chyba czwórki
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
trójka to już jest zgrana od dawna
Łączenie przebiega tak jak przewidywałam. Freya (przywódczyni) w ogóle nie zwraca uwagi na malucha, Elda z wrzaskiem sprawia jej od czasu do czasu łomot ale taki bez rozlewu krwi - więc z nimi jest dobrze, ale ich wrzaski mrożą mi krew w żyłach i jestem gotowa biec maluchowi na pomoc.
Natomiast z Banshee jest już gorzej ... - na widok malca włącza się w niej agresor
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
Jedyne miejsce w którym akceptuje małą to wanna. Ehh no ale jakoś tą diablicę uspokoję