Strona 2 z 6

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: wt mar 06, 2007 9:25 pm
autor: MaLaGa
qrcze, zawsze sprawdzam, ale akurat teraz tego nie zrobilam, bo sledze forum i nie zauwazylam tego tematu..przepraszam i obiecuje poprawe;)

co do szxczurkow...to 100 procentowi chlopcy:D :P ale mysle, ze wybacza Ci jakos ta fatalna pomylke:PPP :D

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: wt mar 06, 2007 9:58 pm
autor: MaLaGa
jeszcze jedno:) jak bede uczyc je reagowania na imie, to myslicie, ze naucza sie, ktory jakie ma?:P chyba latwiej przyzwyczaic do imienia jednego szczurka, niz dwa na raz? jak bede mowic do jednego, drugi przeciez tez bedzie to slyszal..chyba,ze sa naprawde tak madre, ze jakos zorientuja sie, do ktorego z nich mowie;)

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 9:08 pm
autor: Landrynka
Moja koleżanka miała 2 myszoskoczki(wiem, że to nie to samo) i były zainteresowane tylko sobą. Nie pozwalały brać się na ręce, gryzły, a kiedy kot siedział koło klatki(była to chyba jedyna istota, która dostrzegały) specjalnie wyłaziły na pięterko i go denerwowały.
Czy ze szczurkami nie będzi tak samo?

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 9:32 pm
autor: MaLaGa
nie, moje dwa mimo,ze sa razem, to uwielbiaja na mnie wchodzic, ciagle by chcialy zebym sie z nimi bawila;)

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 9:36 pm
autor: Paweł69
Coś mi się wydaje, że koleżanka mało czasu poświęciła na oswajanie. Może wsadziła myszoskoczki do klatki i na tym się zakończyło?
Jeśli poświęcisz szczurkom trochę swojego czasu i chęci to nie będzie tak samo.:) Oswoiłam 24 małe szczurki i jeszcze żadna z osób, która adoptowała maluchy się nie skarżyła, że coś ugryzło.:)

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 10:58 pm
autor: Telimenka
24??!! o mamuniu. pogratulowac:D hehe ale to chyba nie jedna samiczka urodzila co?;) (sorry za off top):p

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 11:02 pm
autor: Paweł69
Oczywiście, że nie 1. To były 2 mioty.

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 11:05 pm
autor: MaLaGa
qrcze i tak duzo..moja poprzednia szczurka urodzial tylko(!) dwa maluchy...

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 11:13 pm
autor: Telimenka
no faktycznie duzo...uhuhu to miałes niezle roboty :D

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: sob mar 10, 2007 11:56 pm
autor: MaLaGa
hehe, nom:PPP ale cale szczescie, bo mieszkalam wtedy z rodzicami, w malym miescie..nie mialabym co zrobic z tyloma maluchami!:)

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: ndz mar 11, 2007 8:16 am
autor: Telimenka
MaLaGa z tego co widze to w poprzednim miocie miałaś dwa szczurki?:p to czemu z "tyloma" bys nie miala co zrobic :p? czegos nie czakje głupia ja ;).

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: ndz mar 11, 2007 12:55 pm
autor: MaLaGa
mowir,ze cale szczescie,ze dwa a nie 12...czytaj dokladnie:)

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: ndz mar 11, 2007 12:56 pm
autor: yss
telimenka: malaga myślała, że do niej mówisz, a nie do pawła :D

oswajanie naraz dwóch lub więcej szczurków idzie łatwiej, bo maluchy są mniej zestrachane, a jak jeden odważy się np wejść człowiekowi na rękę, to i reszta powinna pójść za jego przykładem... u mnie jak jeden wskoczy na spodnie i zacznie wspinaczkę, nagle zlatuje się całe stado i robi to samo :D jak jeden postoi dłużej niż 10 sekund fufając w jakimś kącie, zaraz złażą się jeszcze np dwa i fufa cała trójka, chociaż nic tam nie ma. :) uczą się od siebie nawzajem poprzez takie naśladownictwo. właściwie jeden odważny oswojony = wszystkie oswojone :D

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: ndz mar 11, 2007 12:58 pm
autor: MaLaGa
hmm..no faktycznie:P a z tym oswajaniem wiecej niz jednego w jednym czasie to prawda...nasladuja sie ciagle:) slodziuchy:D

RE: oswajania 2 szczurkow na raz

: pn mar 12, 2007 6:30 pm
autor: Telimenka
juz rozumiem :D nie umiem czytac :P sorry wszystkich :D.zgadzam sie z yss bo moja Teli jak na mnie wlazi to te od razu tez chca "zgrywac kozaka" i przylarza :D i z dnia na dzien coraz lepiej to idzie:D