Strona 2 z 2

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 2:01 pm
autor: limba
:cryrat: Brak mi slow...

Za duzo... za duzo guzow, za duzo smierci z ich powodu :cryrat:


shy Trzymajcie sie cieplutko, tylko przekochany smrodziuszkow odeszlo juz w tym roku...

['][']['] Łaciatko... :aniolrat:

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 2:14 pm
autor: Doma
[*]...[*] :(

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 7:16 pm
autor: shy4
Ania26 moja Łaciatka była z nami 12 miesięcy tylko(bo zaadoptowalismy ją z Czarnulka jak miały po 9 miesiecy...)...eh...dzięki wszystkim za słowa otuchy....ale to dobijające jak Czarnula teraz szuka siostry, i nie wie co się stało...przeszukuje cała klatke i mieszkanie....eh....

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 8:37 pm
autor: Anoxa
shy4 a moze chcesz nowa szczurke bo wlasnie mi sie urodzily male..wiem ze to jej nie zastapi ale..

buziaki sle :*

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 8:42 pm
autor: Afri
Anoxa ,
shy ma już 5 ogonków. Łaciatka ([`]) nie jest jedynym szczurem którego miał...

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 9:30 pm
autor: shy4
Afri ma racje, oprócz tego skrzypia na kółku 2 dżungary i niszczy wszystkie meble w pokoju szynszyla....smutek troche minął...w końcu mam jeszcze resztę rozbrykanego stadka...chociaż pusto bez tej wrednej Łaciatki...nikt już nie walczy o jedzenie...nie robi szumu....nic takie przekleństwo wielbicieli gryzoni, ze ich pociechy bardzo szybko odchodzą...

RE: Łaciatka....['].....

: wt kwie 03, 2007 10:06 pm
autor: RattaAna
[*] za Łaciatkę

RE: Łaciatka....['].....

: śr kwie 04, 2007 7:51 am
autor: Anoxa
heh ja mialam dżungarke i zdychała na moich rekach :( zatrula sie karma,3 minuty po jej zjedzeniu zaczela sie dziwnie zachowywac az nagle upadla..moj chlopak wzial ja na rece a ona juz byla bezwladna..oddychala jeszcze ale oczka miala juz zamkniete.. 10 minut pozniej juz nie zyla :( jak ja okropnie ryczalam,mialam doła i obwinialam sie za jej smierc,ze jej nie moglam pomoc.nie zdazylabym nawet jej zaniesc do weta tym bardziej ze to byl srodek nocy..heh
:(
by ukoic bol po jej stracie kupilam GRUBĄ i od tamtego momentu zaczela sie moja przygoda ze szczurkami..

RE: Łaciatka....['].....

: ndz kwie 08, 2007 4:18 pm
autor: toś
[*] za Łaciatkę i wszystkie inne ogonki, które już od nas odeszły...

RE: Łaciatka....['].....

: pt kwie 13, 2007 4:53 pm
autor: kinga1991
Myśle ,żę słusznie postąpiłaś. Już nie cierpi . Przykro mi . Dla łaciatka [*]

RE: Łaciatka....['].....

: pn kwie 16, 2007 11:06 pm
autor: ESTI
Spoznione, ale szczere wyrazy wspolczucia...
Obrazek