szczury.org

łał... podziwiam nigdy nie widziałam szczura długości 30 cm

Uważam, że jeśli masz na stanie akwarium, to to szczura nie zabije warto pomyśleć o klatce, ale czy to jest aż tak istotne, żeby kupować ją koniecznie w tej chwili?
Czemu wy ludzie, obecni tutaj na forum zawsze reagujecie zgryźliwością jakbyście wszystkie rozumy pożarli?? irytujące niebywale... :/

mnie np powinniście już zlinczować. Mam klatkę o szer. ok 30paru cm. Trzymam w niej szczurkę malutką, którą odchowuję, żeby jak podrośnie połączyć z moją kluską. Czy to źle? uważam, że miewa się dobrze i jak patrzę na to jaka jest mała nie wydaje mi się żeby jej wymiary nie pasowały

Dla maluszka może i taka klatka jest odpowiednia, ale dla podrośniętego szczura, który wraz z ogonem spokojnie osiąga 30cm, nie będzie to już tak komfortowe.
Druga sprawa, że akwaria nie nadają się dla szczurów ze względu na brak odpowiedniej wentylacji. No chyba że autor tematu ma zamiar ponawiercać swoje akwarium tak, żeby wytworzyć w przybliżeniu warunki klatkowe

Generalnie to był mój pierwotny plan żeby ponawiercać akwarium. Byłem dzisiaj w castoramie i orientowałem się w cenie materiałów. Jestem na tworzeniu planów klatki. Ale i tak uważam że trochę przesadzacie z tymi wymiarami.Nie wspomniałem wcześniej że akwarium miało być tylko częścią klatki. W planach miałem dobudowę aby była wyższa ( tak z 1,2m).Jeśli uważacie że będzie za mała to zrobię wszystko od podstaw.Bardzo spodobała mi się klatka użytkownika z podanego linku.

stru: a widziałaś ich w życiu ile....?
moje samiczki miały 26 - 28 cm, a samce są generalnie większe.... 35 im się zdarza. uśredniłam nieco.

bądź uprzejma być - no, bardziej uprzejma. nie podoba ci się, że ludzie starają się dobrze doradzić?
zaczynam mieć z lekka dość malkontentów. ludzie piszą, podają linki, polecają, gdzie co znaleźć, a zawsze się znajdą niezadowoleni - bo ktoś ma większą od nich wiedzę i poświęca czas i energię, aby się nią dzielić. rany boskie. tragedia. tylko nie rozumiem, po co takie osoby nadal siedzą na forach - pociąg do samoudręczenia?

Hanka: bez ogona z ogonem to hoho

Macias: będzie za wąska, no... nawet 40 cm to takie powiedzmy sobie akceptowalne rozwiązanie jeżeli chcesz naprawdę zrobić szczurasom fajny domek, zacznij od szerokości 45 cm i pnij się w górę. 55 jest całkiem ok. uwierz mi, że szczury dłuuugie są. porównywalne ze świnkami morskimi. tzn są i szczury o długości 22 cm i dalej ani rusz, ale zauważ, że to też ruchliwe zwierzątka, biegają naokoło i piorą się, muszą mieć jakiś teren - a nie tylko taki korytarz.
klatka może mieć i 70 wysokości, będzie ok przy odpowiedniej kuwecie [czy powierzchni dna]. taka kiszka 30 cm nawet wysoka będzie do kitu po prostu. wierz mi, widziałam jak szczur obraca się w klatce o szerokości 29 cm. płakać się chciało. wbrew pozorom nawet te 5- 10 cm więcej robi sporą różnicę, niby parę cm a zupełnie inna bajka.

Z tego co się orientuję od lekarza weterynarii to szczury mierzy się bez ogona, więc się trochę zdziwiłam

I to nie ja jestem nieuprzejma tylko wy czasem atakujecie i jesteście jacyś tacy...eh no nie wiem :/ mniejsza z tym

stru pisze:Z tego co się orientuję od lekarza weterynarii to szczury mierzy się bez ogona, więc się trochę zdziwiłam

Ale szczury przecież biegają z ogonami Nie odkładają ich na bok, więc to chyba jasne, że jeśli mówimy o odpowiedniej szerokości klatki, to musimy liczyć z ogonem.

stru pisze:I to nie ja jestem nieuprzejma tylko wy czasem atakujecie i jesteście jacyś tacy...eh no nie wiem :/ mniejsza z tym

Ponieważ nam przede wszystkim zależy na dobru szczurków. A to, co myślą o sobie ludzie, jest na niższym szczeblu naszych priorytetów

Tylko, że prowadzicie dyskusję z ludźmi, którym też na tym zależy (skoro tu są i pytają ), a zachowujecie się tak, jakbyście o tym zapominali ludzie się pytają, bo nie wiedzą chcą pomocy i miłego wytłumaczenia a nie nerwów

o ile się nie mylę szczury sztywnych ogonów nie mają i nieźle nimi zawijają

stru pisze:Tylko, że prowadzicie dyskusję z ludźmi, którym też na tym zależy (skoro tu są i pytają ), a zachowujecie się tak, jakbyście o tym zapominali ludzie się pytają, bo nie wiedzą chcą pomocy i miłego wytłumaczenia a nie nerwów

o ile się nie mylę szczury sztywnych ogonów nie mają i nieźle nimi zawijają

Chcą wiedzieć, więc im odpowiadamy zgodnie z prawdą. Klatka o szerokości 30cm jest zdecydowanie za wąska dla dorosłych szczurów. To tak, jakbyś ty mieszkała w długiej windzie. Byłoby fajnie? Raczej nie

Macias, wg mnie możesz wykorzystać akwarium, jako podstawe klatki. Zagospodarować jakoś fajnie, nasypać ziemi do kopania, wrzucić jakiś konar, itp Szczury będą zachwycone. Ale góre, którą chcesz dobudować, musiałbyś zrobić szerszą (na pewno można to jakoś sprytnie obmyślić, skoro masz ciągoty do takich rzeczy ), tak ze 40-45cm

No i jak coś wymyślisz, to sie pochwal pomysłami i ich realizacją

Generalnie to zrobiłem już plany klatki od podstaw. Będzie prawie taka sama jak ta: http://koszatniczka.org/art/jakzbudowacklatke.html .Wprowadziłem kilka zmian, głównie w wymiarach i wzmocnieniach. Oto zdjęcia planów wykonanych na papierze milimetrowym.(może komuś się przydadzą) Plany są wykonane "po mojemu" więc mało mają wspólnego z rysunkami technicznymi.

W obudowie do kuwety spokojnie możesz dać mniej belek Nam starczyły 4 przy szerokości klatki 90cm. Zobacz sobie tutaj: Samodzielna budowa klatki - pokazałam wszystkie etapy budowy takiej klatki Może Ci się przyda.

Akurat to jest dla mnie bez znaczenia ponieważ materiały mam z piwnicy więc nic mnie to nie kosztuje Poza tym wzmocnień nigdy za mało. Muszę dodać że bardzo chciałbym aby moja klatka była tak ładnie zrobiona jak twoja.

Przy okazji - skręcaliśmy częściowo na konfirmaty, a częściowo na wkręty. Wyszło bardzo pancerne (tzn. nie do ruszenia) Spokojnie wystarczyłyby same wkręty.