Strona 2 z 2

Myszki rasowe w hod. MOHANAH

: sob sty 06, 2007 9:45 pm
autor: Mohanah
Ach te syjamy........
To niesamowita cecha, nie? I swoją drogą bardzo uciążliwa poniekąd :hyhy: przynajmniej w trakcie wystaw, ehh....

Myszki rasowe w hod. MOHANAH

: pn sty 08, 2007 2:16 pm
autor: szczurzynka
dobra bez komentarzy... Mohanah mam dwa oseski najwyraźniej mysie nie wiem czy to ciur czy mysz masz może mamuśkę karmiąca ??? kluchy mają 2tyg !! albo ktoś z PMC ??? myślę że to albinki :zakochany:

Myszki rasowe w hod. MOHANAH

: pn sty 08, 2007 6:34 pm
autor: Mohanah
Karmiącej samicy nie mam, rodzi dopiero za tydzień.
Chyba aktualnie Warszawie nie ma miotu, z tego co pamiętam.
Szkoda małych :-( , a skąd je masz?

Myszki rasowe w hod. MOHANAH

: wt sty 09, 2007 2:32 pm
autor: mysibaba
[quote="szczurzynka"]dobra bez komentarzy... Mohanah mam dwa oseski najwyraźniej mysie nie wiem czy to ciur czy mysz masz może mamuśkę karmiąca ??? kluchy mają 2tyg !! albo ktoś z PMC ??? myślę że to albinki :zakochany:[/quote]

Dwutygodniwe myszki mają już wyraźne futerko i nie ma co "myśleć" nad ich kolorem. Zabrałaś je od matki? Jak długo są same? Mam matkę z dziesięciodniowymi dzieciakami, ale jeżeli te Twoje mają futerko "do zgadywania" to mają najwyżej dwa dni, nie dwa tygodnie i podrzucenie ich do starszych dzieci nie ma sensu, tym bardziej że nawet nie wiadomo czy to myszy i skąd pochodzą. Można co najwyżej chorobę przywlec :( BTW, co to jest ciur?
Jakieś strasznie to wszystko dziwne. Mam niejasne wrażenie, że wymyśliłaś sobie te mysie oseski :O

Myszki rasowe w hod. MOHANAH

: wt sty 09, 2007 3:00 pm
autor: szczurzynka
od koleżanki nie wymyśliłam ich zaraz dam Ci linki do fotek :sciana2:

Myszki rasowe w hod. MOHANAH

: wt sty 09, 2007 3:04 pm
autor: szczurzynka
http://www.fotosik.pl/pok...225d894fa0.html Vaxie :*

http://www.fotosik.pl/pok...6d8cfbd34f.html Vax :*

http://www.fotosik.pl/pok...da18a01208.html domek z daleka

http://www.fotosik.pl/pok...a526c57ae7.html domek z bliska

Fot nie mam innych (są prześwietlone i nic nie widać ! )

Chyba nie są najwyraźniej wymyślone :sciana2:
Mają dopiero dwa dni ! :bije:
Jedzą ładnie mleczko Candia z witaminami zrobiły siusiu i kupkę masuje im brzuszki są uratowane od zamrażnika (dłuuga historia najpierw miały być to ciury ( Mysibaba jesteś na forum a nie wiesz że ciur/ogon to szczur ) byłam u weta i okazało się że to myszki :? )) mają dwa dni od wczoraj u mnie i żyją i coraz więcej pełzają
Jeju zaraz zadzwonię do Presei z Obliviona może Ona am :drap: