Strona 2 z 2

Re: Moherek :)

: czw lut 21, 2008 7:13 pm
autor: Perala
namawiam, namawiam, mówię że szczury same być nie mogą, ale moja mam tego nie zrozumie :( staram się, tłumaczę i nic :(
chomik mieszka w tej niebieskiej ( też czeka na nową klatkę :)), ale nie lubią się z Moherkiem :(, a szczur w tej czarno-żołtej ( tez czeka na nową xD )
użyłam wiele argumentów, ale to do mojej mamy nie trafia :( pokazywałam wiele fotek, mówiłam że ja szczurowi nie wystarczę :( już nawet nie wiem jak się do tego zabrać bo ona mówi "nie chcę już więcej szczurów w domu" :( jak tak dalej pójdzie to chyba postawię mamę przed faktem dokonanym, ale boję się reakcji...
btw czy to normalne, że szczurom tak b. szybko bije serduszko? Czy tylko mój jest nienormalny ?
btw 2 co myślicie o tej klatce jak dodam pare bajerów :) http://www.allegro.pl/item313598644_sup ... kolor.html ? albo ta http://www.allegro.pl/item313598647_naj ... ocynk.html bo wydaje mi się też fajna chociaż mniejsza :) albo wiem! Chyba zdecyduję się na tą http://www.allegro.pl/item313752698_sup ... 40_cm.html :). Ile ja razy to edytowałam xD ? Nie wiem, http://www.allegro.pl/item309938584_sup ... ocynk.html ta mi się wydaje najbezpieczniejsza ale w/w jest o wiele większa... Doradźcie mi:)

Re: Moherek :)

: czw lut 21, 2008 7:53 pm
autor: Magamaga
Pierwsza i trzecia z twojego linku są najlepsze - dwie pozostałe są łe-e (za wąskie).

Re: Moherek :)

: czw lut 21, 2008 8:20 pm
autor: Perala
zamówiłam już tą trzecią :) aa już nie mogę się doczekać ;) a taka klatka to z ile ogonków mogłaby pomieścić ( w planach mam zamiar miec naraz tylko dwa, ale życie jest nieprzewidywalne xD ).
Zdjęcia Moheraśnego postaram się pstryknąć jak najszybciej:)

Re: Moherek :)

: czw lut 21, 2008 8:39 pm
autor: Magamaga
Z tego co pamiętam to ta klatka jest na 3.75 ogona :). U mnie mieszkają w niej 3 kobity ;).

Re: Moherek :)

: pt lut 22, 2008 9:07 am
autor: Landrynka
większoś trzyma w niej 2, 3 szczurasy

w 'ściółce...' jest cały temat o niej.

Re: Moherek :)

: ndz lut 24, 2008 8:00 pm
autor: Perala
a to szarlatan jeden!
Patrzę dzisiaj na chomika i jego łapki i... ma kuku na łapce! Sam sobie tak nie zrobił a szczur go nie lubił i często wkurzał... nie trudno się domyśleć kto go tak dziabnął...
a u nicponia wszystko po staremu... Biega jak głubi i potrafi nie wyhamować i ładnie rąbnąć w coś. Wkurza wszystkich dookoła i jest fajnie :)
Niedawno zajrzałam do jego skryjówki w pokoju, a patrzę a tam z 0,5 kg ciasteczek ( takich specjalnych ) a ja głupia przedtem się dziwiłam kto zakosił mi wszystkie ciacha xD

Re: Moherek :)

: śr lut 27, 2008 7:09 pm
autor: Landrynka
to on spotyka się z chomikiem :o ?? ciesz się, że chomik jeszcze żyje.

Re: Moherek :)

: śr lut 27, 2008 7:35 pm
autor: sophiya
Perala pisze: Mój chomik niestety nie polubił szczurka i gdy ostrożnie chciałam ich zapoznać to zaatakowała go :( i gdy Moherek chodził po jej klatce to pare razy użarła go w łapki tak, że teraz nie ma paru pazurków :( ale w niczym mu to nie przeszkadza :)
Perala, radziłabym ograniczyć kontakty szczurzo-chomicze. Nie ma paru pazurków czy paluszków? [pytam dla pewności]
Chomiki syryjskie są samotnikami, a samiczki potrafią być bardziej agresywne od samców. Z kolei szczur to drapieżnik, z charakterem - ich kontakty mogą się źle skończyć.

A poza tym cieszę się, że dołączyłaś do grona zaszczurzonych, i życzę aby Ci się Moherek dobrze chował, klatka przyszła szybko, a nowy kolega Moherka dogadał się z Wami od razu :)

Re: Moherek :)

: czw lut 28, 2008 2:37 pm
autor: Perala
wiem, wiem, że głupia zrobiłam :-[ ich kontakty ograniczam
Landrynko, nie spotyka się z chomikiem, spotkali się raz a ja niezbyt posiadałam wiedzę, drugi raz błędu nie popełnię i wiem że głupio zrobiłam ;)
napewno pazurki, paluszki są całe ;)
tak mi się zdaje że może jednak zdołam namówić mamę na kolegę dla niego :) mam już nawet imię xD a klatak lada dzień powinna przyjść ;)

Re: Moherek :)

: sob mar 01, 2008 7:34 pm
autor: Perala
aa mam dwie fotki Moheraśnego ze mną :)) dziwnie wyszłam jak zawsze xD

To jeszcze ujdzie...
Obrazek
ale to xD ^^ ?
Obrazek

Re: Moherek :)

: śr mar 26, 2008 11:43 am
autor: Perala
Dawno mnie na tym forum nie było :) pewnie już wszyscy pozapominali o tym temacie, ale trudno :)
Aktualności:
Przyszła już dawno wielka klatka i jest fajnie :) i... Moher już nie jest sam! Mniej więcej od końca lutego albo początku marca :) Jest to Pan Kartofel o rubinowych oczkach z beżową plamką :) podobno ma z 3, 4 miesiące ale coś mi tu nie pasuje bo Moher tyle podobno też miał i być większy, a ten to kruszyna mimo, że prawie miesiąc u mnie już jest. Już pierwszego dnia zamieszkali ze sobą, jedynie z niegroźnymi sprzeczkami kto tu żądzi O0 Pani w zoologivznym ( chciałam wziąść z interwencji, ale mama za nic takiego nie chciała :-\ ) zaczęła mi coś gadać, że szczury najlepiej jakby były same bo przestaną się mną interesować itp grr... tak strasznie ona mnie wkurzała, że prawie mame namówiła na nie ,to się z nią ( z zoologicznego ) zaczęłam sprzeczać i wkońcu postawiłam na moim bo ważniejsze dla mnie jest dobro mojego misia niż żeby był sam i walił głową w szafki... Facecik był tylko jeden w wieku że móglby już robić maluszki ! Z dziewczynkami oczywiście był :P Miałam mu dać na imię Józek ale do niego tak nie pasowało więc jest P. Kartoflem :) Jak już mówiłam, zaakceptowali się już pierwszego dnia i nie było tak jak mówila pani w zoo ( że jak się zaakceptują to będzie wielka miłość i będą miały mnie gdzieś, albo nie zaakceptują i pozabijają :-/ ), tolerują siebie nawzajem, śpią razem od czasu do czasu, iskają się na siłę czasem, Moher znosi zabawy maluszka, ale nie jest to jakaś wielka miłość czy przyjaźń, po prostu się kolegują, a do mnie lgną jak do jedzenia :)
To tyle.
Ostatnio ukradły mi kapcia i znalazłam go dopiero po tygodniu obgryzionego tak, że musiałam wyrzucić :P obsraly mi książki i zeszyty tak, że niektóre musiałam mieć nowe :P ale i tak kocham te moje najgorsze bestie :)
Obrazek
Obrazek
niestety mam tylko tyle fotek bo mam na drugim komputerze :P

Ps może ktoś zmienić tytuł tematu?