sie... I dostalam zgagi od coli. I pepsi nie było. I bede cały dzien narzekac, choc nie mam komu, bo 2 tygodnie jestem sama w domu. I przez 2 ostatnie dni jadłam tylko pizze i teraz czuje sie jakbym worek kamieni zezarła. Kurcze...

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 11:38 am
autor: zalbi
Wrrr...
Jechałam wczoraj po mojego TŻ bo mieliśmy razem jechac do weta, zwolniłam gdzies do 30, już miałam skręcac, gdy centralnie pod koła jakis dzieciak kopnął piłke a potem wbiegł na ulicę.. Zahamowałam tak, że mnie aż obróciło. O mało a bym nie leżała. Zniszczyłam sobie najlepsze buty! Są do wyrzucenia. Palec mam chyba złamany i będzie mi schodził paznokiec... drugą stopę mam obitą.. podjechałam do tych dzieciaków i krzyczę na nich że od kiedy gra się na ulicy... i ten głupi piździk mi zdechł. Nie dałam rady zapalic co się okazało obroty mu się spierniczyły.
Cały palec mam siwy.. =/

Niech by to szlag..

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 1:00 pm
autor: Asmena
Ech, i za to też nie znoszę dzieci xD...

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 1:07 pm
autor: yss
zalbi słonko, czym ty jechałaś??
jeśli rower, to wiadomo, czemu nie chciał zapalić.

a jeśli samochód, to o co kaman z butami? masz samochód freda flintstone'a, że nogami hamujesz?

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 1:10 pm
autor: Nina
Z tego co wiem to zalbi jeździ skuterem :P

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 1:13 pm
autor: yss
no, to sobie pojeździła!

dlaczego nic mnie tak nie bawi, jak cudzy wypadek.... popłakałam się kiedyś ze śmiechu jak kumpel sam się przejechał swoim samochodem. tak było. ale nie pytajcie, po prostu nie pytajcie............

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 1:37 pm
autor: Agata
yss pisze: dlaczego nic mnie tak nie bawi, jak cudzy wypadek....
O matko, mam tak samo. :-X Ostatnio ryczałam ze śmiechu moja siostra się poparzyła (dość niegroźnie, przy gotowaniu). Nie mówiąc już o urazach mojego siostrzeńca - ostatnio miał pecha w WC... ;>

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 1:42 pm
autor: Asmena
Agata pisze:ostatnio miał pecha w WC
Ekhem... Ja wiem, że to tak nie wypada... ALE O CO CHODZI?!... Bo ja tu sobie już najróżniejsze scenariusze tworzę...

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 4:32 pm
autor: Landrynka
pewnie wyrżnął głową o sedes. albo zanurkował.

a tak w ogóle to jest beznadziejnie :-\

Re: Marudnik vol. 2

: pt sie 14, 2009 4:54 pm
autor: zalbi
mój kuzyn jak sika w wc to kręci się dookoła bo wystac w miejscu nie może i oblewa sciany.



skuterem, tak. (tylko blokady sciągnięte, to szybciej to to sie zbiera)
chociaż już nie mogę się doczekac wymarzonej hondy 125..