Strona 2 z 5

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: czw gru 20, 2007 9:37 pm
autor: limba
Oj niedobra ciocia nie pozwala sie taplac w jedzeniu ;)
Bardzo dobrze sprawdzaja sie takie metalowe miseczki zawieszane. Z packania sie jedzeniem niestety nie wyrastaja ;)

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: sob gru 22, 2007 11:59 pm
autor: Telimenka
Te Ciotka a co z nowa koleżanką? masz ja już u siebie?  może byś sie pochwaliła... ;). i od razu możesz zamieścić fotki i info o maludzie, chochranie dla waldi :-*

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: ndz gru 23, 2007 1:43 am
autor: dziki_nomada
@limba, właśnie się rozglądam za takimi, ale jak dotąd nie widziałam w sklepach.

jestem, jestem :P całą dobę obserwowałam swoje dziewczyny i wiem na pewno, że: spór o dominację wygrała Waldi, choć Safonka nie daje za wygraną i szykuje się do kolejnych starć. babeczki od pierwszych godzin wspólnego mieszkania zachowywały się w miarę spokojnie, więc wylądowały na noc w jednej klatce. to, że się zrywałam przy każdym pisku, to już inna sprawa ;) rano się obudziłam, a obie panny śpią przytulone :) już się chwalę fotkami, jakie udało mi się zrobić tuż przed przekazaniem innym członkom rodziny aparatu na święta :P słabe, ale zawsze coś :)
http://i2.photobucket.com/albums/y45/kinia/IMG_0006.jpg
http://i2.photobucket.com/albums/y45/kinia/IMG_0005.jpg
zdjęcia zrobione w pierwszych minutach zapoznawania :)
co do Safonki - bardzo przyjaźnie nastawiona, choć biedaczka miała biegunkę w drodze... na szczęście od razu po przyniesieniu do mieszkania jej przeszło, więc skończyło się na obserwacjach małej i jak na razie niepokojących objawów brak.
jutro może coś więcej uda mi się napisać, bo teraz padam :)

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: ndz gru 23, 2007 8:45 pm
autor: Landrynka
Jaka słodziutka albinosia! i jaka malutka.

Czekam na więcej fotek, jak odzyskasz juz aparat. A i czy mogłabyś przy okazji sfotografować całą klatkę, bo jakaś taka dziwna mi sie wydaje. Nie widziałam jeszcze nigdzie chyba takiej.

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: ndz gru 23, 2007 9:34 pm
autor: dziki_nomada
klatka tutaj: http://i2.photobucket.com/albums/y45/kinia/PICT0001.jpg
od czasu zakupu zaszły w niej zmiany i na przykład kołowrotek wyrzucony. jak chcesz inne zdjęcia klatki, to musisz poczekać. to jest zrobione na okoliczność pokazania, w jakich warunkach będzie mieszkać Safonka ;)

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: ndz gru 23, 2007 10:54 pm
autor: susurrement
ta klatka ma być na dwa ogony?
jeśli tak - to myślę, że jest za mała.. stanowczo za mała..

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: ndz gru 23, 2007 11:39 pm
autor: dziki_nomada
nie jest za mała. 60x70x35 zmieszczą się dwa, a według kalkulatora nawet 3, jeśli zmniejszymy ilość przestrzeni na jednego szczura do 1,5 c/f

Odp: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: pn gru 24, 2007 12:14 am
autor: susurrement
:O nie wygląda na takie wymiary. może to po prostu kwestia perspektywy, że wygląda tak niepozornie..
wymiziaj maluchy :)

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: śr sty 09, 2008 2:11 am
autor: dziki_nomada
Dawno nie pisałam, ale mnie forum nie chciało z powrotem przyjąć na swoje łono ;)
Dziewczynki mają się dobrze, bardzo urosły, a ostatnio odkryły istnienie kabli :D Na szczęście z niezabezpieczonych mam na wierzchu tylko odłączone ładowarki do różnych sprzętów i nie grozi im porażenie prądem ;) moja wina, bo zapominam schować, więc uczą mnie porządku i zżerają. Czekam na aparat, żeby Wam jakieś nowe fotki zapodać, ale to jeszcze potrwa trochę niestety... A tak w ogóle - wiecie, co ogony widzą w wafelkach śmietankowych? Bo nie da się po prostu ich wyjąć niepostrzeżenie... Zawsze wiedzą, że to jest TEN szelest :P i pędzą na złamanie karku. Robiły tak nawet wtedy, kiedy nie znały ich smaku :P spryciule. A jak dostały okruszki to się prawie o nie pozabijały, bo każda chciała wylizać z nich mój palec (dałam im taki pyłek z dna opakowania tylko do polizania). Wariatki! :)

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: pn sty 21, 2008 4:58 pm
autor: dziki_nomada

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: pn sty 21, 2008 6:28 pm
autor: limba
Alez sliczne z nich dziewuszki :)

Jak sa takie wtulone w siebie wygladaja oblednie :)

Poprosze o podrapanie za uszkiem slicznotek :)

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: pn sty 21, 2008 6:44 pm
autor: dziki_nomada
Dziewczynki pięknie dziękują za drapanko :) Choć Safonka woli pod pyszczkiem :) a Waldi lubi za uszkiem, ale jak delikatnie się ją drapie, to fochy strzela, bo lubi, żeby jej aż uszka latały od drapania :) wtedy się wyciąga na całą swoją długość i najlepiej sobie podpórkę znaleźć pod rękę, bo może tak dłuuuuugo :D

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: pn sty 21, 2008 6:50 pm
autor: Landrynka
Śliczne dziewczyny.

A mi i tak sie ta klatka podejrzana wydaje. mierzyłaś razem z daszkiem, czy bez?

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: pn sty 21, 2008 7:01 pm
autor: dziki_nomada
Uwierz mi, że poszłam specjalnie do sklepu po klatkę, kiedy dostałam pierwszą dziewczynę, klatka była od razu przeznaczona dla 2 szczurów, a pierwszym tematem, który czytałam na tym forum, jeszcze przed kupnem klatki, był ten o rozmiarach klatek dla odpowiedniej ilości szczurów. Klatka jest kupiona naprawdę w przemyślany sposób, w pełni świadomie. Od razu się nastawiałam na co najmniej dwa ogony. Rozumiem, że można się martwić o to, w jakich warunkach żyją szczury, ale bez przesady. Póki co nie stać mnie na nową klatkę, choć myślę o tym. Nie dlatego, że mają ciasno, bo nie mają, ale po to, żeby mogły mieć więcej gadżetów do zabawy, co teraz jest trochę utrudnione: mają drabinkę, hamaczek i norkę, ale chciałabym gałęzie im zamontować. Zależy mi na tym, żeby było im dobrze.
Tyle ode mnie na ten temat.

Re: Waldi, czyli dziewczynka, która była brana za chłopca ;)

: sob sty 26, 2008 8:55 pm
autor: Telimenka
jejciu jaka sliczna Panienka i jak pieknie ze soba wygladaja! :D poza tym widac ze Panny maja duzo ruchu wiec tez jakos wielce nie cierpia. Juz nie przesadzajmy ;) .

Czekam na wiecej zdjec bo slodko sie ze soba komponuja Dziewczyny i pomyslec ze w sumie przez przypadek sie zaszczurzylas...fajnie tak.

Mizu miziu dla Słodziaków :)