Strona 2 z 2

Re: Moje szczuraski ;)

: wt cze 23, 2009 6:50 pm
autor: rokxsi
http://picasaweb.google.com/scaring007
Gdzieś niedługo powinien pojawić się album z Basią, Sidem i Bodomem.
Tymczasowo coś mi się nie chcą wgrywać zdjęcia z Picassy do albumów ??? .
Potem spróbuję wgrać od nowa.
Póki co to u ogoniastych w porządku. Są zdrowe i ciągle rosną.
Basia już niedługo doczeka się towarzyszki :) na Bodoma już jest chętna osoba do adopcji.
Sid z czarnuszkowymi braciszkami żyją sobie póki co bez konfliktowo :D
Coraz mniej pisków w nocy... :)

Re: Moje szczuraski ;)

: wt sty 05, 2010 11:42 pm
autor: rokxsi
Uff , dawno tu zaglądałam.
Szczurki mają się dobrze. Bodom jednak został z nami, Travis zaś odszedł ;( [*] i do tej pory nie wiem z jakiego powodu. Strasznie żałuję że nie zrobiłam mu sekcji ..
Basia od jakiegoś czasu już nie jest samotna - doszła do mojego stadka Nancy - sympatyczna albinoska.
Były problemy z łączeniem, nie powiem.. ale już jest okej.
Wkrótce powklejam nowe fotosy - mam też zamiar zważyć swoje ogonki.
W tym tygodniu będę zamawiała nową klatkę - jeszcze się nie zdecydowałam dokładnie jaką.
Furett Tower czy może jakaś woliera..? hmm ::)
Niedługo mam zamiar wybrać się ponownie na wizytę kontrolną. Odkąd Travis umarł chodzę co 3 miesiące do weta..

Re: Moje szczuraski ;)

: wt sty 05, 2010 11:50 pm
autor: Dulcissima
Heja :)
A jak tam Slash się miewa?
Wiem, że Travis odszedł [*], pisałaś o tym jeszcze latem.. Ciekawi mnie, jak teraz wygląda jego braciszek - bardzo urósł?


pozdrawiamy z moją 6-cio (a chwilowo 7-mio) - ogoniastą bandą :)

Re: Moje szczuraski ;)

: śr sty 06, 2010 12:01 am
autor: rokxsi
A Slash to wielka rozrabiaka. Ciągle zaczepia innych samców, dominuje. Gdy jest na wybiegu nie można go spuścić z oka bo a to doniczkę wywróci, to wejdzie na łóżko i obsiusia prześcieradło, wspina się na firanki i z firanki skacze na biurko - zawału można dostać czasami - po odejściu Travisa jestem strasznie przewrażliwiona..
Ma wyjątkowy charakter. Jest zdecydowanie największym miziakiem.. Ostatnio gdy go ważyłam ważył coś ponad 650g ;)

Re: Moje szczuraski ;)

: śr sty 06, 2010 12:07 am
autor: Dulcissima
łooo.... spory wyrósł, choć nie tak wielki, jak jego brat - Nergal vel Grubex ;D dziś zważyliśmy go u weta - 832 gramy :o

A rozbestwienie to Slash chyba po mamie odziedziczył - też jest straśna łobuziara ;D

P.S. zamieść trochę fotek, chciałabym zobaczyć całą ekipę razem :)

Re: Moje szczuraski ;)

: śr sty 06, 2010 12:14 am
autor: rokxsi
Zdjęcia zamieszczę jak tylko kupię nowy czytnik do karty pamięci aparatu - swój rozdeptałam, próbowałam zgrać poprzez kabel USB ale mój komputer jest ułomny (albo ja..?) i czytnik to jedyne rozwiązanie ;)
Rzeczywiście - Slash jest spory ale jego brat... :D wielka klucha! wymiziaj Trufle i Kapsla rodziców mojego łobuziaka. :)

Zamierzam częściej się udzielać na forum więc postaram się na bieząco informować.

Re: Moje szczuraski ;)

: czw sty 28, 2010 2:33 pm
autor: rokxsi
Nasze stadko się powiększyło o 4 kochane ogonki.
Blutki - braciszki z Wrocławia: Aoi i Desmond.
Straszne z nich rozrabiaki, nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu - są wszędobylscy i ciekawscy. Łakomczuchy wielkie - uwielbiają różne rarytaski, kluseczki i gerberki. Strasznie się do nich przywiązałam - dzięki im samczykowe stado jest 'żywsze' .
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Mały - samczyk również z Wrocławia.
Wcale taki mały nie jest. Spory z niego samcol, jednak nie dorównuje wielkością Slash'owi.
Trafił do mnie cały w strupach, przeziębiony - strasznie kichał ale jest już o wiele wiele lepiej. Wetka nie stwierdziła pasożytów o.O
Z charakteru jest cudowny. Spokojny, nie agresywny wobec innych szczurów. Straszny z niego miziak, uwielbia siedzieć mi na ramieniu. Czasami jeszcze dostaje mu się od Slash'a..
ObrazekObrazekObrazekObrazek

za zrobienie samczykom zdjęć, dziękuje serdecznie klaraurs. ;)

Aiise - Samiczka z Czech.
Miałam jechać do czech. Gdy tylko ją ujrzałam, natychmiast się w niej zakochałam. Wprawdzie nie planowałam już więcej powiększać stadko samiczek - wystarczyło że Basia miała koleżankę i nie była samotna..
Dwa dni potem Aiise była już m o j a. Jest przeeeeeeekochana, ma dopiero ponad miesiąc a zachowuje się jak starszy szczurek - ciągle śpi na hamaczku, chce ciągle na rączki i żeby ją miziać. Podbiła moje serce jak tylko ją odebrałam. Doskonale oswojona..
Od dawna marzyłam o siamczyku więc Aiise to spełnienie moich marzeń :) Wkrótce napisze coś więcej i wkleję zdjątka ;)

Re: Moje szczuraski ;)

: pn lut 01, 2010 6:06 pm
autor: rokxsi
Obiecane fotki Ajsi :)
No i kilka fotek Małego.

ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Jutro powklejam jeszcze fotosy reszty ogonków :)

Re: Moje szczuraski ;)

: śr lut 03, 2010 1:43 pm
autor: Vicka211
I gdzie ta reszta fotek? :D
Przepiękne ciuraski :)
A dumbolkowy syjamek to również moje marzenie :D Uważaj bo jeszcze Ci kiedyś ją ukradnę ;D ;D ;)

Re: Moje szczuraski ;)

: śr lut 03, 2010 2:03 pm
autor: Dorotka96
Vicka211 pisze: A dumbolkowy syjamek to również moje marzenie :D Uważaj bo jeszcze Ci kiedyś ją ukradnę ;D ;D ;)
Przyłączam się. Jaki cudowny nosek, a te uszka i ślepka... Ooo... <rozpływa się i ślini>

Re: Moje szczuraski ;)

: pt mar 26, 2010 9:52 pm
autor: krwiopij
Ponieważ nie dostałam odpowiedzi na PW, piszę tutaj - rokxsi, bardzo byłabym wdzięczna za zwrot mojego koszyka i chociaż części kosztów poniesionych przeze mnie przy okazji transportu niebieskich dzieciaków i agutka. Na Wielkanoc muszę jechać do domu, a nie mam w czym własnych szczurów zabrać. Niestety takiego koszyka nie można teraz nigdzie dostać, a koci transporter jest bardzo drogi (i niewygodny)...

Cieszę się, że mimo ciężkich warunków transportu (zimno strasznie było), chłopaki są cali i zdrowi. :)