szczury.org

Celina, suszarka to fajna sprawa(o ile masz mało bojaźliwego szczura), tylko trzeba uważać, żeby go nie poparzyć, najlepiej ustawić na lekko ciepłe powietrze
A jak szczur bojaźliwy, to polecam ręczniki papierowe - oczywiście po uprzednim odsączeniu szczura w zwykły ręcznik - świetnie chłoną wilgoć.

Tak szczerze mówiąc ja nie czuję potrzeby mycia szczurów W przeciągu roku raz mi się zdarzyło. Suszyłam zwykłym ręcznikiem i nie było źle Dziewczyny uciekały z ręcznika więc automatycznie same się wycierały :hihi:

Ja na szczęście też nie mam potrzeby prania szczurów aktualnie, ale jakby co...

Ja takowej potrzeby nie czułam,dopóki Ikon nie wytaplał się w syropie-lepił się cały,żwirek,skórki po zjedzonych pomidorach,skorupki po orzechach,chusteczki ,ziarno-wszystko to się do niego przyklejało,więc jakieś kroki podjąć musiałam
Suszyłam w ręczniku, a jak już się nieco podsuszył puściłam go aby sobie pobuszował pod ciepłym kocem.

Ja pierwszy raz suszyłam szczura suszarką, ale uznałam że to może jej zaszkodzić i teraz jak ją wykompie to wycieram do ręcznika a potem trzymam ją dopuki nie wyschnie w ręczniku. Ale zapach mydełka czy płynu nie zawsze zostaje w ręczniku. Mokre szczury śmierdzą ale jak wyschną to jak się dłużej powącha to czuć czasem np. mydełko czy płyn

Mydło? Płyn? Sądziłam, że należy ostrożnie z takimi specyfikami.. Nie wysuszają zbytnio skóry szczurków?
Przez całe życie mojego faceta, nigdy go nie kąpałam. Nie było sytuacji, w której byłby naprawdę brudny. Poza tym miał niesamowity awers do wody, nawet w płytkim talerzyku. Chciałam mu oszczędzić strachu.

a ja, jak większość trochę ręczniczkiem, a trochę suszarką.

ja mojego przypadkiem wpadniętego do wanny szczura porządnie odsączyłam w ręczniku i postawiłam w ciepłym miejscu, mył się chyba z 20 minut... a miejsce było bardzo ciepłe i bez przeciągów [okolice kaloryfera]. suszarka może wysuszyć błony śluzowe w nosku. i przegrzać szczuraka.

moje się suszą ręcznikiem. z Pi jest łatwo, bo on siedzi schowany i czeka do wyschnięcia, za to Lu zwiewa ile może (najchętniej pod mój podkoszulek, a mokry szczur na zimniej skórze to wątpliwego rodzaju rozrywka

ja szczura nie kąpałam tylko przecierałam lekko boki sciereczką bo jej białe futro zmieniło sie w żółte najprawdopodobniej dlatego że hamak był obsikany i ona tam leżała i trochę brzydko pachniała:P a wycieranie jej to była droga na klęczkach jak z Sosnowca do warszawy,jak ją włożyłam do miska to wyskoczyła z niej(mokra) i oczywiście hypc i mi w rękaw,przy okazji wylała trochę wody z miski ale to szczegół ,i wycierałam ją ręcznikiem,a potem zamknełam drzwi od pokoju i dałam jej sie schować pod poduszki:P

Ja kładłąm Kathe na ręcznik. tym samym ręcznikiem ją przykrywałam i delikatnie ją pocierałam. W ten sposób szybko ją wysuszyłam, pogłaskałam i... uspałam...

Najpierw susze recznikiem, pozniej delikatnie suszarka .. Na sam koniec wpuszczam do cieplego lozeczka

Najpierw nadmiar odsaczam pamierowymi recznikami, a potem wycieram do sucha recznikem. Oczywiscie szczur jest po tym zabiegu strasznie urazony, odwraca sie zadkiem i wyciera sie na pokaz ;P
A suszarki nie polecam, przy tak malym zwierzatku mimo wszystko moze zaszkodzic.

Właśnie dzisiaj kupiłam kolejnego szczurcia i była dość upaprana. Nie kąpałam jej tylko zmoczyłam ciepłą wodą ręczniczki papierowe i przemyłam jej sierść. Była trochę wilgotna więc wysuszyłam ją suszarką na najmniejszym stopniu i z dużej odległości. Nie bała się sale nie pasowało jej powiew suszarki, tylko się troszkę odsówała, ale nie było większych problemów:)

Moje paszczuraki też nie boją się suszarki po kąpieli (a te bardziej dominujące z alfą na czele niuchają prąd powietrza przez cały czas suszenia ), tylko jest ważne, żeby powietrze nie było za ciepłe i trzeba trzymać odległość 40 - 50 cm. Niektóre suszarki pracują w miarę cicho, a to zmniejsza ewentualny stres .

Szczurka najlepiej najpierw dokładnie wytrzeć ręcznikiem, a suszarką dosuszać tylko dodatkowo