szczury.org

: **sob sie 04, 2007 10:23 am**

Śliczniaste masz te swoje waciczki

ja też kocham białasy, za ich...białość

Basiu, Ty już wiesz co masz z nimi zrobić ode mnie

: **sob sie 04, 2007 12:37 pm**

Tak, tak, już wycałowane, wymiziane, wyczochrane, wypieszczone :loverat:.
dzięki :-D

: **pn sie 27, 2007 11:36 am**

a kiedy beda zdjecia Tomeczka?

: **pn sie 27, 2007 3:29 pm**

Domagamy sie zdjec Tomka

Zdjecia, zdjecia, zdjecia

: **pn sie 27, 2007 3:52 pm**

myslalam ze to ogolny temat a to o interweniuszkach a Tomcio w koncu jest znaleziony

no ale nic. czekamy

: **pn sie 27, 2007 5:26 pm**

interwencyjny, nieinterwencyjny, BasieńkaI - mnie forum strasznie ciężko chodzi i godzinami trwa skakanie między tematami- a jak sucha ziemia rosy, tak ja jestem spragniona informacji o Tomku. czemu? ano: historia sama w sobie jest taka... no wszyscy wiedzą jaka (

,

) no i ... jasny, popielaty! w ogóle mi nie działa dodawanie załączników, więc nie dodam zdjęcia Cholerka- mojego nieodżałowanego Czarnego Serca- a to wyjaśniloby wszystko . Tak bardzo się cieszę, że znalazł u Ciebie Dom. I jestem przekonana, że trzy Małe Białe i jeden Duży Czarny = pełnia szczęścia

: **pn sie 27, 2007 6:50 pm**

Oj, serdecznie was przepraszam, Tomek już ma temat, ale jeszcze nie na forum. Dajcie mi trochę czasu, choć z pół godziny, już zaczynam pisać.

: **wt sie 28, 2007 2:27 pm**

Przy zmianie skryptu uciekły zdjęcia Mania, Diega i Sida. Postanowiłam wkleić je jeszcze raz, bo mi ich bardzo brakuje.

Najpierw zdjęcia z podróży pociągiem
przytuleni

podusia

"kołami" w górę

Pierwsze dni w domu

jemy chrupki

taki mały, taki duży...

od lewej maniek, Sid i Diego

czyż nie śliczne mam ząbki?

: **wt sie 28, 2007 2:36 pm**

Moje dachowce

szczurzy garb

czego?! tu się śpi

piknik na dachu

To były zdjęcia zamieszczone w poprzednich postach.

Waciki są cudowne

, piękne różowe noski i usteczka i rubinowe ślepki

cdn.

: **wt sie 28, 2007 9:31 pm**

Piekne chlopaki

Ja na swojego wacika sie doczekac nie moge. jak Ty ich rozrozniasz?

: **śr sie 29, 2007 3:00 pm**

Cóż, Limba, ma się swoje sposoby

, fryzjer przycina na pupie trochę włosków i już

. Teraz nie mam problemów, jestem taka cwana, bo Maniek jest najmniejszy, przypomina resorowy samochodzik wyścigowy, Sid jest największy i najcięższy, Diego ma widoczny "wicherek" na grzbiecie (włoski mu odrosły trochę nie w tę stronę, kiedy miał odczyn i ranę po zastrzyku, przy głaskaniu też czuć) i jest mniejszy od Sida. To znaczne ułatwienie. Poza tym Diego i Sid najwięcej buszują między nami, to pieszczochy, Maniek jeszcze wyślizguje się spod ręki kiedy go głaszczemy.
A co robią albinoski, kiedy mąż drzemie?
obudzi się, jak pochrupię?