Strona 2 z 2

RE: roczny kastrat i mlodziutka samiczka

: wt mar 06, 2007 2:51 pm
autor: magda18
yss, zgadzam się z Tobą....to zdecydowanie za młode dzieciaczki. I w sumie czegoś nie rozumiem, skoro ten chłopak tak o nie dba, to dlaczego pozwala sprzedawać takie maleństwa?!

RE: roczny kastrat i mlodziutka samiczka

: wt mar 06, 2007 3:03 pm
autor: yss
może po prostu je lubi, ale nie ma dostatecznej wiedzy.
szczurek powinien być z mamą 5 tygodni. w wyjątkowych wypadkach [np brak miejsca] przynajmniej pełny miesiąc. do 4 tygodni maluchy piją jeszcze czasem mleko mamy, chociaż niby jedzą już same. ale jest im ono potrzebne! brać 3 tygodniowe maluszki to jakby czterolatka wysłać nagle do szkoły z internatem :P ale niektórzy sądzą, [nie mam tu na mysli akurat malagi, tylko ogólnie] że jak maluszek umie już zjeść ziarenko i jabłuszko, to mama mu niepotrzebna. i jej mleko też. dostanie krowie z kartonika, po którym zachoruje, ooo zachorował po mleku, widocznie już go nie potrzebował, żadnego!
ale w końcu to takie silne zwierzęta, dadzą sobie radę....:/
malaga: zaklep sobie te dziewczynki u "hodowcy", niech pobędą dłużej z mamą i jak podrosną, wtedy je weźmiesz. nie wierzę, że tak się nie da...