Strona 2 z 17
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: czw cze 08, 2006 8:06 pm
autor: Fatty
widzialam w shoutboxie to przyleciałam sprawdzić

gratuluję nowej baby w stadzie

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: czw cze 08, 2006 8:33 pm
autor: Layla
A dziękuję, jestem doszczętnie zaszczurzona, a dziewczynki się właśnie integrują na kanapie pod okiem mojego lubego

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: czw cze 08, 2006 9:28 pm
autor: KasiaGdańsk
Co cztery głowy to nie trzy

gratuluje czwartej dziewuszki, oj ja bym tez się zaszczurzyła i to bardzo. No ale trzeba się nauczyć korzystać z kompromisów...
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: pt cze 09, 2006 9:03 am
autor: Layla
Dziś znów puszczę dziewuchy na spacerek... Są bardzo zazdrosne o nową koleżankę, zwłaszcza Betka, u której nasiliło się gryzienie prętów...

Bianca ma w oczach jeden wielki wyrzut, a Arii wszystko wisi i ma neutralny w miarę stosunek do Aiko. Podejrzewam, że Betka, wiecznie pomiatana w stadzie, ma wreszcie okazję, żeby się wyżyć i dlatego kopie Aiko z półobrotu :khihi: Mam nadzieję, że jakoś moje baby przekonam do tego malucha... Maluch nudzi się w klatce samotnie i nie może się doczekać przeprowadzki. Jest zafascynowana starszymi koleżankami

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: pt cze 09, 2006 6:25 pm
autor: Layla
No to Aiko mieszka z dziewuchami, na razie na próbę i pod moim czujnym okiem. Najbardziej obrywa nadal od Betty, ale generalnie dziewczyny są bardzo podekscytowane nową współlokatorką

Nie jest wcale źle, ale klatka Aiko nadal jest pod ręką, na wypadek poważniejszych wojen. Nawet była chwila przytulenia, ale potem wróciły do szamotania się

Mała nic sobie nie robi z kopniaków, mam wrażenie, że ją to kręci, bo coraz bardziej zaczepia dziewczynki

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: sob cze 10, 2006 10:18 am
autor: Layla
Wow, dziewczynki śpią razem przytulone i troszkę mniej się biją

Maluszek jest natrętny, więc się opędzają od smarkuli :jezor2: Jestem taka szczęśliwa i zaszczurzona... :zakochany:
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: sob cze 10, 2006 11:56 am
autor: Mimysia
:zakochany: jak można nie kochać?
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: sob cze 10, 2006 9:44 pm
autor: KasiaGdańsk
Naprawdę słodko, niebawem je wszystkie zobaczę....

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: ndz cze 11, 2006 8:28 am
autor: Layla
Naprawdę słodko, niebawem je wszystkie zobaczę....

Nawet bardzo niebawem Kasiu
Malutka oswaja się z rekordową prędkością. Pewnie uczy się od dziewczynek zaufania do człowieka, bo już się coraz mniej boi. Nauczyła się też niestety od nich żebrania o żarcie, nie wiem czy z tego akurat mam się cieszyć

Aiko bardzo ożywiła stado, mają świetne humory, mimo, że im się smarkacz pod nogami plącze

Mała wczoraj skakała po Biance wcale się nie przejmując, że powaliła na ziemię takie duuuże i dobrze odżywione szczurzysko :thumbleft: Och muszę szybko cyfrówkę od kogoś pożyczyć:) Maluch rośnie bardzo szybko i ma ogromniasty apetyt:) One wszystkie to takie moje córeczki... :zakochany:
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: ndz cze 11, 2006 4:39 pm
autor: Layla
Wybrałam się dziś z Arią na spacer. Okazała się gwiazdą dzielnicy, bo ludzie do mnie ciągle podchodzili:) Jak siedziałyśmy w parku, jakaś pani się nawet przysiadła i zaczęła mówić- ti ti ti, malutka :haha: Było to adresowane oczywiście nie do mnie, a do Arii. :jezor2: Poszłyśmy wracając do biedronki, gdzie najpierw obiegły nas dzieci, których mamusie miały dziwne miny :lol: a pani kasjerka powiedziała: o fu, jaki ogon ma, a pani "toto" w ogóle na ręce bierze? :haha: Generalnie jednak łaciata i ja wywołałyśmy furorę, nawet młodzieńcy z niskimi czółkami i byczymi karkami na nas się gapili :thumbleft:
Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: ndz cze 11, 2006 8:58 pm
autor: KasiaGdańsk
Jutro wyćwiczymy to samo, ale z większą liczba szczurów

Aja jest biała i ma taki straszny różowy ogonek

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: wt cze 13, 2006 5:56 am
autor: Layla
Reprezentantką mojego stadka na spotkaniu będzie Bianusia

Nie mogę wziąć wszystkich wariatek, ale jedną owszem

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: pt cze 16, 2006 10:08 am
autor: Layla
Wrażenia moich kobiet po spotkaniu... Aria po powrocie doszła do wniosku, że zbicie Filipa nie było dobrym pomysłem i dostała rujki. Całą noc dziewczyny miały więc orgię :jezor2: Dziś Aria śpi wyczerpana, a Bianucha jest wkurzona i wrednie się bije. oraz rzuca na moje palce :roll: Teraz ją tulę i mówię żeby się tak nie denerwowała, tak ją kocham... Nigdy bym nie pomyślała, że moje kobietki, noszone na spacerki, kontaktowe, staną się takie jak było na spotkaniu... Nieprzewidywalne dziewczynki... Teraz robię za psychoterapeutkę i poświęcam im dziś cały dzień pisząc pracę jednocześnie

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: sob cze 17, 2006 9:11 pm
autor: Layla
Dziś z moim lubym byliśmy w zoologu w Madisonie (szarpnęliśmy się na Prestige, co tam

) I trafiliśmy na świetną okazję transporterkową. Bo nie mieliśmy transportera, który by się nadawał dla 4 ciurów i żeby była jeszcze przestrzeń. Więc dotychczas mieliśmy dwa i wkładaliśmy po dwie panny. Tak w ogóle to ten, z którym byłam na spotkaniu rozwalił się a miałam go tydzien :zlosc: No i w tym Madisonie dorwaliśmy transporterek Trixie docelowo dla królika, ale bardzo fajnie nadający się dla ciurów. Górę ma z prętów, więc odpada grzanie się w plastiku. Transporterek, z racji niewielkiego pęknięcia z 60 zeta przeceniony był na 10. Musiałam, po prostu musiałam

W porze jesienno- zimowej jest rzecz jasna za zimny, ale wtedy na spacerki się nie chodzi, a do weta mamy ten mniejszy z "plastikiem" na górze

Czasem trzeba się rozglądać, bo rzecz troszkę uszkodzona może się nadal świetnie nadawać, a zapłacimy sporo mniej

Futerka Layli: to już 8 futerek :)
: sob cze 17, 2006 9:18 pm
autor: Yshia
no no..faktycznie niezłą promocję trafiłaś

qrcze a miałam dziś iść do madisona
