Strona 2 z 4

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: pn maja 11, 2009 10:37 pm
autor: dzasta
jak na razie mialy taki bardzo nadzorowany kontakt trzymane na rekach (mlodsza u mnie starsza u siostry) i mala rwala sie strasznie - Lalka miala ja w sumie gdzies. moze wlasnie za kilka dni puszcze je gdzies by mogly sie obwachac a teraz poswiece troche wiecej czasu na przyzwyczajanie Lolki do siebie;) ale musze przyznac ze jest kochana i podbija serce kazdego kto ja widzi. kompletne przeciwienstwo Lalki po przyprowadzeniu do domu (zwiala gadzina z rak i schowala sie za regalem;/ gryzla i nie dawala sie brac na rece choc teraz jest straszna przylepa i miziakiem;p). najgorsze w tym wszystkim to ze ta mala to bardzo szybka i zwinna torpeda i nie mozna jej spuscic z oka bo nie znajde:p Lalka to krowa taka ze wszedzie ja widac:p i troche sie obawiam ze jak je puszcze na lozko i mala sie wystraszy to zwieje gdzies i nawet nie zdaze tego zauwazyc. no coz okaze sie;)

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 7:11 am
autor: Telimenka
Nie bedzie zle :). Ja przed pierwszym laczeniem tez mialam mnostwo obaw :)

Sliczne szczurzynki... :D

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 9:29 am
autor: dzasta
juz dzis bylo widac ze nie bedzie zle, ale nie chce zapeszac :p dzisiaj panny chwilke razem pobiegaly. ogolnie Lalka miala ja gdzies ale jak zauwazyla tego malucha blisko siebie to najpierw troszke przygniotla ja swoim cielkiem, obwachala i zaczela lizac :D jeszcze troche je tak popuszczam i zobaczymy co bedzie dalej ;)


przed chwila znowu je razem puscilam. we dwie sa przecudne ;) wydaje mi sie ze Lalka bardziej sie boi Loli i zwiewa a mala ja goni i jak ja zobaczy to biegnie do niej z drugiego konca lozka i wchodzi pod nia :p

kilka zdjec Loli ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 4:09 pm
autor: dzasta
z racji tego ze jestem malo cierpliwa ( :P ) postanowilam umiescic obie panny w jednej klatce (zbyt duza nie jest ale ze wzgledu na to ze Lola jest malenka to sie mieszcza. 25 maja bedzie duza klatka i zrobimy przeprowadzke :P ). tak wiec od godziny 15.30 sa razem. wczesniej umylam dokladnie klatke, zmienilam sciolke, zrobilam przemeblowanie. mialy tylko jedna przepychanke ale nie grozna. mala spi w swoim legowisku z polarku, Lalka okupuje gorna polke. Lola gania Lalke po calym pieterku a Lalka nie zwraca na nia uwagi, choc jak za bardzo robi sie nachalna to odpycha ja tylna lapka :P w sumie sie nie dziwie, bo jak na moje plecy jakis maluch by wskakiwal z takim impetem to tez bym odepchnela hehe.
tak wiec jak do tej pory wszystko jest dobrze. zobaczymy jak bedzie po nocy ;)

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 4:34 pm
autor: Nakasha
O no to wspaniałe wieści :D Lalka jest bardzo grzeczna :D i oby tak dalej :)

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 4:38 pm
autor: dzasta
oby oby ;) byle nie zapeszac :P

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 5:04 pm
autor: marlena91
Trzymam kciuki za łączenie panienek ;)
Spokojnie łącz moja około 4 miesięczna i ta nowa od xxx już siedzą razem ;)

P.S Minęłyśmy się w drzwiach u Nakashy :D

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: wt maja 12, 2009 8:48 pm
autor: dzasta
balam sie bo Lalka ma juz ok. roku i wiekszosc czasu niestety byla sama. w sumie nie wie jak sie ma zachowac przy malej ale krzywdy jej nie robi. czasem nawet zdazy sie jej polizac Lole ;) nie skorzystalam z rady by nie dawac podczas laczenia jedzenia, dalam i wszystko jest w porzadku. mam wrazenie ze starsza sie troche boi malucha, ale dzielnie znosi jak ta gowniara wspina sie jej na grzbiet :p nie bede ich rozdzielac na noc bo jakos sie unikaja ale w razie czego klatke stawiam przy lozku zeby jak cos interweniowac :p (miejmy nadzieje ze to nie bedzie konieczne ;) )szkoda tylko ze razem nie spia ale moze za jakis czas to sie zmieni :)


P.S. bardzo mi milo, Justyna ;)

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: śr maja 13, 2009 3:23 pm
autor: dzasta
noc minela spokojnie. laski tylko raz sie poklocily ale nie groznie. po obserwacji dochodze do wniosku ze Lola bedzie dominatorka (Lalka to taka ciapa sie zrobila i praktycznie nie reaguje na zaczepki malej chyba ze cos juz na prawde ja wkurzy to odpycha albo przyciska do pieterka), wskakuje na Lalke z rozpedu, podgryza ja lekko. jest ok ale nadal razem nie spia... choc jest juz lepiej bo miska z jedzeniem jest na dole a na dole wiekszosc czasu spedza Lola i Lalka wczoraj nawet nie schodzila zeby cos zjesc (chyba ze wyjmowalam mala z klatki) a dzis juz jest dobrze i nawet Lalka spala na dole choc nie z mala ;)

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: śr maja 13, 2009 3:28 pm
autor: marlena91
Na pewno już wszystko będzie ok.
Potrzebują trochę czasy i na pewno będą razem spały ;)

P.S Mi również Marlena

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: śr maja 13, 2009 10:47 pm
autor: dzasta
czasami mi zal Lalki... mimo wszystko wykazuje sie ogromna cierpliwoscia. mala po niej skacze, wspina sie po ogonie, wslizguje sie pod jej brzuch a ona to wszystko dzielnie znosi. podziwiam mego skarba ;) ja od patrzenia na zachowanie Loli sie denerwuje a co ma powiedziec Lalka? :P ale mimo wszystko malenka jest kochana, slodka kruszynka. ;)

dzis Lalka zrobila cos, co robi zadko a czego ja nie znosze... siedzac mi na ramieniu po raz kolejny zlapala mnie zebami za powieke, gryzla mojego orzelka przy kolczyku i zlapala zebami moj policzek... >:( irytytujace. na jej szczescie potem wylizala mi reke ze suchego miejsca nie bylo a tylko w ten sposob moge wybaczyc jej grubianskie zachowanie :D

Lola upodobala sobie ramie mojej mamy. caly czas sie na nia wdrapuje i tam myje futerko ;) jak dla mnie jest to bardzo wspanialy widok ze wzgledu na to ze Lalki nie wezmie na rece z tego powodu ze jest duza, i spora juz byla jak ja przynioslam do domu wiec to od razu byl szok jak zobaczyla ogon ( :D ) przy malej sie pewnie przyzwyczai bo bez tego malucha juz zyc nie moze, a jak wiadomo niedlugo ten maluch dorowna rozmiarom Lalki i pewnie wtedy nie bedzie roznicy ktora bierze na rece ;)

widze ze faktycznie Lalka sie przy Loli uspokoila, juz nie gryzie pretow, nie wywala miski z zarelkiem (do tej pory nie miala zadnej miski bo z kazdej wszystko wysypywala i odwracala do gory dnem ). nawet jakos tak spokojnie spi. bardzo sie z tego powodu ciesze bo faktycznie teraz widze ile daje szczur dla drugiego szczura sama swa obecnoscia. dziewuchy sa szczesliwe i tylko gdy wskakuja na rece to strzelaja zabkami ze szczescia a i mi sie nie chce byc dlugo poza domem jak widze szalenstwo malej i mine starszej jak ta na nia sie wdrapuje :P

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: czw maja 14, 2009 9:47 am
autor: Nakasha
To super :D a obserwacja harców szczurzych, ich relacji, tego jak razem się bawią i jak śpią to coś cudownego :D

Hmmm to może pomyślisz ja jakiś czas nad adopcją maluszka dla Loli, żeby miała się z kim bawić :D? 2 a 3 szczury to mała różnica :P może mama z siostrą by się zgodziły :P

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: czw maja 14, 2009 1:23 pm
autor: dzasta
szczerze to tez juz mysle po malu o 3 panience ale wole nikomu o tym nie wspominac na razie ;) poza tym dostalam pozwolenie na zabranie szczurkow do Warszawy, mimo ze dziewczyna z ktora bede miedzy innymi mieszkac ma uczulenie na wszelka siersc... ;) miejmy nadzieje ze nic sie nie zmieni hehe. najpierw musze miec wieksza klatke a pozniej sie pomysli ;)

dziewczyny juz sie nie kloca, nie przepychaja. nadal razem nie spia, nie jedza razem z miski ale dzis razem pily w jednym czasie z jednego poidelka :p hehe smieszny widok.

dzis ide do zoologa, moze kupie cos pysznego swoim dziewuchom ;D

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: sob cze 13, 2009 7:03 pm
autor: dzasta
dzisiaj do mojego stadka (a raczej w polowie mojego...) dolaczyly dwie dziewuchy: Legia i Lenka. obie sa husky jedna z wiekszoscia bialego na grzbieciku. niestety Legia kicha strasznie :/ ale zobaczymy jak to bedzie. Lenka ma adhd hehe :p wszedzie jej pelno. obie sa z zoologa ( nie mialam na to wplywu gdzyz byl to prezent od wspollokatorow ;) ). niestety... moj TŻ sie zakochal (glownie w Legii... jest z Warszawy to wiadomo o co chodzi) i nie daje mi sie nawet do nich dotknac... :( czlowiek ktory nie mogl przyjac do wiadomosci ze mam 2 szczury teraz sie bez nich nie rozstaje i wszedzie z nimi chodzi a one grzecznie siedza na ramieniu ;) . tak wiec w tym momencie polowa stadka jest w Bialymstoku polowa w Warszawie. polacza sie gdy ja sie do Wawy przeprowadze ;)


Obrazek

ciemniejsza Legia, jasniejsza Lenka

Obrazek

obie u swego pancia ;)

Obrazek

a tu Lola z pancia ;)

Obrazek

Lalka i Lola ;)

Obrazek

Lola

Obrazek

Lalka

Obrazek

Lalka i Lola

Obrazek

Lalka

Obrazek

buziak od Lalki dla panci ;)

Re: Dzastowe szaleństwo ;)

: sob cze 13, 2009 9:24 pm
autor: dzasta
Lenka
Obrazek


Obrazek

Legia
Obrazek


Obrazek