Strona 2 z 17
czy pozwalacie im wolno biegać?
: czw kwie 22, 2004 2:47 pm
autor: PALATINA
Ja puszczam po calutkim mieszkaniu (tylko kibelek zamykam, bo podobno nurkować mogą

).
Początkowo też sie bałam.
Ale chłopcy byli tacy grzeczni, że ich zaczęłam puszczać poza pokojem, a potem to już samo tak wyszło, że teraz każdy szczur lata, gdzie chce (ale nie cały dzień, oczywiście).
czy pozwalacie im wolno biegać?
: czw kwie 22, 2004 5:41 pm
autor: Zuszka
Ja mojego puszczam tylko po pokoju, alwe i tak ma troche przestrzeni.
Pare razy juz probowal zbiec z pokoju, podchodzil zaciekawiony do drzwi, ale jak mnie zobaczyl, to sploszyl sie ;P Moj jest grzeczny i nie musze w zasadzie go pilnowac. ALe za to na noc nigdy nie chce isc do klatki, zawsze mi sie wyrywa, jak go łapię. Taki łobuz

czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt kwie 23, 2004 9:18 am
autor: Yo!Asia
Po pokoju też je puszczam, ale tylko pod nadzorem. Raj jak Ganja wyszła z klatki to prawie została rozgnieciona w futrynie drzwi. A może to po prostu ja jestem chisteryczką?
czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt kwie 23, 2004 9:28 am
autor: pmuch
Ja puszczam na 2-3 godziny dziennie po mieszkaniu, ale tylko gdy jestem w domu, no i oczywiście zamykam drzwi od łazienki
czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt kwie 23, 2004 1:19 pm
autor: geola
Mój szczurek zawsze miał klatkę otwartą ale i tak w ciągu dnia spał a wyłaził dopiero wieczorem. Miejsca do których miał zakaz to sypialnia, łazienka, szafa i balkon (czyli te które go najbardziej przyciągały). Sypialnię starałam się zamykać ale czasami zdarzało się że znalazłam go śpiącego w łóżku. Z czasem nauczył się przesuwać drzwi od szafy i wskakiwał na półki z ubraniami. Robił to sprytnie, wypychał ubrania na krawędź co umożliwiało wdrapanie sie na półkę wyżej i tak do samej góry. Jeśli chodzi o kabelki to nigdy nie ruszył tych leżących na widoku. Najlepsza zabawa to wyciągnąć kabelek ukryty przez nas gdzieś zza szafy i przegryźdź go w dwóch miejscach tak żeby nikt go nie widział. Leon urządzał sobie nawet spacery po balkonie gdzie grzebał w kwiatkach. To był naprawdę udany szczurek.
czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt kwie 23, 2004 3:13 pm
autor: Bachor
Puszczam Jajko normalnie wolno...
Jajko ostatnio sie najadł szaleju i biega w kółko po całym pokoju.
Ale właśnie zrobił kupe w klatce...

Wielka jak mojego psa. hehe
czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt kwie 23, 2004 4:28 pm
autor: Emilka
Moja szczyzyca biega tylko po moim pokoju ( ze wzgledu na inne zwierzeta) wlasciwie to biega tylko po jego polowie

Jej teren to biurko i lozko obojetnie czy jest na nim czy za nim

jednak najlepiej czuje sie w szafce z biurka tam tez czesto spi

Mam nadzieje ze kiedys sie odwazy dalej poznawac pokoj

czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt kwie 23, 2004 6:05 pm
autor: zelufka
Moja dziunia moze biegać sama jedynie po pokoju, poza granice pokoju też pozwalam jej wyłazić, ale jedynie pod moim nadzorem. Muszę tak robić, bo normalnie bym już chyba jej nie znalazła, tyle mam ciemnych, lubiących przez szczury zakamarków. Za każdym razem gdy oddalamy się od pokoju to mała jest tak wystraszona, że nabiera zabujczego tępa, więc upilnowanie jej nie jest najprostrze

.Ach ale co się nie robi dla szczurków...skoro ma to jej trochę uatrakcyjnić życie to mogę troszkę pobiegać sobie z nią.
:)
: pt maja 28, 2004 1:26 pm
autor: Nietta
Moje ganiają po pokoju (zabezpieczony) i czasami po całym mieszkaniu gdy współlokatorka ze wstrętem jest nieobecna. Natomiast tylko jedna osoba poza mną ma prawo otworzyć klatkę pod moją nieobecność (wspołłokator Wróbel) i wziąć Melkę nawet nawet na miasto. Otwieranie klatki przez obcych na imprezie pod moją nieobecność skończyło się nadepnięciem na ogon i teraz jest rygor.
czy pozwalacie im wolno biegać?
: pt maja 28, 2004 7:51 pm
autor: olka
Ja puszcza moje ogonki po pokoju i zamykam drzwi - wtedy moga szaleć do woli. Też mialam kiedyś szczurcie, ktora w zasadzie nigdy nie schodziła z półkotapczanu i biurka po którym mogła biegać - tym samym była otwarta przez znaczną część swojego życia

czy pozwalacie im wolno biegać?
: sob maja 29, 2004 1:05 pm
autor: Klaudia1988
Moj Fokus biego u mnie w pokoju a ja drzwiczki zamykam. Na inne pokoje go nie puszczam, bo w domu mam tez psa wic jest problem. Ale moj pokuj mu w zupelnosci wystracza, jest tam duzo polek po ktorych moze sie wspinac

czy pozwalacie im wolno biegać?
: sob maja 29, 2004 10:52 pm
autor: Gosik
Pewnie,że wypuszczam moją Kerę na wolność i to tak często jak się da. Ale wyłącznie po pokoju. Dom jest za wielki i zbyt niebezpieczny - pies by ja upolował :? A poza tym rodzinka...ech woę nie myśleć co b sie działo jakby moja mama zobaczyła szczura u siebie w sypialni :twisted:
czy pozwalacie im wolno biegać?
: wt cze 01, 2004 9:42 pm
autor: Gosik
Uhm..jak ci dobrze, że masz własne mieszkanie, własne rządy... Na to co "wyrabiam" w swoim pokioju, to juz reką machnęli, ale wciąż mi podkreślają, że dom jest ich i zasady w nim panujące ustalają oni! No w sumie...Ale przynajmniej, odkąd Kera weszła jej na nogi :twisted: , już mi mama scen w pokoju nie robi. Wystarczy, że powiem "uwaga szczur" i od razu mam gwarantowaną błogą samotność i ciszę
