Strona 2 z 5

Szczur Na Ramieniu...

: pn gru 08, 2003 2:55 pm
autor: Elf
Ja moge powiedziec, że nie miałam problemu z przekonaniem Tashy, zeby siedziała na ramieniu. W zasadzie od tego zaczęła sie nasza znajomość:)
Przez przypadek zajrzałam do nowego zklepu zoo na osiedlu, własie przyjechały szczurki. Sprzedawca wyciągnął z akwarium właśnie Tashę. Chyba jej sie nie podobało życie w akwarium i podróż, bo zrobiła wielki skok wprost na mnie. Weszła na ramię, wtuliła się w kołnierz i... usnęła.
Potem okazało się, że uwielbia siedziec na ramieniu, świetnie balansuje kiedy przemierzamy mieszkanie.
Kiedy podstawiam ręke pod drzwiczki klatki od razu wskakuje na rekę i wspina się na ramie, a kiedy łazi po łóżku i chce o sobie przypomnieć, wdrapuje mi sie na ramię po plecach.
Podejrzewam ze mozna nauczyc szczura siedzieć na ramieniu, ale jak widac zalezy wszystko od charakteru futrzaka.

Szczur Na Ramieniu...

: pn gru 08, 2003 5:06 pm
autor: krwiopij
co prawda wpakowac skavena w szeleczki nie zamierzam, ale wlasciwie jak one wygladaja? zawsze zdawalo mi sie, ze szczur jest za bardzo 'elastycznym' zwierzatkiem, zeby prowadzac go w szeleczkach... naprawde to sie sprawdza?

Szczur Na Ramieniu...

: pn gru 08, 2003 8:29 pm
autor: shy4
szelki dla szczura??pierwsze słyszę ;)

Szczur Na Ramieniu...

: sob gru 13, 2003 2:48 pm
autor: Ewelina
ja swojej Hermonie kazalam wejsc na ramie i tak sie stalo na poczatku schodzila ale potem siedziala spokojnie zawsze jest jej cieplo bo mam dlugie wlosy i ja grzeja dlatego tak spokojnie nawet mam strone o moim leniuchu uwielbia cieplo sprobuj tak:
poluz ja na ramieniu,i probuj z nia chodzic po domu jak bedzie siedziala to mocno ja przytul i powiedz jej ze cieszysz sie ze siedzi umnie to podzialalo daj jej jakis smakolyk napewno sie ucieszy probuj tak codzinnie moze podziala! :rolleyes: :) :D

Szczur Na Ramieniu...

: śr gru 17, 2003 7:33 pm
autor: Wadera
Proponuje rowiazanie "na kota".
Moj pierwszy szczur wychowal sie w domu gdzie bylo takie urocze zwierze i mial powazna motywacje aby siedziec jak najwyzej. Z obecna szczura chce wszedzie lazic, a nie ma kota zeby ja postraszyc. Ale ostatnio sama czesciej wychodzic na ramie. To chyba jest zwiazane z etapem oswajania i wiekiem szczurka. Mlodsze sa bardziej ciekawskie, a starsze leniwe :)

Szczur Na Ramieniu...

: ndz gru 28, 2003 4:11 pm
autor: PALATINA
Mi się wydaje, że wszystko zależy od konkretnego szczura!
Miałam w życiu juz kilkanaście szczurków, a tylko dwa naprawdę lubiły siedzieć na ramieniu!
Pierwsza była śp.Nuśka, a drugi to Benjamin (albinos z laboratorium)!
Benjamin wytzymuje trzy godziny na ramieniu - Siedzi grzecznie, zawsze tyłem do kierunku "jazdy". Nigdy się nie chowa, ani nie usiłuje zejść!
Super szczur!
Chodziłam z nim i z psem na Pola Mokotowskie, ale teraz jest za zimno!

Inne moje szczurki zawsze chowają się w rękawie, w kieszeni lub za koszulą.
To cecha indywidualna, jak widać!

Szczur Na Ramieniu...

: śr gru 31, 2003 2:46 pm
autor: De_Vill
Mój pierwszy szczur bardzo chętnie siedział na kolanach, przytulał się i podstawiał pyszczek do głaskania, ale na ramię za diabła nie chciał wejść. a jak juz wszedł to ani mu się śniło tam zostać. Za to w szeleczkach na smycz biegał po lesie. Z kolei moja obecna szczurkowa z "mojego" miotu potrafi wspiąć się na ramię zaczynając od spodni i tam sobie siedzieć i oglądać świat. Ale to chyba dlatego, że od małego zostala wybrana i tak noszona. Na szelki z kolei nie chce patrzeć. Sama zresztą nie lubi daleko chodzić. Myślę więc że to zależy tak od szczura jak i od przyzwyczajenia go do danej sytuacji. Niektóre mają charakterki i co im zrobisz?

Szczur Na Ramieniu...

: ndz sty 25, 2004 3:03 pm
autor: Yo!Asia
Moje szczurki jak tylko się nachylę to już wskakują mi na ramię :P . Może czują się tam bezpieczne? Nie trzeba szczura tego uczyć, bo on w przeciwieństwie do np. chomika nie jest tak głupi by skakać z takiej wysokości. (przynajmniej moje szczurki)

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 2:02 pm
autor: OlaA
Pola lubi siedzic na ramieniu, ale nie za dlugo. Jak wczoraj bylm z nia na spacerku
w sklepie to siedziala caly czas na rece, przy lokciu w jedna strone, a na ramieniu w druga,
ale caly czas sie wiercila. W sklepie schowalam ja do torby i zapielam zamek, ale ta juz
po chwili go odpiela, mimo ze byl zasuniety do konca i wyszla. Chyba ekspedientka jej nie zauwazyla,
ale na pewno klient. Na szczescie nic zlego nie powiedzial :P

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 2:16 pm
autor: j8ded
Mój nie lubi, jest zbyt ciekawski :? Ale szczurka można wielu rzeczy nauczyć zwłaszcza zachęcając go :lol: Nic na siłe, poważnie :lol: Ale jesli sam nie chce, nie karz mu ..

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 3:24 pm
autor: sachma
Sal lubial siedzien na rece... klad sie przy zgiecu mojej reki i wtulal w nia nosek...

Bandyta lubi siedzie na ramieniu... moge z nim tak przechodzic caly dzien :D czasem sam sie wspina po mnie zeby wejsc na ramie :D ja go nie uczylam.. poprostu pierwszego dnia (wczoraj) wsadzilam go na ramie... i spodobalo mu sie :D czasem przechodzi z jednego ramienia na drugie... a jak chce zejsc to powoli zsuwa sie z reki... unosze ja i dzieki temu Bandyta nie spada :)

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 3:49 pm
autor: krwiopij
zazdroszcze... moje nie lubie siedziec na ramieniu w ogole... tylko eszwa usiedzi dluzej, ale jej nie chce za bardzo stresowac spacerkami i podobnymi probami...

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 3:58 pm
autor: OlaA
Pola wlasnie dzisiaj siedziala bardzo dlugo na ramieniu i nawet spala :P
Byłam bardzo szcześliwa bo to znaczy ze czuje sie u mnie bezpieczna :P

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 4:05 pm
autor: ania85
u mnie tylko Amfetaminka lubi przesiadywac na ramieniu, a zwłaszcza na karku.
Śmiesznie wtedy wygląda bo przednimi łapkami obejmuje mnie za szyję a tylnimi siedzi rozkraczona i łapie równowagę :P
...moje maleństwo... :)

Szczur Na Ramieniu...

: pt lip 23, 2004 4:08 pm
autor: sachma
a chowa ci sie za wlosami? Salomonek zawsze chowal mi sie ze kitkiem :wink: wchodzil na kark i owijal sie wlosami :D Bandyta robi tak samo, ale jest juz za duzy i wystaje zza wlosow :D ostatnio probowal jakies gniazdo czy cóś zrobic z moich wlosow :D mialam troche klopotow zeby go z tego wyciagnac.. ale to byl jeden incydent... przewaznie jest grzeczny :wink:


zeby nie pisac kolejnego posta , bo zaczna marudzic ze nabijam :P dodam w tym...
ja mam wlosy za lopatki, jak sie zwiaze je gumka to sa troche za ramiona :D wiec szczurki maja czym sie bawic :wink: