Strona 2 z 2

Re: Problem z Miquelem

: pn lut 02, 2009 9:53 pm
autor: Shyeshka
no nic, to będe próbować dalej.

A i jeszcze jedno pytanie - bo jak ją biore to jest git tylko w pewnym momencie już jest taki stresor że zaczyna kupkać. Jak jest zestresowana to odłożyć do klatki czy męczyć dalej?

Re: Problem z Miquelem

: pn lut 02, 2009 9:57 pm
autor: Malachit
Ja bym brala na przeczekanie - czyli trzymala ja dalej ;) w koncu sie przyzwyczai do tego, ze nie robisz jej przeciez krzywdy