Strona 2 z 2

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 4:05 pm
autor: Izold
Ojej,siuski to najmniejszy problem. :D
A co do jajec : Wirus się nimi tak obnosi,że czasem mam wrażenie że mnie podrywa. :D
I chyba za nie zazwyczaj zgarnia w 'kubek' bo ma największe :D

Samce są bardziej milsze,leniwsze,kochane i częściej żądają przytulanek,lubią poczęstować się kulturalnie czymś z talerza.
Samic nie da się utrzymać w miejscu :ciągle są zabiegane,szukają materiałów na gniazdo,albo podkradają żarcie. :)

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 5:16 pm
autor: Maniuchna
No tak, no tak, to strasznie trudny wybór. :D

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 5:21 pm
autor: Maniuchna
No właśnie! Samica jest idealna!

O0

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 5:23 pm
autor: Maniuchna
Oj, źle przeczytałam. Czyli samce są lepsze.

Tyle, że najbardziej denerwowałyby mnie ich klejnoty :D Takie wielkie szczególnie :P :P :P

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 5:42 pm
autor: glucjan
Ale potrafią nimi nieźle kręcić hahaha

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 5:49 pm
autor: Maniuchna
Haha, to nieźle :D

Ale chyba jednak zdecyduję się na samice dwie. Mojej koleżanki kuzyn może mi oddać jedną samiczkę i jedna dziewczyna z forum także. :)

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 5:53 pm
autor: glucjan
To superaszczo! Czekamy zatem na niusy i foty nowych bobaskow:D

Re: Złe wpomnienia...

: wt sie 04, 2009 7:49 pm
autor: Maniuchna
Nowym aparatem z nowymi szczuraskami będą super zdjęcia. :D