Strona 2 z 16

RUJA vel. RUJKA

: wt wrz 30, 2003 9:24 pm
autor: Mageda
moja mała gdy skacze jak szalona jak myszoskoczek, czy też podlatuje podgryza i liże, to własnie wtedy sie cieszy :) co do tej czkawki, to moja też tak miała wcześniej, jednak teraz chyba już jej przeszło

RUJA vel. RUJKA

: pt paź 03, 2003 2:52 pm
autor: zoospora
Moj Rokford tez sie tak zachowuje. Pierwsze co mi przyszlo do glowy to wlasnie czkawka, ale teraz mysle ze szczurki juz tak maja :)

RUJA vel. RUJKA

: pt paź 03, 2003 5:24 pm
autor: GoHa
No to sie powoli uspokajam, bo moj ukochany tez tak ma i sie martwilam. Ale widze ze nie jestem sama. Pozdrawiam.

RUJA vel. RUJKA

: pt paź 31, 2003 9:30 am
autor: Elf
Moja Tasha też tak skacze i ciągle gdzieś pędzi, kiedy ma ochotę na zabawę. Dzieje sie tak wtedy kiedy pojawia się na horyzoncie pies (który się jej boi) a ona wtedy po prostu go zaczepia. Podbiega i gryzie go w łapy a potem wielkim skokiem ucieka i chowa się. I tak w kółko.

"Dzie? Niepodleg?o?ci"

: śr kwie 14, 2004 1:24 pm
autor: bazik
Moja Didi czasem strzyże uszami, wysztywnia sie i wydaje mi sie że chyba jest na mnie zła....Czy to normalne? Zdarza się to rzadko, ale poprzednia szczurka tez tak miała? My to nazywamy " Dzień Niepodległości":)

RUJA vel. RUJKA

: śr kwie 14, 2004 1:34 pm
autor: Ania
A my to nazywamy rują ;) Dni płodne u samicy charakteryzują się nadpobudliwością, damirnym zaczepianiem ręki i innych szczurów, wypinaniem pupci i trzęsieniem uszkami (jak motyle skrzydłami).

RUJA vel. RUJKA

: śr kwie 14, 2004 3:08 pm
autor: Cytrynka12
jezeli dziewczyny mają takie zachowania (chodzi mi o to napisane powyzej) to czy chlopaki maja podobne?

RUJA vel. RUJKA

: śr kwie 14, 2004 9:12 pm
autor: Ania
Nie. Ruję mają tylko samice (różnie, najczęściej co 3-4 dni ale zdarzają się rzadsze, np co 7-8 dni).

RUJA vel. RUJKA

: czw kwie 15, 2004 3:29 pm
autor: myszka
Taak...to na 100% ruja..własnie ostsnio zauwarzyłam to samo u mojej..i nie wiedziałam co jej jest :( była taka sztywna skakała po klatce i jak tylko jakis szczur,lub ja ja dotkną to cicho popiskiwała :( naszczęście Mycha uswiadomiła mi że to tylko ruja....uf....

RUJA vel. RUJKA

: czw kwie 15, 2004 4:21 pm
autor: lajla
dobre :P
My to nazywamy " Dzien Niepodleglosci"
A my to nazywamy ruja ;)
ale wiecie ze ja u moich pierwszych i jedynych smaiczke (teraz samce:P) tego nie zaobserwowalam ale to pewnie dlatego ze bylam mala nic o szczurzach jeszcze nie wiedzalam anawet jesli zauwarzylam ze w ten dzin sa takie lub takie to tego nie pamietam :P

RUJA vel. RUJKA

: czw kwie 15, 2004 10:13 pm
autor: bazik
Ale chyba lepiej brzmi "Dzień Niepodległosci" niż ruja:)
A tak swoją drogą to niesamowicie wygląda taki szczurasek machający uszkami:)!!!

RUJA vel. RUJKA

: pt kwie 16, 2004 6:08 pm
autor: krwiopij
ja dopiero wczoraj zaobserwowalam podobne zachowanie u mijej szczury... kida siedziala na klatce tuz nad diablem i tak rozkosznie poruszala lebkiem... :lol: wygladala przesmiesznie... :lol:

RUJA vel. RUJKA

: sob kwie 17, 2004 10:29 am
autor: CIAPEK
często i długo mają szczuraski tą ruję?

Moja chodzi jak zabawka mechaniczna, tak samo sama się nastawia a jak ją głascze po grzbiecie wtedy tak fajnie się telepie ;).
Biega jak perszing a z moją ręką tak się bawi, że byłem w szoku - mogłem z nią robić wszystko łącznie z przewracaniem i głaskaniem jej po brzuszku. Niezwykle miłe dla mnie zachowanie, które mnie mile zaskoczyło hehe.

RUJA vel. RUJKA

: sob kwie 17, 2004 4:23 pm
autor: Ania
Ciapek - czytaj posty - jak często, masz napisane w czwartym od góry poście (a drugim moim).
Ruja trwa zazwyczaj od około 8 do nawet 16 godzin a u nas zdarzyło się raz (to było nawet chyba wtedy, gdy Zu została zapłodniona), że samiczka miała ruję przez 24 godziny.

dziwne zachowanie

: czw kwie 22, 2004 2:01 pm
autor: Agnieszka
Mam pytanie. Mam od niedawna dwa szczurki, a raczej dwie szczurzyce. Wszystko jest ok, mam tylko jeden problem. Co jakiś czas ( nie wiem dokładnie co ile, ale ok. 2-3 tygodni) małe zaczynają wariować, gryzą się i walczą. Ktoś mi zasugerował, że dzieje się tak, gdy jedna z nich ma cieczkę. Czy to prawda? I czy można coś na to poradzić? Jak przychodzę z pracy do domu i wypuszczam je to się tak nie biją, ale jak tylko siedzą w akwarium... Proszę o pomoc.