szczury.org

Chciałem zadać pytanie czy macie pomysł - ale myślę że macie nie tylko pomysły ale nawet wprowadziliście nie jeden w życie

Ale konkretnie Dajcie mi przykłady (fajnie by było ze zdjęciami) jakichś "urozmaiceń" do klatki dla szczurków. Coś nowego ciekawego , coś co będzie się podobać

dla mlodego czy starszego szczura?

hehe ...
jedna młoda bardzo druga dojżała ale jeszcze nie stara

Wygrzebane z jednej niemieckiej strony. Co o tym sądzicie?
Moim zdaniem mogłoby być, tylko ta uporczywa mania 'zalewania' hamaków i innych legowisk...



Ten pomysł byłby lepszy ze względu na mycie. Możnaby to zdjąć i umyć, po za tym nawet jakby ogony 'olewały to' przecierz mocz spłynie przez dziurki.

Czekam na Wasze opinie.

Niestety nie widze zdjęc :?
Odnosnie sitka to chyba Aś posiada cos takiego i o ile wiem dobrze się sprawdza

ja mam z dna od koszyka zrobiona półkę, jest ok, tylko średnio nadaję sie do mycia, ale całe szczęście ogony tam nie sikają

Zmieniłam adresy zdjęć. Teraz działają?

Czyli wnioskując z waszych opinni pomysły są całkiem dobre.
Póki co mamy w klatce hamak, 'parawan' i beret, więc raczej na koszyk, ani sitko miejsca nie mam, ale może komuś się przyda.

ja teraz chodze po sklepach w poszukiwaniu taniego ale duzego kolowrotka takiego przyczepianego do pretow... chce z niego zrobic cos na wzor tego sita na zdjeciu... tylko ze mialby byc przydrutowany do scianki klatki

sachma, to jest dobry patent, banszi ma juz cos takiego, szczurki taki "balkonik" uwielbiaja ^^.
Ja mialam w zestawie do dwoch klatek dwa takie kolowrotki i postapilam w sposob kretynski. Zamiast wykorzystac wyrzucilam do smieci =='
Glupol ze mnie ><'

Ja mam 2 kołowrotki z klatek, ale są zdecydowanie za małe dla dorosłego szczura, więc z nich nie skorzystam.

Ja mam kołowrotki przyczepione do scian klatki; są troche za małe do spania, wiec wykorzystuje je jako karmniki

No ja niestety nie mam takich rzeczy.....kiedy niunia była mniejsza spała w kąpiołce dla kanarków Teraz ma legowisko z polaru dwustronne (wersja na lato i zime) i w nim sobie kima....oczywiście wprowadziła w nie pewne zmiany, trochę pogryzła, powyciągała z niego futerko, ale jeszcze jej służy

na marginesie, to fajna klatka na tym drugim zdjęciu. Może kiedyś stworzę coś takiego... ehhh

Bardzo podoba mi się pomysł z koszem wilkinowym, hamak do lamusa! Będe musiał nad czymś takim pomyśleć thx ^^

..ja miałam taki mały okrągły koszyczek wiklinowy, niestety nie podwieszany, tylko usadowiony w roku klatki - długo sobie nie pożył, szczura używała go jako łóżko-spiżarnio-toalety, taki był fajny, że po krótkim czasie musiałam go wyrzucić ;}