szczury.org

Telimenka pisze:Czy mi sie wydaje i wszystkie sa huskulce?

Wydaje mi się, że jeden kapturowaty troszkę (na górze po prawej)

Gratuluję, szczurki są przepiękne rzeczywiście

Na górze po prawej chyba faktycznie wystaje kapturkowy zadek, na fotce z 5-dnia jest na wierzchu Te 2 śmieszne maluchy to na pewno nie husky, je również dobrze widać na fotce z 5-dnia Obstawiam, że reszta będzie husky Chociaż nie wszystkie widać

yss pisze:a post nikitki pozostawię bez komentarza :/

Dzięki, może faktycznie za bardzo się przejmuję ale po prostu trochę mnie zdziwiło takie nastawienie tutaj na forum (zwłaszcza, że wszystko wyjaśniałem)
A przede wszystkim dzięki dla Was wszystkich faktycznie maluchy też mnie urzekają, sam już bym chciał na ręce brać Ale jeszcze tydzień... Puki co mamusia właśnie leży na boczku z łapkami prześmiesznie uniesionymi do góry a przy niej cały ten szczurzy tłumek się przeciska Nie robię jej w takich chwilach zdjęć, choć kusi bardzo. Pewnie zaraz by się zerwała z nadzieją, że ją wypuszczę z klatki albo coś dam do jedzonka Więc niech karmi w spokoju I tak już ją te maluchy wymęczyły
Co do koloru, to według moich obserwacji jest 5 białych z czarnymi łatkami w różnych konfiguracjach i reszta to huski - wszystkie mają białe pyszczki z charakterystycznym trójkątem między oczkami i białe brzuszki. Faktycznie jak się czołgają a nochalek wcisną pomiędzy resztę to wydają się całe czarne

dzień dobry, dzisiaj mamy już 9 dni

kiedyś będę miała huskulca.
szczególnie jak się na takie mordki popatrzy.... to się robi GMR... coś pięknego

bosz jakie sliczniochy:) juz sie nie moge doczekac jak wezme jednego z nich w lapki:)) oby tylko moja 2 mies (wtedy bedzie) Matylda byla tego samego zdania;] ale czytalam ze mlode szcurki lepiej sie ze soba lacza niz takie roczne z miesiecznymi np prawda?

A moze mi ktos powiedziec jakie jest prawdopodobienstwo ze maluszki beda chorowac z uwagi na chow wsobny? I jakie sa to choroby zwykle? Bo mimo ze zakochalam sie w tych w ciapki to troche sie obawiam, ze beda duze problemy pozniej... Nie chce zebyscie mnie zle zrozumieli, po prostu chcialabym w razie czego byc przygotowana na takie ewentualnosci...

hmm zobacz znalazlam tylko to: czyli zle nie musi byc:)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=7&t= ... bny#p93135

szczerze powiedziawszy mam 2 samiczki z wsobnego. Zyja juz ponad rok i nic sie nie dzieje. Wiem ze to jakos nie jest pocieszajace ze rok. Ale nigdy nie kichaly nawet, kondycyjnie swietnie i w ogole sa tylko troche mniejsze ale zdrowotnie na razie odpukac nie widze zadnych przypalow. Chociaz to chyba bardzo indywidualne .

Michal szczurki sa przesliiiiczne ale ja nadal widze tam czarnucha na drugim zdjeciu ogon w dominujacy w kadrze . To bedzie husky?

jak tam sie maja maleństwa??:)) wszystkie juz zaklepane??:)

Sausimayok pisze:jak tam sie maja maleństwa??

Dziękuję w imieniu ogoniastych rośniemy, postaram się wrzucić nowe fotki

Sausimayok pisze:wszystkie juz zaklepane??:)

Absolutnie nie, kilka osób wyraziło wstępne zainteresowanie ale tylko panienkami i raczej tymi białymi. BTW, dlaczego wszyscy tak lubią panienki? Po moich dotychczasowych doświadczeniach mam inne wnioski choć to trochę mniemanologia stosowana, czyli wykład o wyższości świąt Wielkiej Nocy
nad świętami Bożego Narodzenia
Zresztą dopóki nie porobię im indywidualnych fotek z określeniem płci trudno mówić o konkretach. A na razie nie chcę za bardzo ingerować swoimi zapachami na dłoniach w tę szczurzą rodzinkę

hehe no widzisz ja chcialam w sklepie faceta a dostalam dziewczyne:) no wiec musze (i bardzo chce) i dziewczyne przygarnac:) a kolor mi zupelnie obojetny:)) nawet wolalabym czarnuszka:)

Tu nie chodzi o wolenie a o to jakie stada sie ma
Niecierpliwie czekam na fotki

ale to co jak sie ma kapturki to juz tylko kapturki i zadnych innych czy co?

Ninie chodziło o płeć...