Strona 2 z 7
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 2:46 pm
autor: Nikitka_219
Yss mi się wydaje ,że jeśli chomika,to najlepiej nie roborka.Trudno go oswoić i potrzebuje stada,zresztą koleżanka nie chce chomików ,więc pozostaje w takim razie koszatniczka.Królik odpada,sama mam samiczkę ,jest to dość duży zwierzak i potrzebuje wybiegu po domu ,dość częstego

Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 2:48 pm
autor: Magamaga
A co myślicie o szynszylce w tym kontekście?
Dodam, że sytuacja wygląda trochę inaczej - bo koleżanka zmienia mieszkanie. Będą mieszkały w nim 2 kumpele, znajome, pracujące w różnych godzinach, więc zwierzaczek nie będzie cały dzień sam.
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 3:06 pm
autor: Nikitka_219
To już lepiej ,jeśli mozna zająć się zwierzakiem,jeśli koleżanka moze zapewnic szynszyli dobre warunki,klatkę to chyba nie powinno być problemu

Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 3:16 pm
autor: Magamaga
Na pewno może i chce

. Sama jej doradzam - klatkę minimum 80x70x40 a lepiej "setkę".
Podałam jej też marki dobrych pokarmów

.
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 3:25 pm
autor: Lulu
Ja tylko dodam, ze szynszyle sa tez zwierzetami stadnymi.
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 3:59 pm
autor: Nikitka_219
a właśnie co do stadności tych zwierząt,to czy ona mogą być trzymane parami ?

Bardzo się zdziwiłam jak zobaczyłam 3456787845784554 ofert na all. ,gdzie było napisane 'sprzedam młodą parkę szynszyli+klatkę TANIO '' z opisu i z fotek wynikało ,że są trzymane razem w jednej klatce .. sorry za offtop
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 4:07 pm
autor: Magamaga
Znając życie taka parka się rozmnaża - młode szylki można sprzedać :-/.
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 4:09 pm
autor: Nikitka_219
na allegro... .

eh życie
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 9:30 pm
autor: Nina
Z tego co wiem szynszyle mają młode 2 razy do roku, coś jak psy. Chyba, że pochrzaniło mi sie z jakimś innym zwierzem, ale to mało prawdopodobne

Małych mają niewiele, wychowują je razem, ale ciągłe ciąże są na pewno dużym obciążeniem dla samicy.
Kiedyś bardzo chciałam mieć szynszyla

Re: Jakie zwierzątko?
: wt sty 22, 2008 9:39 pm
autor: Magamaga
Mi też się marzy... Na razie będę okupować kumpelę

.
Zakochałam się w tym zdjęci - czyż nie jest boskie? Tak wygląda szczęście szylka

.

Re: Jakie zwierzątko?
: śr sty 23, 2008 3:20 pm
autor: Nikitka_219
też jestem zakochana w szylkach

Ale na razie nic nie wchodzi w grę ,przy dwóch szczurach,króliku, chomiku mam niezłe problemy ;p
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sie 18, 2009 5:58 pm
autor: Buni@
Aby nie robić nowego tematu...
Z różnych powodów nie będę mogła mieć już więcej ogonków [dopiero jak będę miała >17 lat]. Gryzię oddaję w najbliższym czasie, bo nie chcę by do końca życia była samotna. A ponieważ nie mam już więcej zwierzaków [oprócz rybek i chomika siostry

], chciałabym zaadoptować inne zwierzątko. Jednak nie może to być kot, pies, świnka morska ani fretka. Najlepiej jakiś zwierzak futerkowy. Zastanawiałam się nad chomikiem, jednak jakoś tak do końca nie mogę się zdecydować. Doradźcie jaki zwierzak byłby dla mnie najlepszy?

Re: Jakie zwierzątko?
: wt sie 18, 2009 6:30 pm
autor: Naixinka
Buni@, ja niedawno adoptowałam od Akemi chomika dżungarskiego z interwencji i powiem Ci, że Edek jest super

Mój TŻ go SAM (!) bierze na ręce, bawi się z nim, a nawet ROZMAWIA

(szczura boi się nawet dotknąć

) Przychodzą mi jeszcze do głowy myszki. Bo skoro fretka i świnka morska odpada, to domyślam się, że królik pewnie też. Dużo do wyboru nie pozostaje, a chomik są słodkie, głupiutkie ale urocze

Re: Jakie zwierzątko?
: wt sie 18, 2009 6:35 pm
autor: Buni@
Tak królik też odpada.

Tylko którego z chomików wybrać? Syryjka, dżungarka, campbella? Co polecacie? Syryjka ma siostra. Bardzo fajne i przyjazne stworzonko, jednak mam dużą klatkę jak na jednego chomika i nie chciałabym by mieszkał sam...jeszcze pomyślę. A myszki? Lubią kontakt z człowiekiem? Miziaste czy raczej adhd?
Re: Jakie zwierzątko?
: wt sie 18, 2009 6:47 pm
autor: Filipw
Bunia:
yss pisze:chomiki roborowskiego.
można im pięknie urządzić terrarium. są stadne. można się posikać ze śmiechu jak się je obserwuje, mają tylko kilka cm długości i tyle samo szerokości, z ogoneczkiem na jednym końcu i wielkimi oczyskami na końcu drugim. nie powinno się ich zbytnio miętosić, bo są za maleńkie, ale do obserwacji super. stadne, powinno byćkilka sztuk [można znaleźć takie darmowe, z adopcji]. ściółkę wymienia się bardzo rzadko, jeżeli jest jej solidna, gruba warstwa. kilka małych kołowrotków. i jechane.
po pokoju puszczać nie trzeba. tylko akwa ma być duże! [powiedzmy 50 - 60 cm to już duże]