Strona 2 z 3

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:38 am
autor: sssouzie
sssouzie pisze:drucianych pięterek nie rób!!!
znaczy nie kupuj z drucianymi pięterkami. dla nich są lepsze takie drewniane lub plastikowe półeczki,
ze dwa hamaki i jest dobrze. szczury lubią się wspinać i skakać. pięterka druciane źle wpływają na delikatne szczurze łapki

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:44 am
autor: juelsantana
Swoich chłopaków wziąłem z hodowli takiej znajomej, tym razem również chciałem przygarnąć jednego od niej.

A np. gdybym mógł przygarnąć jakiegoś z okolicy to ok, ale chyba nigdy nie naraziłbym malucha na podróż pocztą lub kurierem.
Poszukam jeszcze jakiejś klatki. Do jutra ;)

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:50 am
autor: sssouzie
juelsantana pisze:ale chyba nigdy nie naraziłbym malucha na podróż pocztą lub kurierem.
i dobrze :) my też nei chcemy. są jednak transporty, ludzie jeżdżą samochodami i często udaje się w ten sposób maluchy przewieźć ;)

do jutra

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:57 am
autor: Tili
No ja moze nie mam problemu z wymiarami klatki, bo miejsce jest, ale od paru dni podsylam na forum linki z roznymi ewentualnymi "kandydatkami" i nie moge sie zdecydowac:) Wiadomo, ze im wieksza tym lepsza, ale jest taki wybor, ze normalnie oszalec mozna. I oczywiscie zauwazylam, ze ze szczurkami jest jak z tatuazami, jak zrobisz jeden to chcesz wiecej, wiec juz zaczelam marudzic mezowi, zeby przygarnac trzeciego malucha poki moje chlopaki sa mlode, a skoro 3 szt to klatka automatycznie musi byc wieksza i kolko sie zamyka, bo sie baba (czyli ja) zdecydowac nie moze:)

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 1:17 am
autor: zalbi
przestrzen między jednym piętrem a drugim powinna wynosic 25 - 30 cm. pięterka z drutów sa bardzo niezsrowe dla zwierząt. można zrobic pięterka z plexy lub z plastikowych desek do krojenia.

żaden wymiar nie powinien byc mniejszy niz 40 cm, dla trzech szczurzych chlopców najlepsze byłyby wymiary 50 x 80 x 70 - rozejrzyj sie np za furetem plusem ferplasta.


szczurów nie kupuje sie w sklepie. błedem Twoim było już to, ze kupiłes Twoje szczury w sklepie. szczury można zaadoptowac z forum za darmo a kupic jedynie z hodowli shsrp.

znajoma jest pseudo hodowcą - od takich osób nie kupuje się zwierząt. nie wolno rozmnażac zwierząt bez rodowodów a ona to robi. nie popieramy tego i Ty tego nie rób.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:03 pm
autor: juelsantana
Wątpię również, że większość szczurków do adopcji jest z rodowodem, a jakoś musiały się rozmnożyć prawda?

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:12 pm
autor: Magamaga
juelsantana pisze:Wątpię również, że większość szczurków do adopcji jest z rodowodem, a jakoś musiały się rozmnożyć prawda?
Często są to wpadki, np. gdy nieświadoma osoba kupi szczurki różnej płci lub zaciążoną samiczkę, często pseudohodowcy tacy jak Twój znajomy mając problem ze zbytem szczurków, lub po prostu znudziwszy się nimi oddają je nam - uciekając od jakiejkolwiek odpowiedzialności za swoje działania, nieraz szantażując (jeśli nikt nie weźmie szczurka to go uśpię/wypuszczę/oddam do sklepu itp.). Szczurków do adopcji nikt nie rozmnaża celowo, a ponieważ są już na świecie logiczne wydawałoby się aby im pomóc, a nie "zamawiać" kolejne u pseudohodowcy.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 12:15 pm
autor: sssouzie
Magamaga pisze:a ponieważ są już na świecie logiczne wydawałoby się aby im pomóc, a nie "zamawiać" kolejne u pseudohodowcy
dodam jeszcze -a ponieważ zaznały już domu, logicznym byłoby im ten dom pozostawić a nie oddawać do zoologa na przykład.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 1:07 pm
autor: smeg
Poza tym szczurki do adopcji są za darmo, więc nikt nie "wynagradza" finansowo osób, które je bezmyślnie lub niechcący rozmnożyły.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 1:56 pm
autor: juelsantana
Macie rację- lepiej oddać szczurka w dobre ręce niż do zoologicznego. No i wracając do tej znajomej- nie jest to zła osoba jak tutaj po trochu niektórzy wnioskują. Po prostu ma hodowlę szczurków i tyle. Nie świadczy to o niej źle bo nie oddaję ich w niewłaściwe ręce.

Jade dzisiaj trochę poszukać klatki w pobliskich hipermarketach. Jeśli nic nie znajdę to będę zamawiał w internecie.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 3:09 pm
autor: zalbi
nawet nie wiesz jak sie mylisz - jeżeli rozmnaża zwierzęta z nieznanym pochodzeniem jest pseudo hodowcą i jest osobą nieodpowiedzialną

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 5:36 pm
autor: juelsantana
Każdy ma inne zdanie na ten temat, więc najlepiej go odstawić.

Temat założyłem po to żeby wybrać odpowiednią klatkę dla moich maluchów. No ale jeżeli już zeszliśmy z tematu no to powiedzcie na jak długo powinienem wypuszczać szczury z klatki? Jeden starszy nie chętnie wychodzi z klatki, dopiero po jakimś czasie..

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 6:21 pm
autor: sssouzie
moje biegają po pokoju non stop. 2-3 h to wydaje mi się, że minimum.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 6:33 pm
autor: juelsantana
No to moje zdecydowanie za krótko wychodzą. Bo może 1godz. dziennie - ale wynika to z braku czasu. Może dlatego tak niechętnie dają się dotykać.

Re: Problem w doborze klatki- indywidualny przypadek!

: wt lut 02, 2010 6:35 pm
autor: sssouzie
to prawda, że im więcej im z siebie dasz, tym bardziej będą się do Ciebie garnąć ;)