Strona 2 z 2
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 7:54 am
autor: jadenit
[']
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 9:30 am
autor: Gryska
Dzięki Wam... :przytul:
Nadal mi źle strasznie. Myślałam, że prześpię wreszcie noc. Od dwóch tygodni wstawałyśmy z Sonieczką po 3-4 razy żeby zrobiła siusiu (brała furosemid żeby odciążyć serduszko), a ja własciwie nie spałam tylko drzemałam całe noce, reagując na każdą jej zmianę pozycji czy westchnięcie. A dziś... nadal budziałam się co chwilkę, żeby sprawdzić czy wszystko z Nią w porządku, czy nic nie potrzebuje, żeby wyjść na siusiu... i dopiero po chwili docierało do mnie, że koło łóżka NIKOGO JUŻ NIE MA!!!! :sad2:
ŻE SONIA ODESZŁA... i że już nigdy nie wróci... :sad3:
Miała TYLKO 10 lat!!!!! To tak niewiele na takiego małego pieska. I była zdrowa..... jeszcze dwa tygodnie temu... Kiedy wyjeżdżałam na długi weekend NIC jej jeszcze nie było, a potem... potem poszło wszystko tak szybko, wszystko przestawało działać...
Boli!! Tak cholernie, strasznie boli ta pustka :sad2:
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 10:30 am
autor: Lulu
smutno
[`][`][`]
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 11:34 am
autor: Yshia
przykro mi bradzo.. :przytul: [*] dla Soni..
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 11:40 am
autor: Dory
[*] dla Soni
Wiem jak się czujesz... moja 12-letnia bokserka niedawno odeszła.
Trzymaj się dzielnie :przytul: [/b]
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 11:57 am
autor: Chesti
Znam Twój ból Gryska... bardzo dobrze go znam...
W kwietniu odszedł mój Soni... nie dość, że imię miał podobne to i z wyglądu całkiem siebie przypominali. Z tym, że on miał niecałe 8 lat... Ja mojemu psu nie ulżyłam, w dzień był całkiem normalny, w nocy zaczęło mu się coś dziać i umarł w męczarniach bo żaden (...) weterynarz nie był łaskaw odebrać telefonu. Płaczę kiedy to piszę...
Dobrze zrobiłaś, pozwoliłaś jej godnie odejść... ja nie miałam takiej możliwości...
Żegnaj Soniu [`] znajdź mojego Soniczka i pobawcie się razem, czekając na swoje właścicielki...
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 12:14 pm
autor: Pacyfka
Tak bardzo mi przykro

:przytul:
Wiem co czujesz, mojej ukochanej psiny nie ma ze mna juz 7 lat ale nadal bardzo za nim tesknie i plakac mi sie chce jak pomysle jak bardzo cierpial. Tez byl ze mna 10 lat i nigdy nie chorowal. Nagla zaczal gorzej sie czuc, i bardzo cierpiec, ale weterynarz stwierdzil ze to ze starosci. Moj piesio po dwoch tygodniach meczarni, w dzien kiedy mielismy pojechac skrocic jego cierpienie sam odszedl w moich ramionach :sad2: Gdyby tylko ten glupi wet podjol jakiekolwiek dzialanie, zeby go wyleczyc, to moj Biluś moze bylby do dzisiaj ze mna :sad2: Bo juz jak odszedl, to sie okazalo, ze prawdopodobnie mial chorobe pokleszczowa, z ktorej moznaby go bylo wyleczyc :sad2: :sad2:
Trzymaj sie dzielnie Gryska :przytul:
[*] [*] dla Soni
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 2:06 pm
autor: Elbereth
[']
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 2:52 pm
autor: casie
Współczuje Ci Gryska...
Ale Sonia teraz już czuje się dobrze :przytul:
Dla Soni
['] ['] [']
Mamy podobną sunię...ma 14 lat... boję się dnia, gdy trzeba bedzie ją pożegnać :sad3:
trzymaj się Gryska :przytul:
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: ndz wrz 03, 2006 3:19 pm
autor: Livonia
bardzo mi przykro wiem jak ejst ciezko gdy odchodzi ukochany piesek;((( ['] trzymaj sie gryska
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: pn wrz 04, 2006 7:42 am
autor: cherokee

['] Bardzo przykro gdy odchodzi wieloletni przyjaciel... Badz dzielna
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: pn wrz 04, 2006 9:25 am
autor: Martolina
[*] dla sunieczki. Wiem co czujesz, niedawno odeszła moja kicia ukochana, była ze mną ponad 17 lat :sad2:
SONIA - Najukochańsza sunieczka... :o(
: wt wrz 05, 2006 7:21 am
autor: vipszczur
dla soni [']