szczury.org

Aniu,
kiedy tak piszesz -mam przed oczami Zurkę (2 lata i 9 mcy), którą uśpiłam w ten wtorek.
Też była silna psychicznie, też dzielnie radziła sobie mimo, że tylne łapki ciągnęła bezwładnie za soba. Też walczyła ze świerzbem -ale wygrała. Zabił ja guz i niewydolnośc sercowo-naczyniowa.

Aniu, bądź dzielna, trzymaj sie :przytul:
To straszne zostać w domu z pustymi klatkami - Nie zdarzyło mi sie to juz od wielu lat, ale wyobrażam sobie, że musi to byc koszmar.

Bardzo mi przykro...

[']... dla staruszki, która pewnie teraz sprawnie na wszystkich łapkach biega gdzieś daleko i wspina sie, gdzie tylko zapragnie niczym nie ograniczona.

Smutne że odeszła Twoja Zuzia dożyła pięknego wieku. Trzymaj się Aniu :przytul:
dla Twojego ogonka [']

['] ['] ['] dla Twojej Zuzi...

nie wiem, co napisać...

po prostu trzymaj się :przytul:

byłaś naprawdę świetną "szczurzą mamą" i nie wiem, czy miałaby lepiej gdziekolwiek...

:sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2: :sad2:
Trzymaj się :przytul:
['['[']']'] Dla Zu

:-(

[']...

(*)(*)(*) dla Zu
Aniu, trzymaj się :przytul:

['][']

['] przykro mi Aniu i dziękuję, ze nawet w tak trudnych chwilach znalazłaś siłę żeby mi pomóc...

Naprawdę piękny wiek, nie mogło jej spotkać lepsze życie.
@-,-'-,-'--

[*]

Aniu, Ty wiesz że strasznie mi przykro :* trzymaj się :*

dla Zu, małego aniołka [']

Tak strasznie mi przykro...

['] ['] [']