szczury.org

O nie... Mocno o Was myślę ! Bardzo bardzo !

Palmyrciu...
Ścisnęło mi gardło...Tak niewiele światełka z mojego Indiany zostało - nie gaśnij jeszcze,proszę...

Nie, cudowna królewno
Jestem myślami z Wami...

IHime pisze: Teraz w przypadku Palmyry nie walczymy już o długość życia, tylko o jego jakość.

No tak... w tej sytuacji zdecydowanie się zgadzam. Jeśli to już ten etap, to też bym nie odmówiła przyjemności...
Jestem z Wami i trzymam kciuki za Palmyrkę, żeby ani przez chwilę nie cierpiała i życzę jej jeszcze wielu łyków pysznej herbatki

maleńka trzymaj się....
u nas martwice nowotworu Mgiełki ładnie podsuszała gencjana

cały czas jesteśmy myślami z Wami

Dziękuję za wsparcie, jest teraz bardzo potrzebne. Jeszcze jesteśmy.

Kochana trwajcie.
Jak pisałam u siebie ale z myślą o Królowej P.
God Save the Queen!
Uśmiechajcie się do siebie - to czasem czyni cuda !
I wiem że chociaż coraz mniej czasu .. ale też wiem trwanie daje siłę .
Z Wami wciąż !

Trzymamy za Was kciuki i ślemy dobre myśli!

Dziś dla wszystkich fanów Królewny, wszystkich, którzy o nas myślą i trzymają kciuki. Dobrze nie jest, ale udało się nieco zasuszyć martwicę. Palmyrcia była dzisiaj bardziej dziarska, niż w ciągu ostatnich dni. Miała energię, żeby walczyć o ciasteczko.

Trzymajcie się ciepło . Jesteśmy z Wami.

Jak najwięcej ciastek dla dzielnej Palmyrci

Palmyrko, Ty stworze niesamowity, smakuj - i bądź !

Ojej, jaka ona przecudowna W jej oczach jeszcze się tli dużo chęci. Dużo sił dla dzielnej Królewny!

Palmyrko, niech siły w ciele oraz blasku w oczach wciąż przybywa - trzymaj się i nie poddawaj!

Prześliczna jest. Wytrwałości!