Strona 2 z 2

Re: Ronin

: ndz gru 19, 2010 7:15 pm
autor: Anlin
Po długiej nieobecności chciałam napisać z związku ze smutną wiadomością.
Dziś Roninek odszedł na drugą strone :( Dokładnie ok. czterdzieści minut temu.
Odszedł prawdopodobnie z powodu zapalenia płuc. Leczyć zaczęłam go dopiero w piątek, ponieważ od czwartku zaczęły się dopiero poważne objawy chociaż od tygodnia widziałam, że coś z nim jest nie tak.
Weterynarz powiedział, że Ronin miał ok. 2,5 roku także nie był już młody. Przypuszczam, że jego wiek także nałożył się na szybką śmierć :(
Mimo antybiotyku, witamin umarł mi na rękach dusząc się. Nie była to szybka śmierć, a straszna dla niego i dla mnie. Ugryzł mnie na pożegnanie pierwszy i ostatni raz. Fuji przypuszczam, że wie co się stało. Przez ostatnie dni próbował się opiekować starszym. Przytulał się do niego, grzał i czyścił. Dziś jednak połowe nocy i cały dzień przesiedziałam z Roninkiem na rękach próbując go karmić.
Tu chciałabym wystosować apel. Jeśli widzicie, że szczur inaczej oddycha, OD RAZU biegnijcie z nim do weterynarza, żebyście nie żałowali, że było już za późno :(

Re: Ronin

: pn gru 20, 2010 8:48 pm
autor: denewa
Strasznie mi przykro, ale nie obwiniaj się, nie mogłaś wiedzieć, że Ronin jest w tak złym stanie
Ja też mogłam wiele zrobić inaczej i może nasz szczurek by nadal żył, brałby leki do końca życia ale byłby z nami...
Dla Ronina [*]
Jak Fuji? Sam póki co?