szczury.org

Ja, jak dostałam moje szczurzysko, miałam dla niego miseczkę, ale też wydawało mi się, że on wcale nie pije wody i wciąż były tam jakieś "śmieci"... Poidełko bardzo polubił i moje obawy zostały rozwiane;)

dziękuje wam za wszystko

wiem że to nieodpowiedni temat ale ma ktoś do oddania młodą oswojoną białą szczurke z czerwonymi oczkami bo zawsze o takiej marzyłem. Warszawa lub Olsztyn

proszę, tutaj są szczurzynki w sam raz dla Ciebie: http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=20382

pytanko te laboratoryjne to o co chodzi???
A wykastrowanie nie wpływa na szczurka?

przeciez tam wszystko pisze. labolatoryjne, czyli po prostu biale z czerwonymi oczkami, tylko one sa zwykle z tej zdrowej linii, czyli prawdopodobnie nie bedą tak duzo chorować.

tylko brac!

pisz do runy albo do gryzaj, one Ci wszystko wytłumaczą.

koniec offtopa......? /yss mod.

Z tą wodą, jeśli ktoś bedzie miał jeszcze wątpliwości, to zaznaczę, że WODA nie jest zpecjalnie atrakcyjna do picia. Moje dziewczyny gardzą wodą, za to soczek owocowy gerbera znika w kilka minut :]

niby prosta odpowiedź- moje trzy na cztery piją zwyczajnie, "chłepcząc" bezpośrednio z miseczki. Ale jeden.... ;] Nigdy nie wypije z miski. Podchodzi do niej, wyciąga łapkę, macha przez chwilę łapką w misce a potem pije wodę z tej łapki. i tak do skutku, aż się napije. Jak powiesiłam raz chłopakom poidełko, to Maleństwo się obraziło ;] musiałam wrócić do miseczki;] miał ktoś podobnie?

Moja ma poidełko i pije z niego tak jak każdy gryzoń czyli liżąc języczkiem kulkę.

moje maja i miseczke i poidelko wiec moga sobie wybrac

Moja ma poidełko. Podchodzi do niego, łapie go jedną ręką i pije liżąc tą metalową kulkę.

Na przykładzie szczura znajomej:
Gdy go kupiła, w zoologicznym miał miseczkę.
W domu przez dwa dni również ją miał.
Gdy potem kupiła mu poidełko, ani go nie ruszył.
Przez trzy dni coś do picia czerpał jedynie z owoców i warzyw.
Potem znowu, dała mu malutka zakrętkę od butelki i pił z niej.
Potem dowiesiła poidełko i dopiero wtedy szczur zaczął z niego pomału pić
Nie oznacza to ,ze musisz im dać prawo wyboru lecz dać im szansę do przyzwyczajenia się do nowego poidełka.
W końcu będą ciekawo po co to urządzenie tu wisi

Moje zwykle piją razem z poidełka. Jeden naciska na kuleczke i pije a drugi pije prosto z jego ust. Smiesznie to wygląda .

hehe, i ten co naciska kuleczkę nic nie zauważa?;] że powinno mu się nie chcieć pić po korzystaniu z poidełka?;] Całe moje stadko zrozumiało do czego służy poidełko ale ten jeden ogonek wyglądał naprawdę tak, jakby pił z niego tylko w ostatecznej ostateczności, miałam nadzieję, że pozbędę się problemu miseczki- inne szczurki, nie bardzo wiem czemu, siusiają do niej i wodę zmieniam 5-6 razy dziennie. ale cóż, jak się gadzik uprze, że chce miseczkę pomimo wszystko to człowiek nic nie zrobi;]