szczury.org

Dzisiaj stało się coś niemożliwego
Moje kochanie zgodziło się na białe puchate labisiowe śliczności Kurcze ale jestem szczęśliwa CV do gryzaj wysłane i czekamy na odpowiedz. Już nie mogę się doczekać tak tak tak w końcu się zgodził jestem taka szczęśliwa że aż nie wiem co powiedzieć huraaaaa !!!

MadziaK pisze: Dzisiaj stało się coś niemożliwego
Moje kochanie zgodziło się na białe puchate labisiowe śliczności Kurcze ale jestem szczęśliwa CV do gryzaj wysłane i czekamy na odpowiedz. Już nie mogę się doczekać tak tak tak w końcu się zgodził jestem taka szczęśliwa że aż nie wiem co powiedzieć huraaaaa !!!

gratuluje ciesze sie razem z TobA

szczurzynka przyjedzie do nas w przyszłym tygodniu już się nie mogę doczekać a teraz myślę nad imieniem
jakieś pomysły na imię dla labiczki?

zdjęcia tylko 3 ale zawsze

rumunek
spiderszczur
a ja się na wacika doczekać nie mogę mógł by już być przyszły tydzień

Labisia już w domku śliczna grzeczna i strasznie brudna z daleka wygląda jak rudzik zdjęcia będą jak się trochę oswoi z nowym domkiem a ja siedzę i nie mogę od niej wzroku oderwać słodziachna

Czekam na foty (labisie są szczególnie fotogeniczne:) ) Całuski dla brudaska

Zdjęęęęęęęęcia !

Wentzowa pisze:Zdjęęęęęęęęcia !

będą na pewno już nie długo ale dzisiaj nie będę jej ścigać z aparatem

MadziaK pisze:będą na pewno już nie długo ale dzisiaj nie będę jej ścigać z aparatem

No ale tak ukradkiem

Wentzowa pisze:No ale tak ukradkiem

No to chciałam ukradkiem tylko flesza zapomniałam wyłączyć mam nadzieje że malucha nie oślepiłam

a jak już ściągam zdjęcia z telefonu
Milusia
Milusia jak była jeszcze malutka
mały Bobuszek

ślicznoty !!!!

Ale ta pierwsza fota mnie urzekła... Te iskierki... Ah, szkoda, że to wina flesza!

labinka właśnie siedzi mi na ramieniu jest słodziachna taki mały ciapciak jeszcze trochę wystraszona ale strasznie ciekawska powoli zaczyna zwiedzać pokój. Wczoraj wdrapała się jakoś na pięterko w klatce i nie wiedziała bidula jak zejść siedziała dobre pół godziny i wpatrywała się na dół jak w przepaść ale w końcu się udało. Odkryła też że gerberek to jedzonko najpierw przechodziła koło niego zupełnie obojętnie dopiero jak zobaczyła że paskudy wcinają to spróbowała i chyba jej zasmakowało . Jest cudna człapie tak powolutku i kiwa łebkiem po prostu wymiękam nie mogę się na nią napatrzeć

wchodzę do pokoju a tu taki słodki widok

http://img707.imageshack.us/i/zdjcie008f.jpg/ śliczne pyszczki