Strona 2 z 2
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz paź 05, 2008 3:41 pm
autor: Alexis
całą noc klatki stały jakieś 10cm od siebie, nic się nie działo, cała noc był spokój... Tylko Afra się okazała być prętojadem

Dostały po porcji gerberka, Felunia swoją zjadła od razu, a Afra tylko skubnęła i więcej nie jadła
Dzisiaj postawiłam obie klatki no łóżku, otworzyłam Afrusi drzwi, więc się wychyliła i wyszła. Felce tez otworzyłam, żeby się zapoznały. W międzyczasie Afra weszła z powrotem do klatki, a zanim się obejrzałam, Felka tęz tam weszła. Zaczęły się obwąchiwac, ja na wszelki wypadek odpięłam górę kaltki od kuwety (ale nie zdjęłam). Fela weszła na piętro i zjadła małej pół porcji gerberka, potem zeszła z powrotem. Afra zaczęła wchodzić pod Felkę, Fela, cała napuszona, zaczełą małą iskać.. i nagle mały pisk i Felka małą przewróciła na plecy, ale jej nie ugryzła. Ja oczywiście spanikowałam i Felę wyjęłam, a Afrę zamknęłam w klatce... potem przez dwie godziny Fela lezała przy klatce małej, do tego próbowała wyjąć jej szmatkę przez pręty... Teraz jej się znudziło i łazi po pokoju
Wieczorem drugie spotkanie planuję zrobić...
A fotek na razie nie ma, bo małe jest zbyt ruchliwe

Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: śr paź 08, 2008 3:03 pm
autor: Alexis
znowu podwójny post, sorry
fotki dziewcząt:
klik
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: pt lis 07, 2008 4:40 pm
autor: Alexis
Dziewczyny śpią razem

Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: sob lis 29, 2008 11:27 pm
autor: Alexis
trzymejta ludziska kciuki - dziewczęta się przeziębiły, dostają vibovit i echinaceę, ale na wszelki wypadek byłyśmy dzisiaj u weta (polecam dra Jachmana), przepisał zastrzyki, dostały pierwszą dawkę i jest trochę lepiej, już mniej psikają i kichają. Jutro jedziemy jeszcze raz.
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz lis 30, 2008 12:52 pm
autor: Ivcia
Alexis pisze:... i nagle mały pisk i Felka małą przewróciła na plecy, ale jej nie ugryzła.
Szczury tak robią, żeby pokazać kto tu rządzi

Z resztą psy też... Hierarchia musi być
Alexis pisze:trzymejta ludziska kciuki - dziewczęta się przeziębiły, dostają vibovit i echinaceę, ale na wszelki wypadek byłyśmy dzisiaj u weta (polecam dra Jachmana), przepisał zastrzyki, dostały pierwszą dawkę i jest trochę lepiej, już mniej psikają i kichają. Jutro jedziemy jeszcze raz.
Trzymamy kciuki, żeby szybko do zdrowia powróciły
Alexis pisze:fotki dziewcząt:
klik
A mi się te fotki otworzyć nie chcą :/
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz lis 30, 2008 1:42 pm
autor: odmienna
kciuki trzymane jak najbardziej.
mnie się "klik" też nie otwiera, bo mam jakąś nie-taką wersję addobla...
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz lis 30, 2008 2:55 pm
autor: Alexis
http://s493.photobucket.com/albums/rr29 ... 2/Szczury/ może teraz się otworzą... tylko to są dosyć stare zdjęcia, muszę zrobić nowe
byłyśmy u weta, osłuchał dziewczyny, na szczęscie Afrusi się cofnęło z oskrzeli, jest lepiej

a Felusia jest troszkę za gruba, mój tłuścioszek kochany

jeszcze jutro idziemy na zastrzyki, mam nadzieję że to ostatni raz

Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz lis 30, 2008 3:25 pm
autor: Ivcia
Zdjęcia się otworzyły... Dziękuję bardzo

Obie szczurki urocze, ale ja mam słabość do wacików, dlatego Afre uważam za boooooską :*
Miałam przez jakiś czas takiego malucha białego u siebie. One są po prostu cudowne.
Jak ich nie kochać, ja się pytam jak

!?
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz lis 30, 2008 3:49 pm
autor: odmienna
...jaki te nasze ogoniaste mają pociąg do literatury... śliczne!
ivcia: nie znam sposobu na niekochanie wacików (innych z resztą też), ale niby po co Ci ten sposób, hę?
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: wt gru 16, 2008 3:47 pm
autor: Alexis
Ciapa jestem, Felut miała pierwsze urodziny (przyjęłam tak, nie wiem kiedy dokładnie się urodziła) w piątek, a ja zapomniałam :/ Wczoraj mi się przypomniało, specjalnie jej kupiłam meganiezdrowego, tuczącego i w ogóle "hamburgera" z ziarenek
Kurczę, jak ten czas leci... a tak niedawno była malutkim, chudziutkim, wystraszonym szczurzątkiem, a wyrosła z niej pewna siebie, okrągła babeczka

(z Afrutem już się świetnie dogadują)
Zdjęcia (niestety z telefonu, aparat siostry się zepsuł, poza tym i tak by mi cholera nie pożyczyła):

Afra się wtrąciła do burgera

i klatka (nie mam chwilowo pomysłu jak zaaranżować górę; oprócz tego chyba wstawię na dole jakieś tunele)

Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: śr gru 17, 2008 9:59 pm
autor: Ivcia
odmienna pisze:ivcia: nie znam sposobu na niekochanie wacików (innych z resztą też), ale niby po co Ci ten sposób, hę?
Ja po prostu zrozumieć chciałabym tych co nie kochają... bo Ja kocham i to BARDZOOOO!

Ja specjalnie sobie wacika swego czasu przygarnęłam!
A co się tyczy Twoich ogonów,
Alexis, to są boskie, nie mam nic do dodania

Wymiziaj, wymiziaj ode mnie!
Re: Felusia i Afra - Alexisowe mychy :P
: ndz kwie 05, 2009 6:33 pm
autor: Alexis