yss
w twojej postaci anatomia leży połamana i wyje, a oceniasz krytycznie prace innych?
Zacznijmy od tego, że na samym początku napisałam, że krytyka jest dozwolona, a poza tym to była bardziej rada
A co do moich postaci, to owszem, te stare, rysunkowe bardziej prace niezbyt dobrze mi wychodziły, ale obraz z pierwszego postu tego tematu jest o niebo lepszy od moich bazgrołków, chociaż i tak nie jestem zadowolona z mojego dzieła, dlatego prosiłam m.in. o krytykę i ocenę, aby nauczyć się czegoś na własnych błędach, lecz się nie doczekałam...
p.s: zapomniałam na samym początku dopisać - rączki wystające z brzucha są celowo zdeformowane

jak ktoś nie wierzy to zaraz rysuję rączki i wrzucam tutaj
Akka
Wielebny ta postać miała być taka komiksowa, ale z tymi mangami masz racje, bardzo lubię, aczkolwiek nie umiem tak rysować zbyt dobrze

Wszystko jest do zrobienia tylko "trza" chcieć

w każdym razie jesteś na baaardzo dobrej drodze

sama kiedyś np. nie potrafiłam posługiwać się kolorem, aż tu nagle dostałam suchy pastel do łapki

Ot taka rada (nie krytyka, broń panie Boże): ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz
Loryel masz bardzo ładne prace i ciekawą kreskę, szczególnie spodobała mi się ostatnia i czwarta od dołu
