Strona 2 z 2
Właśnie zasypia........:(
: sob cze 05, 2004 11:32 pm
autor: sara
mysle ze cie rozumiem... ja uspilam moja ukochana lune... jak zaczela cierpiec wieczorem dalam jej caly pokruszony ibuprom w pasztecie, byla skolowana ale przynajmniej spala i nie cierpiala, a rano do weta.... przynajmniej sie nie meczyla za dlugo, ale i tak zaluje ze nie zrobilam tego wczesniej... wydaje mi sie ze jakosc nie dlugosc zycia jest wazna...
Właśnie zasypia........:(
: ndz cze 06, 2004 11:25 am
autor: Piotras
Dziekujemy wszystkim
mała czuje sie dzisiaj troche lepiej:)karmiłam ją wczoraj z reki a potem sama nawet jadła

ale to moze tylko chwilowe...w poniedziałek do weta
jeszcze raz thx wielkie
Właśnie zasypia........:(
: pn cze 07, 2004 12:19 pm
autor: Piotras
Juz śpi nasz aniołek .....Zegnaj kruszynko
Nie mam siły...naprawde nie wiem co ze sobą zrobic
Właśnie zasypia........:(
: pn cze 07, 2004 1:51 pm
autor: pestka4
Bardzo to jest przykre..
Ale teraz, pamiętajcie, że macie jeszcze Belle, ona też bardzo mocno tęskni za Beatrice, i będzie potrzebowała waszego ciepła dużo więcej, niż przedtem. Trzymajcie się dzielnie.
Pozdrawiają Olo i Oskarek ( ja również )....

Właśnie zasypia........:(
: pn cze 07, 2004 2:38 pm
autor: IVA
Bardzo, bardzo mi przykro
Trzymajcie się.
Właśnie zasypia........:(
: pn cze 07, 2004 2:44 pm
autor: krwiopij
przykro mi...

Właśnie zasypia........:(
: pn cze 07, 2004 3:29 pm
autor: Piotras
wiecie co?? ja nie wiem jakl to zniose...
te pierdoły co pisaŁAM WCZESNIEJ ZE INACZEJ CIERPIE ze mi nie jest smutno tylko wkurzona jestem to o kant d... rozbic!!! jest mi cholernie zle nie wiem co robic,rycze i rycze i nie moge przestac!!! poryczałam sie u weta ryczałam w budzie jak zdawałam indeks i w sklepie jak kupowałąm browar zeby sie zalac i teraz, i nie moge przestac!!!!! ratunku niech ktos mi da valium..........
Właśnie zasypia........:(
: pn cze 07, 2004 3:46 pm
autor: moni
Trzymaj się cieplutko.
Niestety większość z nas dokładnie wie co teraz czujesz.
Łzy same napływają do oczu jak się przypomną własne szczurki,które odeszły
Właśnie zasypia........:(
: wt cze 08, 2004 1:21 pm
autor: mac
Właśnie zasypia........:(
: wt cze 08, 2004 3:54 pm
autor: Beeata
Najgorszy jest moment odejscia ,teraz w zasadzie nie powinnas juz rozpaczac ....no,ale to jeszcze zalezy jakie masz poglady nt.smierci . Ze smiercia jest tak jak z przechodzeniem z klasy do klasy.dziecko rozwija sie,zdobywa wiedze ,doswiadczenie i idzie do wyzszej klasy.Tak samo jest ze zwierzetami... Twoj szczurek zdobyl jakies doswiadczenie,poobcowal z czlowiekiem i teraz wcieli sie w wyzej rozwiniete zwierze,np. w psa ,kota czy szympansa . Tak wiec nie biega on po zadnej krainie plesniowego serka,ale byc moze juz rosnie w lonie jakiejs psiej mamusi:))) Pociesze cie chyba mowiac,ze jeszcze nie raz spotkasz swoja szczurcie w zyciu.Tyle ,ze juz w innej postaci .Wiec nie placz Mala,bo wg.tej teorii Twoj placz jest czysto egoistyczny,czyli zwykla tesknota za swoim ogoniastym ,ktory niestety mial inne plany jak ty . Byc moze ta teoria ci sie nie spodoba ,ale mialam nadzieje ,ze moze ciut ci pomoze. Trzymaj sie slonko.
Właśnie zasypia........:(
: wt cze 08, 2004 6:31 pm
autor: skorpek
Piotrasq czy Rhenatko nie łam sie pomysl sobie ze twoj scurek spotkał sie teraz z tymi wszystkimi kofanymi naszymi ogonkami tam gdzies i razem sobie baraszkuja podgryzaja kabelki od kompow itp. 3maj sie pozdrawiam cieplucho