Strona 99 z 153
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: ndz sty 20, 2013 11:51 pm
				autor: xiao-he
				Lusiek gigancie! A ja wątpiłam że jakikolwiek ogon może być grubszy od Tośki Grubej I 

 No i Słasiczka, maluszek jak zwykle, taki szczuplutki, żeby nie powiedzieć chudy słonik ze słoniowymi uszami do odbierania fal kosmosu 
  
 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: pt sty 25, 2013 10:44 pm
				autor: sylwiaj
				Eve jakie Ty masz ciezkie mutanty:D 
eee Owca lekka jest jej siostrzyczka waży 430 g:D pamietaj ze Owca kica - to masa mięśniowa:D
W sumie dobry patent odchudzający - jeden szczur w miodzie ucieka reszta goni:D
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: pt sty 25, 2013 10:54 pm
				autor: Eve
				Spokojnie Sylwia - to był poświąteczny przyrost masy ! Tydzień diety i już Luś 690 g a reszta grubasów o 10 / 15 g mniej  
 
W prawdzie są obrażone bo jak to " nie ma bananka? A Chmura dostała !! ..?? " hihi  
 
Do tego zwiększyłam wybieg części mieszkania co była tabu - zamknięta-nie wolno-tajemnica i biegają ! W końcu Nordic walking jest modny  

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: sob sty 26, 2013 9:36 am
				autor: Szczurniętaaa
				No to gratuluję i sukcesów w dalszym odchudzaniu. 
 
 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: sob sty 26, 2013 6:29 pm
				autor: xiao-he
				Eve pisze:W prawdzie są obrażone bo jak to " nie ma bananka? A Chmura dostała !! ..?? " 
Heheheheh 

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: sob sty 26, 2013 6:58 pm
				autor: ol.
				ojej, mniej Lusia  
 
to faktycznie musi chłopak to nadrobić zataczając więcej krzywych w czasoprzestrzeni !  
 
Właśnie sobie wyobraziłam Futra zamaszyście wymachujące kijkami  

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: sob sty 26, 2013 6:59 pm
				autor: xiao-he
				ol. pisze:Właśnie sobie wyobraziłam Futra zamaszyście wymachujące kijkami  

 
Ja też... i w takich strojach specjalnych 

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: ndz sty 27, 2013 4:36 pm
				autor: pyla
				xiao-he pisze:ol. pisze:Właśnie sobie wyobraziłam Futra zamaszyście wymachujące kijkami  

 
Ja też... i w takich strojach specjalnych 

 
jak to dziarsko idą przed siebie aż do chwili wywęszenia bananka 

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: ndz sty 27, 2013 10:17 pm
				autor: xiao-he
				pyla pisze:xiao-he pisze:ol. pisze:Właśnie sobie wyobraziłam Futra zamaszyście wymachujące kijkami  

 
Ja też... i w takich strojach specjalnych 

 
jak to dziarsko idą przed siebie aż do chwili wywęszenia bananka 

 
Hihihihi 

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: śr sty 30, 2013 12:19 am
				autor: Eve
				Chmuracy :
" Mój Pamiętniczku a aa Lusiek mnie zrzucił z łóżeczka .. ale za to .. ugryzłam jego ciastko ..i jadłam tak szybko wciskając pyszczek w ciasny róg hamaczka, że  zdążył tylko popatrzeć jak wszystko znika za przełykiem - Taka jestem sprytna! O! - I ma za swoje - Drań Jeden ! A po za tym .... On jest na DIECIE - więc tylko mu pomogłam. Widzisz Pamiętniczku jaka jestem dobroduszna?!.. " 
Chmura ..żeby nie zapeszyć, żeby nie zapeszyć .. 
Laska jest w ŚWIETNEJ formie .. już dawno jej takiej nie widziałam! Podskakuje i wspina się ..to pikuś ! Ale jak wygląda ! 
Znajdę czas to Wam ..a przede wszystkim tym co mają "takich" w domu, to wrzucę zdjęcia porównawcze z grudnia i z ostatniego weekendu - jest różnica ogromna. No i była ruja .. co w przypadku Panny Ch. jest pewnym wydarzeniem .. zastanawiam się czy to też nie jest wina/zaleta galastopu bo przez ten czas może miała rujkę z cztery razy ..
Słasiczka i Tosiaczek są w DOMU ! Bardzo ładnie się dostroiły do kompaniji charakternych. W prawdzie .. Tosiak chyba zmieni imię na "NIEWOLNOCHOLERO" ale w samych relacjach do stada - re-we-la-cja ! Trochę się bałam bo w poprzednich domach miała problem z podporządkowaniem ale Bukolska swoim cudownym RAPTORA - wyczuciem świetnie sobie poradziła. W ogóle Ona jest rewelacyjną alfą .. Bije tyko wtedy kiedy naprawdę ją zdenerwują  

 W lżejszych przewinieniach wystarczy ostrowzrok - tak ich poustawiała  
 
Lusiek się odchudza  

  .. nie ma wyboru bo zamykam przed nim klatkę .. i nie ma że " Chce do domu ! Chhheeeee doo dooooomuuuu !!!!!!" 
A że skurczybyk jest inteligentny jak sam diabeł to się nauczył .. że: Jeżeli go nie wpuszczę "do domu" to trzeba zrobić kółeczko w około stołu .. bo TA JĘDZA  ( ja) tak chce .. i w tedy znów można żulić .. 
Podwawelska - się MIZIA!!  
Owieczka .. ona nigdy nie dorośnie a tym bardziej nie spoważnieje ..szczególnie że skubana ma teraz koleżaneczkę - dwie takie "rozrywkowe " co wspinają się metodą " misia na drzewo" albo potoczniej " na pandę " .. a potem zjeżdżają - TAKA ! zabawa ..
Dlatego ..
Nie nudzę się w życiu - Mam Szczury!  

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: śr sty 30, 2013 12:38 am
				autor: Malachit
				Tosiak chyba zmieni imię na "NIEWOLNOCHOLERO"
O, to widzę coś ma jak i jej siostra Glukoz... w ich móżdżkach to chyba znaczy "nie wolno przez najbliższe 3 sekundy" 

Super, że Chmurka dużo lepiej się czuje i prezentuje, no i współczujemy biednemu Lu na diecie...
No i w pełni się zgadzam, ze szczurami nie można narzekać na nudę 

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: śr sty 30, 2013 5:41 am
				autor: sylwiaj
				Hahaha Eve jak Ty masz wesolutko normalnie moglabys o stadzie dobra książkę napisać:) uwielbiam czytać o Chmurkowym knuciu, Owcy dziewucha i dobrym wujku Lu
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: śr sty 30, 2013 4:30 pm
				autor: xiao-he
				Eve pisze:Nie nudzę się w życiu - Mam Szczury!  

 
Jak my wszyscy Eve 

 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: śr sty 30, 2013 5:42 pm
				autor: manianera
				Ło matko jakie ja mam zaległości  
 Ale mam teraz trochę czasu, to sobie będę nadrabiać 
 
Dopiero teraz ciężką detektywistyczną pracą (czyt: cofając się o gazylion stron wątku) odkryłam, że nie bez powodu Tosiaczek wygląda jak moja Cienizna i sądząc po przydomku z ostatniego posta - ma ten sam szaleńczy charakter 

 ! A też w dłoni robi się miękkim pluszakiem z wyrazem oczu typu "kot w butach"?
Cieszymy się bardzo, że Chmuracy się poprawia i mądrości nadal hojnie przelewa na wirtualny dzienniczek 

 .
Odchudzanie... ech jak ja nie lubię tego tematu. To jest rzecz do szczętu zła, niemoralna, nienaturalna i wołająca o pomstę do nieba. Tak przynajmniej mówią wszystkie moje szczury 

 .
 
			 
			
					
				Re: Futra z charakterem - Szpital pod Bananem ;)
				: czw sty 31, 2013 7:31 pm
				autor: odmienna
				Lu; nie mów nikomu, bo to w ludzkim świecie podpada pod bluźnierstwo, ale o ile mając do czynienia z Jurijem- tkwiłam zawieszona w przestrzeni, którą od biedy można było zdefiniować jako bezrozumne (bo intuicyjne raczej – wbrew opinii Uznanych Autorytetów ) zauroczenie, to już Ariel doprowadził mnie do stanu, w którym tak chciałam „pojąć Szczura”, że.... chwilami żałowałam, że nie mogę, choć przez chwilę BYĆ szczurem! 
Tajemnicy Łaciatej Cudny Ciągu Dalszy 
Eve; pisałam Ci już w tym roku, że szaleję za Tobą z powodów wielorakich? Jeśli nie, to.... buziole dla Wszystkich Charakternych a prócz tego, Chmurce bananka oczywiście!