Strona 2 z 2

Re: ODMIANY, KOLORY

: pn maja 09, 2011 11:44 am
autor: klauduska
no to gratuluję zapału. przejdzie ci on jeszcze. poza tym szkoda kasy na codzienną wymianę ściółki. gdybym sprzątała raz na tydz to chyba bym z torbami szybko poszła.

Re: ODMIANY, KOLORY

: pn maja 09, 2011 11:47 am
autor: klimejszyn
ja też szczerze mogę odradzić posiadanie dwóch stad. sama mam i samce i samice (3 stada) i jest to problem. muszę sprzątać 2-3 razy w tygodniu, kasy idzie mnóstwo no i ja szczury mam w jednym pomieszczeniu, więc musiałam na początku nieźle się nagimnastykować żeby ogarnąć wybiegi ;)
ale jeśli ktoś naprawdę chce i jest pewien, że podoła, to dlaczego nie ? cudownie się obserwuje różnice pomiędzy samcami i samicami.
no, ale ja też już wiem, że nigdy więcej się nie zdecyduję na dwa stada. jednak za dużo kasy, miejsca i czasu to zabiera

Re: ODMIANY, KOLORY

: pn maja 09, 2011 11:52 am
autor: polizmnie
no czy ja wiem czy kasy tak idzie duzo ?? a ile pociechy patrzenia na wygłupy mi najwiecej kasy to idzie chyba na gerbery i kaszki no i karme choc karme jak maja zjesc to wola nic nie jesc. chyba ze nie maja nic w misce rano po nocy to wtedy i karma idzie jak zła. :) Ja mieszkam z mym facetem więc kupilismy 2 szczury na poczatku moja bzdura samica i jego klocuch samiec ale szybko sie zorientowałam ze tak byc nie moze i postanowiłam dokupic samicy samice a samcowi samca ale zanim kupilismy samca to przybyło do nas 21 klusków.

Re: ODMIANY, KOLORY

: pn maja 09, 2011 11:55 am
autor: klauduska
dlatego ja zawsze odradzam posiadanie więcej niż jednego stada. trzeba mieć naprawdę czas i pieniądze na to. jak ci zachorują stada, to nie zauważysz jak nagle będziesz kasy szukała, bo schodzi ona na nie bardzo szybko u wetów. szczególnie, że całe stada będziesz miała w tym samym wieku, bo to rodzeństwo będzie [oprócz matki/matek i ojca]. 3 stada miałam jakoś przez 3 tyg i to mi absolutnie dało do zrozumienia, że nie ma opcji, żebym tak miała na stałe. każdy kto ma więcej stad ci powie, że to energii i kasy pochłania potwornie.

Re: Dwa stada różnych płci - jakie problemy?

: pn maja 09, 2011 11:57 am
autor: noovaa
Posty od Pn maja 09, 2011 12:02 pm zostały przeniesione z innego wątku ... Dziewczyny! Ograniczcie off top do minimum proszę ;).

Re: ODMIANY, KOLORY

: pn maja 09, 2011 12:00 pm
autor: klauduska
polizmnie pisze:no czy ja wiem czy kasy tak idzie duzo ?? a ile pociechy patrzenia na wygłupy mi najwiecej kasy to idzie chyba na gerbery i kaszki no i karme choc karme jak maja zjesc to wola nic nie jesc. chyba ze nie maja nic w misce rano po nocy to wtedy i karma idzie jak zła. :) Ja mieszkam z mym facetem więc kupilismy 2 szczury na poczatku moja bzdura samica i jego klocuch samiec ale szybko sie zorientowałam ze tak byc nie moze i postanowiłam dokupic samicy samice a samcowi samca ale zanim kupilismy samca to przybyło do nas 21 klusków.
spoko, że nie domyśliliście się, że samiec nie może z samicą mieszkać ::), ale pomijając to, to: 4 szczury to nie stado 20 szczurów!!
przy 4 szczurach nie ma zbytnio większej roboty niż przy 2. ja dopiero przy 6 odczuwam, że szczury mam [szczególnie, że mam samicę, która wszystko gryzie :/]. gerberki dla 3 szczurów to nie wydatek jak przy 20. to samo z karmą. dla 3 wsypiesz miskę i zadowolone na kilka dni. a moich 6 zjada miskę ferplastową [z XLki = wcale nie mała] w ciągu 1,5 dnia [albo i mniej]. karma lepsza swoje kosztuje, więc idzie na to kasa.


noovaa to przenieś całą tę rozmowę i daj linka do wątku..

Re: Dwa stada różnych płci - jakie problemy?

: pn maja 09, 2011 12:36 pm
autor: polizmnie
narazie maluchy nie jedza same wiec mam 3 szczurasy no zobaczymy. Jak bedzie wygladalo przy 4

Re: Dwa stada różnych płci - jakie problemy?

: pn maja 09, 2011 12:43 pm
autor: klauduska
3 szczury to b małe stado jest. zero roboty właściwie. jak ci małe zaczną jeść i na wybiegi je dawać, to się przekonasz co to znaczy mieć duże stado. masz sporą klatkę to sobie zrób jedno stado. ojca i samczyków oddaj [albo ojca wykastruj, tylko weź się już za to, żeby nie musiał niewiadomo ile sam siedzieć bez sensu] i zajmij się jednym lepiej :)

Re: Dwa stada różnych płci - jakie problemy?

: ndz maja 29, 2011 2:26 pm
autor: greenfreak
Ja tam mam dwa stadka, 3 panów i 5 kobietek. Szczerze, to nie mam z tym jakiegoś większego problemu. Niby czują swoje zapachy, ale z tego, co widzę - nie daje im to się we znaki. W dodatku 1 samiec to kastrat, a dwa przyjechały to jako dzieciaki i w jakiś sposób przywykły. Niespodzianek typu "uciekamy i robimy dzieci" też nie ma i nietrudno o zabezpieczenia, żeby nie było. Wydatki na karmę i ściółkę - umiarkowane. Gorzej, że żeńskie stado się powoli będzie starzeć, więc już teraz o weterynarzu myślę...