11+7 szczurkow do oddania!

[sophiya]

soad, jeśli nie masz w domku innych szczurków, to jednego nie możesz przygarnąć. Od dwóch wzwyż. A to są bardzo małe szczurki, mają poniżej 5 tygodni, czyli na adopcje trzeba jeszcze poczekać. Niuniaczek91 [wybacz, ale nie będę się bawić w palpitację ShIfTa], wstaw zdjęcia z pomocą Basial'i, bardzo to ułatwi adopcję i zgarniesz więcej chętnych. No nie każ nam czekać

[soad]

No właśnie mam jednego szczurka... JEDNEGO  więcej na ten temacik tutaj:
http://szczury.org/index.php/topic,17918.0.html

[Basial]

Mogę zmniejszyć rozdzielczość zdjęć, jak obiecałam. Wtedy bez problemu wstawi się je na forum. Uprzedzam jednak, że w razie problemów ze skryptem ze zdjęć zostają nieaktywne linki (tak było w moim temacie), i tu kłania się fotosik - pewniejszy.

[soad]

a nie możesz wkleić fotek na http://www.imageshack.us , skopiować lin -->  ,,Direct link to image" i wkleić go tutaj? 

[Ewqa]

a to ze szczurki sie rozmnozyly to nie moja wina! ja im nie kazalam a jak sie zmienia trociny to puszczamy wszystkie szczury po domu i nie wiemy co one robia!

Przepraszam za kolejny komentarz, ale takie teksty po prostu zwalają z nóg i to w momencie gdy tyle szczurków szuka domu.

[soad]

spokojnie, stało się trudno... a wina niesttey leży tylko i wylącznie po stronie hodowcy. Zawsze można szczurki wsadzić w dwa pojemniki dzieląc na płcie. I po problemie. Ale cóz... głupota ludzka nie sięga granic 

[Basial]

Soad, na pierwszej stronie tematu NiUnIaCzEk91 pisała, że z imageshack miała jakieś problemy.

[soad]

no to bardzo przepraszam. Ale jest mnóstwo innych podobnych stron np. fotosik.pl o ile się nie mylę.

[Magamaga]

Czy jest to nadal aktualne?
Szukam samiczki, jestem z Lublina.

['Asia]

Niuniaczek91... Około 2 miesiące temu pisałaś w swoim temacie w dziale "Nasi Pupile" o swoich planach, zacytuję żeby nie być "gołosłowna":

[quote="NiUnIaCzEk91"] Wlasnie chce zostac babcia;] co prawda nie za szybko ale chce zostac ;] [/quote] (przy czym stwierdzenie "chcę zostać babcią" dotyczyło oczywiście rozmnożenia swoich szczurków...)

Wiele osób napisało Ci wtedy posty z informacjami, byś tego nie robiła i z jakimi wiąże się to negatywnymi konsekwencjami dla zdrowia szczurów.
Ucieszyłam się wtedy że najważniejsze jest dla Ciebie jednak dobro Twoich szczurów a nie własne "egoistyczne zachcianki", ponieważ porzuciłaś po przeczytaniu tych informacji pomysł rozmnażania i rozdzieliłaś Niunię od Niuniaczka. Nawet Niunia dostała koleżankę Delicję, z tego co pamiętam, a Niuniaczek kolegę Krakersa...

I nadal wierzę w to i chcę wierzyć że to co się stało to był przypadek i nigdy świadomie nie dopuściłabyś do rozmnożenia tych szczurków... Nie chcę być kolejną krytykującą Cię osobą, bo naprawdę wierzę Ci i widzę że szczerze tego żałujesz... Ale wybacz - jak możesz usprawiedliwiać się tym że podczas wymieniania szczurkom ściółki puściliście je luzem i - znów zacytuję:
[quote="NiUnIaCzEk91"]jak sie zmienia trociny to puszczamy wszystkie szczury po domu i nie wiemy co one robia![/quote]

Skoro puszczacie je luzem po pokoju podczas wymiany ściółki i nie patrzycie co one robią to jaki sens miało w ogóle rozdzielanie ich do osobnych klatek??? I jeszcze jednego nie rozumiem... Piszesz że puściliście szczurki luzem po pokoju podczas wymiany im ściółki. Czyli samiczki i samce mieszkają razem w jednym mieszkaniu?? Bo wcześniej pisałaś że samiczki są u Twojego chłopaka a samce u Ciebie. Czy to oznacza że Ty i chłopak mieszkacie razem???? Przecież, z tego co się orientuję masz dopiero 15 lat... Tak więc coś mi się tu nie zgadza...
No ale jak już pisałam - nie chcę się Ciebie czepiać, w końcu już dużo naczytałaś się postów krytyki i widzę że bardzo tego żałujesz, że nie dopilnowałaś swoich pociech.

Wyjaśnię Ci więc dlaczego, znów zacytuję :
[quote="NiUnIaCzEk91"]i nie rozumiem dlaczego jak ktos pisze ze jemu sie szczurki urodzily np jak sa tematy miot a albo inny to tam nie krzyczycie na innych tylko jeszcze zachwalacie...[/quote]

Otóż: kiedy w dziale "Narodziny" pojawia się informacja o miocie np. "A" (lub inna literka), jest to miot profesjonalnej hodowli, zarejestrowanej na Forum Hodowców Szczurów Rasowych, płacącej regularne składki pieniężne i spełniającej szereg innych wymagań. Hodowcą nie może być każdy ponieważ jest to bardzo odpowiedzialne zadanie, wymagające od takiej osoby bardzo dużej wiedzy o szczurach a także o genetyce, zapotrzebowaniu pokarmowym itd.  Szczury są rodowodowe, znani są ich wszyscy przodkowie do co najmniej 5 pokolenia, wiek przodków, przebyte choroby itp. Tym sposobem dobiera się szczury o najlepszych możliwych genach do rozmnożenia. Nierzadko szczury są sprowadzane np. z Czech. Hodowcy wkładają w to wiele wysiłku i czasu, by na świat przyszły szczury o najkorzystniejszych genach. Na szczurki te hodowcy zawierają umowę adopcyjną z przyszłymi nowymi opiekunami i utrzymują kontakt w celu informacji o zdrowiu szczurków, by prowadzić dalsze badania na ten temat i by cała hodowla miała sens.
Szczury "sklepowe" w żadnym wypadku nie są rozmnażane, ponieważ nieznane są ich geny (które w większości przypadków są bardzo niekorzystne), nieznani są ich przodkowie, ich przebyte choroby, oraz niewiadomo czy któryś z przodków lub one same nie pochodzą z miotu wsobnego (czyli kazirodztwo, np. siostra z bratem, matka z synem itp. A kazirodztwo u ludzi właśnie dlatego jest zakazane ponieważ prowadzi do bardzo ciężkich powikłań zdrowotnych u dzieci z takiego związku). Natomiast wśród szczurów sklepowych miot wsobny to właściwie codzienność - przejdź się po kilkunastu sklepach zoologicznych i zobacz czy choć w połowie z nich rozdzielają szczury na płci (czyli osobno trzymają samiczki i osobno samce). Niestety pewnie w niewielu... A związane jest to z tym że do sklepów zoologicznych zatrudniają ludzi z przypadku, o niewielkiej lub nawet żadnej wiedzy o zwierzętach i potem rodzi się coraz więcej szczurów o nieznanym pochodzeniu, bardzo słabych genach, chorowitych i szczury z roku na rok coraz krócej żyją... Mam nadzieję że teraz rozwiałam wiele Twoich wątpliwości na ten temat Jakbyś miała więcej pytań możesz się pytać samych hodowców, bo ja hodowcą nie jestem i też wszystkiego nie wiem.

Sorry że się tak rozpisałam, ale myślę że ta wiedza, którą Ci wyżej podałam jest bardzo przydatna

Jeśli natomiast chodzi o Twoje już narodzone szczurki i co możesz dla nich teraz zrobić, to oczywiście zdjęcia (większość adopcji następuje po tym gdy ktoś zakocha się w zdjęciu jakiegoś szczura na forum ), wszystkie informacje dotyczące rodziców szczurków, czyli:
- wiek;
- umaszczenie;
- przebyte choroby;
- stopień oswojenia
itp.

I na koniec - utwórz o narodzonych szczurkach nowy temat w tym dziale: szczury.org >> Oddam/Sprzedam/Kupię  >> Zwierzaki - to tu zagląda najwięcej osób poszukujących szczurka do adopcji.

Życzę powodzenia i zdrówka dla szczurków!!! Oraz oczywiście wspaniałych nowych domków...

[renata1009]

no wlasnie hodowcy ...a po co i oni rozmnazaja szczury?kazdy jest 'za' az sikaja wszyscy jak urodzi sie dumbo a jak urodza sie kapturki to pierwsze pytanie brzmi-czy to wpadka ?a dlaczego ?a po co?pewnie jestes nieodpowiedzialny?moze gdyby mniej bylo rodowodowych wiecej byloby szans ba adopcje chociaz takiego szczura z interwencji,ale to jak z psami blaka sie taki kundel to ludzie maja to gdzies wola kupic innego za 700zl,zastanowcie sie troche.

[tygrys1985]

renata1009 to Ty przeczytaj co napisała Asia o rozmnażaniu hodowlanym. po co? PO TO ŻEBY ZMINIMALIZOWAC CHOROBY WRODZONE!  znają przodków, zarejestrowane są w SHSR, znają przebyte choroby, wiedzą na co umarły, jakie niosą geny itd,itp. rozmnażanie kundelków też jest nieodpowiedzialne. ręce opadają.

[Nina]

no wlasnie hodowcy ...a po co i oni rozmnazaja szczury?kazdy jest 'za' az sikaja wszyscy jak urodzi sie dumbo a jak urodza sie kapturki to pierwsze pytanie brzmi-czy to wpadka ?a dlaczego ?a po co?pewnie jestes nieodpowiedzialny?moze gdyby mniej bylo rodowodowych wiecej byloby szans ba adopcje chociaz takiego szczura z interwencji,ale to jak z psami blaka sie taki kundel to ludzie maja to gdzies wola kupic innego za 700zl,zastanowcie sie troche.

Powtórze sie ale aż sie krew gotuje czytając takie posty!!
Wiesz po co są hodowle szczurów rodowodowych? Nie? To poczytaj! Najpierw dowiedz sie jaka jest tego idea. Po co hodowcy ślęczą nad rodowodami, po co dokładnie dobierają partnerów dla samiczek. Nie widzisz co dzieje sie ze szczurami? Jak umierają, jak cierpią, na ile chorób zapadają? Hodowla jest po to, żeby w przyszłości temu zapobiec, żeby zminimalizować zachorowalność na nowotwory... Efektów nie można spodziewać się od razu, na to trzeba wielu pokoleń...
Różnica między hodowcą szczurów rodowodowych, a osobą która 'wpada' na forum bo kupiła parke szczurów, jest ogromna. Nie widzisz jej? Chyba nic dziwnego, że nie głaszczemy po główkach osób bezmyślnie i nieodpowiedzialnie rozmnażających szczury z wadami genetycznymi!

[renata1009]

no twojej odpowiedzi czarna to już można sie spodziewać skoro non stop tylko siedzisz na forum podlizujac sie pseudo autorytetom,ale tak czy siak czy srak faktu to nie zmienia że szczury z wpadek są i rozmnażając rodowodowe szczury jest ich coraz więcej nie ?w dodatku ktoś na tym zarabia.dla mnie różnica jest taka że jednym się podlizujecie a drugich kopiecie,po co te bzdety wypisywać chyba dziewczyna wie że źle zrobiła i dosyć ma kłopotów z maluchami,lepiej sie wyżyć co?i tak to nie zmieni nic że te rasowe szczurki będą rzadziej zapadać na choroby bo zawsze wszędzie będą na świecie zwykłe szczury które będą  ofiarami kaprysów ludzi.szkoda ,bo może w miejsce tych rasowych wspaniałych szczurów ktoś wziąłby kapturka którego uratowałby przed wężem....

[Layla]

A wąż to nie zwierzę? Jeść musi, a jego pokarmem nie jest sałata...