Re: [Sciolka] - Granulat ze slomy
: pt lut 06, 2009 8:32 pm
moje wrażenia z używania ściółki słomianej [granulatu]:
1. naprawdę pachnie toto sianem.
2. jest chyba nieco mniej wydajne od drewnianych żwirków, ALE
3. jest tańsza (zapłaciłam 60 zł za 60 l, ogromny wór, bo granulat jest bardzo lekki)
4. dużo mniej hałasuje niż drewniane żwirki, jest lżejsza i bardziej taka delikatna, bardziej "miękka", lepiej się układa w kuwecie
5. granulat to takie jakby połówki kulek [żwirek drewniany to wałeczki]. każda granulka ma ok 6 - 8 mm, jest wygodniejsza do chodzenia dla szczurów niż twarde i większe wałeczki żwirku.
6. granulat stosunkowo łatwo się rozpada od używania
- jest miękki - ale nie pyli.
generalnie: tak, polecam
stosunek jakość/cena też mnie zadowala.
porównanie przeprowadziłam ze żwirkiem typu cat's dream lub pinio, używałam jako ściółki również trocin [okazjonalnie], i żwirku cat's best. nie używałam nigdy ściółki kukurydzianej. na podstawie tego, co używałam, napisałam opinię.
1. naprawdę pachnie toto sianem.
2. jest chyba nieco mniej wydajne od drewnianych żwirków, ALE
3. jest tańsza (zapłaciłam 60 zł za 60 l, ogromny wór, bo granulat jest bardzo lekki)
4. dużo mniej hałasuje niż drewniane żwirki, jest lżejsza i bardziej taka delikatna, bardziej "miękka", lepiej się układa w kuwecie
5. granulat to takie jakby połówki kulek [żwirek drewniany to wałeczki]. każda granulka ma ok 6 - 8 mm, jest wygodniejsza do chodzenia dla szczurów niż twarde i większe wałeczki żwirku.
6. granulat stosunkowo łatwo się rozpada od używania
- jest miękki - ale nie pyli.generalnie: tak, polecam
stosunek jakość/cena też mnie zadowala.porównanie przeprowadziłam ze żwirkiem typu cat's dream lub pinio, używałam jako ściółki również trocin [okazjonalnie], i żwirku cat's best. nie używałam nigdy ściółki kukurydzianej. na podstawie tego, co używałam, napisałam opinię.
