szczury.org

Chłopcy trzymają linie W ogóle strasznie podoba mi się jak je nazwałaś wymiziać ode mnie!

gramów



czuję niedosyt.. za mało zdjęc..
tak w ogóle to gdzie sie podziała emotka domagająca sie fot? grr..

O Boże co za cudo http://img524.imageshack.us/i/aimg0035.jpg/ zakochałam się w tych uszkach ode mnie również wymiziać i to porządnie

Akka, dziękuję. Miziam!
Zalbi, ups, mój błąd.. Ale teraz to już po fakcie.. Ale specjalnie dla Ciebie wrzucam wiecej zdjęć!
LaCoka, oj, to prawda, uchacz z niego wielki. Miziam!


Paulie & chlebek


Paulie & ogonek Jimmy'ego


Niuch niuch


Wołałaś, nie?


Tu seria dwóch zdjęć, jaki szczur potrafi być bezczelny.
1. Chciałam zrobić zdjęcie dziury, którą chłopcy wyżarli w moim kocu, więc..


2. ..Jimmy podbiegł i zaczął ją skubać.





Potwierdzenie na to, że Jimmy ponad wszystko kocha klawiaturę. (Jeden z momentów, w których jest obok, a nie na niej.. )


To zdjecie jest niewyraźne, ale mam do niego sentyment.

Jimmy... aa.

Ale śliiczne. Ucałuj je i wymiziaj porządnie ode mnie i moich dwóch ogonków

Haha ostatnie najlepsze

Dziękuję wszystkim. Szczuraski wymiziane tak, że chyba na cały weekend im starczy, hihi.

A ja zrobię wiosenne wykopki, co mi tam.
Zrobiłam chłopcom kilka nowych zdjęć z okazji kupna nowej klatki. Wszystkie zrobione albo jak śpią, albo jak jedzą.. Inaczej nie da rady.
Niestety przeważają zdjęcia Jima, bo Paul nieśmiały.

Kocham te dwa zdjęcia (na obu Jimi)


Jimi


Paul, a w tle Jimi

I wspólne



Przepraszam za jakość, ale wszystkie musiałam robić komórką, bo tata aparat do pracy zabrał.

przystojniaki

Mężczyźni mojego życia

Cudne chłopy

Dzięki.
Zdjęcia sprzed chwili, ze spacerku z Jimim.

Zrobione, jak już przestał biegać i próbować się wszędzie dostać. Za każdym razem, jak go coś przestraszyło albo już mu się znudziło, to wracał i uparcie się na mnie wspinał, słodziak.

Od dwóch dni w moim pokoju mieszka trzeci szczur - Nero. Nero jest miesięcznym, przeuroczym maluchem, zaadoptowanym od febe (ten temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=26803 ).
Póki co mieszka w osobnej, małej klatce. Czekam aż trochę podrośnie, żeby połączyć go z Paulem i Jimim. Póki co, to mogliby z łatwością go połknąć w całości, hehe.

Nero jest przeuroczym, bardzo żywym i towarzyskim ogonem. Nie boi się ani trochę ludzi, uwielbia ganiać za sznurkiem albo palcem, zaczepiać każdego w zasięgu łapek. Jest cudownym stworkiem. Mam nadzieję, że dobrze dogada się z chłopakami.
Poniżej kilka zdjęć Nero. (Wybaczcie za jakość, ale ten maluch tak biega, że ciężko go uchwycić na zdjęciu!)


Plus, zważyłam wszystkie szczury, w ramach kontroli. Wyniki poniżej.
Paul (rok): 723 gram
Jim (rok): 662 gram
Nero (miesiąc): 111 gram

Zastanawiam się, czy to nie ta chwila, w której Paul i Jim powinni przejść na odchudzanie. Z Paula zrobił się potwór wielkości kota.

Zapomniałam o linkach do zdjęć.. Cała ja.
Nero: