Strona 2 z 2

[GUZ] pod lapkami

: śr lip 12, 2006 10:15 am
autor: Ania
bobek ponawiam pytanie SKĄD JESTEŚ ?

[GUZ] pod lapkami

: śr lip 12, 2006 11:07 am
autor: ESTI
Ja wiem, ze Twoj wet nie zna sie an szczurach, ale chociaz niech ulzy mu w cierpieniu.
Nie masz lekow, wiec sam na wlasna reke leczyc go nie mozesz.
A nikt na odleglosc nie widzac zwierzaka nie postawi diagnozy, zeby chociaz doradzic jak mozna mu pomoc.

Na pewno nie mozna pozwolic, zeby cierpial, wiec rusz cztery litery, wyjmij z zamrazarki takie wklady (jesli nie masz to lod w torebke foliowa) i wloz do transporterka, a na to recznik, a na to szczurka, zeby nie zszedl z goraca po drodze.

Spytaj jeszcze weta, czy cokolwiek moze zrobic...

pozosta? tylko p?acz

: czw lip 13, 2006 5:40 pm
autor: bobek
30 minut temu wruciłem od weterynarza byłem u innego który lepiej sie zzna. Spojrzał naniego obadał zauwazył 2 ( chłonniaki guzy lub poprostu rak) pod łapami widziałem je ale rosły bardzo szybko. Powiedział ze niewie co to dokładnie ale zwierz sie bardzo meczy. I zrobiłem to podpisałem kartke o eutanazji płakałem jak dziecko przez palce cały czas płacze klawiatura jest mokra, najpierw dostał znieczulający jak do uśpienia tak sie namnie patrzył jakby wiedział chciał wejśc mi na rece ale niemiał sily wkońcu w moich objeciach usnoł........ niemogłem przestać płakać zadko tak mam naprawwde ja go kocham tak bardzo. Jak usnoł dostał dopłuc zastrzyk i to tyle....................................
Jechał spowrotem w płaczu go przytulałem juz był taki spokojny nieruszał sie całowałem go i zalewałem łzami cały czas myslaem ze sie obudzi i przyjdzie domnie żebym go podrapał za uchem. Pochowałem go na ogrutku głęboko pod ziemia przykryłem njawiekszym kamieniem.
Niemoge przestac kołomnie stoi wielka klatka którą zrobiłem dlaniego z tak wielka radościa a teraz jest mu niepotrzebna................. mysle jak robiłem wszystko aby zeszły mu strupki on chodził pomnie a ja czytałem posty odwas z radami. DZIEKUJE WAM W IMIENIU BOBECZKA KOCHAM GO I DŁUGOOO ONIM NIEZAPOMNE




przenieście to do tego najgorszego działu

[GUZ] pod lapkami

: czw lip 13, 2006 5:59 pm
autor: mazoq
bardzo mi przykro :-( to straszne gdy odchodzi ukochane zwierzę...

[GUZ] pod lapkami

: czw lip 13, 2006 10:13 pm
autor: ESTI
Szkoda, ze wiemy dopiero teraz, ze to nowotwor... [']

[GUZ] pod lapkami

: czw lip 13, 2006 10:14 pm
autor: limba
bobek.. czemu nie powiedziales wczesniej o tych "opuchliznach" :?
Na przyszlosc.. jesli prosisz o pomoc dla zwierzaczka to opisuj wszytsko co Cie niepokoi... Jesli wystapily guzy, rozwijajace sie od jakiegos czasu... mogly byc zlosliwe i zabijaly szczurcia od srodka :? Bobek wielu osobom zapadl w serce...
['][']['].... dla Bobeczka... juz z aniolkami... :cry: