Strona 2 z 2
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: śr paź 18, 2006 4:11 pm
autor: mataforgana
kasia_www_,
'TYLKO' o rozmnażanie...?
głowa mnie boli :/
kasiu, tym 'tylko' rozmnażaniem możesz zabić samicę w naprawdę niedługim czasie.
i już nawet zupełnie pomijając fakt tego, co byś musiała robić z młodymi - myślisz nadal, że to 'tylko' rozmnażanie...?
hipoteka, myślę, że nie będzie konieczności trzymania ich w osobnych klatkach nawet jesli początkowo będą normalne bójki - takie życie, trzeba zawsze ustalić hierarchię w stadzie, itp.
ale jeśli nie dojdzie do rozlewu krwi, to nie trzeba robić niepotrzebnych stresów, oni sami muszą się dogadać. poczytaj jeszcze dział o łączeniu, znajdziesz tam masę cennych rad

Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: śr paź 18, 2006 4:40 pm
autor: hipoteka
[quote="mataforgana"]ale jeśli nie dojdzie do rozlewu krwi[/quote]
czyli jest to możliwe?
Jejku, tego najbardziej się obawiam ...
Tego że będę zmuszona patrzeć jak któryś z nich zrobi drugiemu krzywdę i że będę musiała je rozdzielać...oh...
A jak myślisz, mataforgana, czy półtoraroczny szczur zaakceptuje nowego, małego szczurka? [samca] ?
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: śr paź 18, 2006 4:42 pm
autor: Guślarka
kasia_www_ pisze:niedawno kupiłam sobie samca ma niecały miesiąc czy lepiej będzie mu samemu czy mam mu dokupić samicę?
Najlepiej dokupić samca, jak już wielokrotnie było wspomniane.
kasia_www_ pisze:i czy z samicą by się gryzły czy też chodzi tylko o rozmnażanie??
O "tylko rozmnażaniu" czytaj tu ->
http://szczury.org/viewtopic.php?t=9634
I się zastanów, czy to "tylko" rozmnażanie.
kiedy amiałabym to zrobić?
Jak najszybciej. Im prędzej tym lepiej dla szczura.
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: czw paź 19, 2006 5:12 pm
autor: kasia_www_
[quote="mataforgana"]'TYLKO' o rozmnażanie...?[/quote]
nie wiedziałam. apropo mam czarnego samczyka i nie wiem jakiego mu dokupić??
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: czw paź 19, 2006 5:16 pm
autor: Guślarka
Najlepiej przyjąć z forum. Tyle bied szuka domu - wystarczy spojrzeć do działu ODDAM/SPRZEDAM/KUPIĘ - ZWIERZAKI. Kolor bez znaczenia. Wiek - chyba najlepiej by było, gdyby był młody, takie łatwiej się adaptują i akceptują. Charakter jaki chcesz (a raczej znajdziesz

).
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: czw paź 19, 2006 6:29 pm
autor: kasia_www_
wiem jak bede coś chciała to z forum

albo z czegoś w tym stylu ale nie wiem czy znajdę coś z krakowa. bo z innego miejsca moze byc kłopot z transportem :-(
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: czw paź 19, 2006 6:34 pm
autor: sauatka
kasia_www_, ostatnio jeszcze Strefa miala male szczurki do oddania, jest z chorzowa, ale miala wiesc male do Krakowa

moze z nia sie skontaktuj ;]
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: czw paź 19, 2006 7:18 pm
autor: kasia_www_
dzięki ale jak narazie nie odpowiada

Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: sob paź 21, 2006 3:11 pm
autor: galimatyas
Heh, tak czytam, że się wszyscy trzęsą nad młodszym szczurkiem, który dołącza do starszego (i ja też się trzęsłam) do czasu, gdy nie zobaczyłam, jak maluch, Niu, przygarnięty niedawno, rozstawia po kątach 3 razy większego od siebie Stefana, a ten, zamiast sie zezłościć, siedzi bez ruchu, z wytrzeszczem i pozwala się szturchać i obsikiwać :shock: Teraz jest już zgoda między nimi, ale wciąż nie zachowują się jak kumple - młody rządzi, starszy zrezygnowany daje sie iskać (sam nie oddając pieszczot) i wyrywać sobie suchy chleb...
P.S. Właśnie zobaczyłam, że Stefan czesze i wylizuje Niutata :shock:
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: sob paź 21, 2006 7:21 pm
autor: luiza
Je też się strasznie bałam łączenia i tak z perspektywy czasu stwierdzam że nie było czego się bać, a szczurasy są szczęśliwe jak nie wiem co, szaleją razem, śpią, biegają. A łączyłam młodziaka ze starszą szczurką. Naprawdę warto.
P.S. Ja wzięłam samiczkę tylko dlatego że była to szczurka po kastracji. z laboratorium, sporo starsza od Hektora, więc strachu było co nie miara. Weż drugiego szczurasa, trzymaj się zasad łączenia , a wszystko powinno pójść dobrze. Ja na przykład miałam na początek osobną klatkę dla nowego szczurka, tak na wszelki wypadek gdyby coś poszło nie tak , ale myślę że to raczej rzadkość a w większości przypadków szczurasy się akceptują i potem świata poza sobą nie widzą.
Mlody samiec. Kogo na towarzystwo?
: ndz paź 22, 2006 10:05 am
autor: hipoteka
mój półtoraroczny szczur, niedługo będzie miał młodego towarzysza [samca] mam głęboką nadzieje że się zintegrują. Obyy.... wkońcu każdy szczur ma inny charakter ...