Strona 2 z 3

Re: [OCZY] zapalenie

: śr kwie 07, 2010 8:41 pm
autor: ol.
szczerze - nie wiem, nie miałam takiego przypadku, miejmy nadzieję;
z tego co czytałam organizm musi sam odtworzyć tkanki, krople to tylko doraźna pomoc, antybiotyk - chroni przed zapaleniem;

poza tym ekspozycja na mocne słońce zwiększa ryzyko nowotworów, do których szczury i tak mają predyspozycje; nawet jeśli jej przejdzie obserwuj te oczka, czy nic dziwnego się nie dzieje;

i daj znać jak idze gojenie (a gdyby nie szło - puk puk - do weta, ale nie telefonicznie tylko osobiście)

Re: [OCZY] zapalenie

: śr kwie 07, 2010 11:01 pm
autor: Lacrimoska
No dziś zadzwoniłam bo jestem u rodziców na wsi kilkadziesiąt km od miasta i nawet jakbym bardzo chciała to nie miałabym jak szczurka przetransportować do weta dlatego zadzwoniłam, ale na dniach wracać do siebie do miasta także zrobimy wycieczkę do pana weterynarza. :)
Jak na razie zeszła jej opuchlizna z pyszczka i nic się nie pogorszyło, może nawet ciut polepszyło ale to się okaże jutro. w nocy postaram się jak najdłużej siedzieć i co jakiś czas jej zakrapiać solą fizjologiczną oczka mam nadzieje że długo wytrzymam ???

Re: [OCZY] zapalenie

: czw kwie 08, 2010 3:21 pm
autor: nausicaa
jeśli chodzi o odbudowę rogówki oka, pewnie tez w przypadku poparzenia, to polecam Ci kupić krople Nacloff i żel do oczu Cornegel plus gentamycynę 0,3%. oba są na receptę i w sumie dość dużo kosztują (razem dałam chyba z 30zł, za Naclof ok 17zł, a za Cornegel z 12). ale razem dają naprawdę rewelacyjny efekt.
Nacloff- to są kropelki do nawilżania, bardzo ważne, szczególnie jeśli oczy są bardzo suche. bez nawilżania jakieś bakterie wnikną do oka od razu, dość często możesz je zakraplać
Cornegel- pomaga odbudowac oczko po różnych urazach, w tym też po operacjach, 3 razy dziennie
Gentamycyna- na wszelki wypadek, gdyby jakies bakterie mialy się rozwinąć, 2 razy dziennie
podawaj jej w odstępach te kropelki, zeby miały czas zadziałać

idź do wetki i poproś (ew zmuś:P), żeby wypisała Ci receptę

razem działają naprawdę genialnie- mojej Fruźce pękła gałka oczna i miała dość dużą dziurę w środku gałki. było ogromne prawdopodobieństwo usuwania oczka, gdyby się nie zagoiło. a te krople i żel pomogły dosłownie w 2 tygodnie, oczko się zagoiło, chociaż oczywiście nie widziała. poza tym u szczurków regeneracja zachodzi szybko:)

na pewno te leki zadziałają lepiej niż sól fizjologiczna, pamiętaj o nawilżaniu

Re: [OCZY] zapalenie

: czw kwie 08, 2010 3:29 pm
autor: nausicaa
nie ma edit:

ten żel nazywa się Corneregel:
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3? ... 0&lek=2447

a krople Naclof:
http://www.doz.pl/leki/p3730-Naclof

Re: [OCZY] zapalenie

: czw kwie 08, 2010 6:26 pm
autor: Lacrimoska
ok dziękuję bardzo :) jutro postaram się to pozałatwiać bo w końcu wrócę do siebie z tej wsi. jak na dzień dzisiejszy to szczurcia ma już troszkę mniejsze oczka, opuchlizna z pyszczka jej całkiem zeszła i juz nie wygląda jak chomik :)

Re: [OCZY] zapalenie

: ndz kwie 18, 2010 12:38 pm
autor: Lacri
z moją szczurcią chyba już lepiej jest :) zakrapiam jej oczka gentamycyną tak raz dziennie. Zrobiły się jej białe oczka ale juz na jednym się jej ta plamka zmniejsza a na drugim wolniej ale też znika. i szczurka jest wesoła i w ogóle chyba jest juz ok. wydaje mi się że też widzi :) dziękuje za pomoc :)

Re: [OCZY] zapalenie

: wt sie 24, 2010 9:46 am
autor: Shirkus
Kilka dni temu zauważyłam, że u mojego Łukasza-albinosa, prawe oko jest bardziej wyłupaste niż drugie, i ciemniejsze. Miał tam od góry bordową 'krwawą' kreskę, żółtawe plamki. Światło w oku nie odbija się. Pojechaliśmy do weterynarza. Wet stwierdził, że to albo uraz albo jaskra (podwyższone ciśnienie w oku 'wywaliło je na wierzch'), dał zastrzyk mający na celu zmniejszenie obrzęku. Jeśli to uraz mechaniczny, to 'wytrzeszcz' powinien się zmniejszyć do następnego dnia . Nie zmniejszył się. Mieliśmy pojechać następnego dnia, ale coś nas zatrzymało. Pojechaliśmy 2 dni później i trafliśmy na innego weta, który stwierdził, że to jednak nie jaskra, nie widział też żadnyego urazu (a ja w tramwaju, w dobrym swietle i gdy Łukasz wyjątkowo nie ruszał się na moich rękach, zauważyłam jakby rysę na oku), dał zastrzyk, jak twierdził przeciwzapalny Dexaureteasanum czy coś takiego, nie umiem go dobrze rozczytać, sam mi napisał na kartce. W każdym razie oko nadal jest 'wytrzrszczone', albo inaczej-większe niż zdrowe, ciemno bordowe, dzisiaj, jak się przyjrzałam to ta ciemna plama jest jakby pośrodu oka, nieregularna. Wet twierdził, że nie ma sensu zakraplanie soli fizjologicznej, ale wczoraj zakropliłam, dzisiaj też, ale nie wiem czy coś dostało się do oka, bo je mruży. I tak - poza objawem zmiany w oku, zachowuje się normalnie, je, pije, biega po wersalce, schodzi uporczywie na podłoge, słowem, wiercipiętek jak zawsze. Jedynie, gdy się zbliżam twarzą do niego, to mruży chore oko, a zdrowego nie. Zastanawiam się, czy nie naprószył sobie do tego oka farby ze ściany, którą podgryza. Nie ma żadnych wycieków z oka. Nie wiem czy się martwić czy nie. Jutro pójdę do kolejnego weta, po kolejną diagnozę.
Czy ktoś spotkał się z czyś podobnym?

Re: [OCZY] zapalenie

: pt sie 27, 2010 9:48 am
autor: nausicaa
nie wiem, co to może być, ale jeśli to jakieś uszkodzenie mechaniczne, to może gentamycyna pomoże? bo sól fizjo, to razej nic nie da...ewentuyalnie pamiętam, że kiedy mojej Fruzi oczko pękło na pół zakrapiałam Nacloffem, gentą i jeszzce jakimś żelem na odbudowanie spojówki (teraz nie pmaiętam, ale w którymś wątku pisałąm tą nazawę)

Re: [OCZY] zapalenie

: pt sie 27, 2010 7:26 pm
autor: Shirkus
Dzięki za odpowiedź. Już wiem co się stało. To jaskra. W końcu trafiłam na weta, który zna się na rzeczy i ma czym zbadać ciśnienie w tak małym oku.

Re: [OCZY] zapalenie

: pt sie 27, 2010 7:41 pm
autor: Paul_Julian
ooo, to prosimy, dopisz tego weterynarza w liscie weterynarzy :) Na pewno sie przyda :)

Re: [OCZY] zapalenie

: wt wrz 07, 2010 8:05 pm
autor: Shirkus
Teraz to już nie jaskra. Nie wiadomo co właściwie. Panie weterynarz, do której chodzimy przepisała krople na zmniejszenie ciśnienia w oku i maść na odbudowę uszkodzonej rogówki. Krople pomogły, maść nie. Dostaliśmy antybiotyk i jeszcze jakieś krople. Całą sobotę i niedzielę zakraplałam antybotyk i podawałam maść. A jutro idziemy usunąć oczko, bo w ogóle nie ma poprawy, ba!, nawet jest gorzej. Oczko wygląda jakby się psuło, gniło od środka, jest opuchnięte, a z niego 'wystaje' jakby kolejne oko. Tak bym to opisała. Z dnia na dzień zmienia barwę, wygląda naprawdę brzydko. W piątek, w sobotę (w czasie drogi do weta) i dzisiaj krwawiło. Ale zachowanie Łukaszka nie zmnieniło się. Może ma nieco mniejszy apetyt, ale smakołyki je. Weterynarz-chirurg rzucił okiem i powiedział, że do usunięcia. Pani weterynarza powiedziała, że może dać ewentualnie jeszcze sterydy, żeby odroczyć operację, bo może sterydy pomogą.
Boję się tej operacji, że się nie obudzi. :(

Re: [OCZY] zapalenie

: wt wrz 07, 2010 8:52 pm
autor: nausicaa
z oczkiem nie ma żartów, jeśli się nie goi, to rzeczywiście lepiej usunąć.

a weci mają narkozę wziewną? przy takiej szczur się wybudzi

Re: [OCZY] zapalenie

: wt wrz 07, 2010 9:41 pm
autor: Shirkus
Nie mają niestety. :(

Re: [OCZY] zapalenie

: wt wrz 07, 2010 10:05 pm
autor: Paul_Julian
Jesli to dobry chirurg i robił takie rzeczy i jest polecany jako chirurg do gryzoni- to powinno być dobrze. No i szczurek też musi być zdrowy jesli chodzi o serce.
Ryzyko operacji jest zawsze, ale tu chyba nie ma co czekac :(
A moze masz mozliwosc podjechania do np. W-wy ? Nie wiem skąd jestes.

Re: [OCZY] zapalenie

: wt wrz 07, 2010 10:11 pm
autor: Shirkus
Jestem z Gdańska, więc do Warszawy trochę daleko. Lekarz, który będzie operował to podobno dobry chirurg. Pani doktor, która się nami zajmuje, powiedziała, że robili już operacje szczurkom, ale jeden szczurek się nie wybudził. :( Niemal serce mi stanęło.