Strona 2 z 3

Antehai...

: pn maja 15, 2006 7:05 pm
autor: mazoq
:-( [']

Antehai...

: pn maja 15, 2006 7:13 pm
autor: ESTI
Wspolczuje z calego serca... :-(

[']['][']

Antehai...

: pn maja 15, 2006 7:28 pm
autor: martwa
@-,-'-,-'-,- :-(

Antehai...

: pn maja 15, 2006 7:38 pm
autor: jadenit
[']

Antehai...

: pn maja 15, 2006 8:03 pm
autor: casie
[']...
:-(

Antehai...

: pn maja 15, 2006 8:05 pm
autor: Mada
Biedactwo kochane. Taki był spokojny jak zabierałam go z zoologa. NIe był młody ale za to jaki kochany. Dobrze że do Ciebie trafił. Poznał co to dobry domek.
Bardzo mi przykro

Antehai...

: pn maja 15, 2006 9:51 pm
autor: Zirrael
sechmet :przytul:
smutno...
[']['][']

Antehai...

: pn maja 15, 2006 10:34 pm
autor: krwiopij
Obrazek

Antehai...

: wt maja 16, 2006 4:41 pm
autor: Dory
['] za puchaczka :cry:
sechmet współczuję, trzymaj się :przytul:

Antehai...

: śr maja 17, 2006 9:13 pm
autor: Dona
['] :-( przykro...

Antehai...

: śr maja 17, 2006 10:20 pm
autor: lenalove
Natka już go tam w chmurkach przytula ['] :cry:

Antehai...

: czw maja 18, 2006 7:13 pm
autor: zamtuz
[*]

Antehai...

: sob maja 20, 2006 8:03 pm
autor: sopocianka
[']

Antehai...

: ndz maja 21, 2006 9:15 pm
autor: sechmet
siedze i rycze... :cry:
wczoraj go pochowalam, na dzialce, pod drzewami, kolo Parszywka, Cramerka, Musha...
tak mi strasznie smutno, a obok biegaja male szczurki, wesole i pelne energii...
nie moge na nie patrzec, przypominam sobie jak niedawno Anti, moze nie biegal, ale byl taki szczesliwy :-(

dlaczego one tak szybko odchodza :cry:

Antehai...

: ndz maja 21, 2006 9:16 pm
autor: ESTI
sechmet, :przytul: