Strona 2 z 4
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: pt kwie 09, 2010 1:49 pm
autor: wesola
Dziękuję za wszelkie porady! Z wdzięcznością czytam wszystko i wykorzystuję skrzętnie. Chyba wszystko jest okay, bo Jannetka liże je cały czas, czyli pewnie brzuszki są stymulowane. Jak któreś się chce wygramolic z budki, to delikatnie bierze "za fraki" i przenosi i dalej wylizuje. W sumie, to albo je karmi albo liże

Brzuchy dalej białe, czyli wszystko gra. Wczoraj siostra przyniosła mi od weta specjalną bardzo pożywną karmę, tak, że oprócz wszystkich dodatków, gerberków, owoców, itd. mamusia będzie miała specjalne jedzonko...
Śliczne wiercipięty rosną. Zrobię dzisiaj jakieś foty.
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: pt kwie 09, 2010 3:07 pm
autor: wesola
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: sob kwie 10, 2010 4:35 pm
autor: wesola
Maleństwa Jannetki i Fredzia dzien 4

Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: sob kwie 10, 2010 11:29 pm
autor: Rhenata
śliczne maluchy, będzie kapturek i dwa 'pomazańce'
ja się nie znam
a co to za specjalna karma? daj nazwę i firmę to sobie sprawdzimy
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: ndz kwie 11, 2010 7:00 pm
autor: wesola
Ta karma to
http://www.oxbowanimalhealth.com/produc ... bject=1547
Regal Rat z Oxbow
A dzis dzien 5 moich okruszków. Kaptur jest sporo większy od łaciaków. Wszystkie bardzo ruchliwe i żadne juz nie da się swobodnie położy na plecach, żeby im podejrzec "podwozie". Zaraz się przewracają na brzucholki. Wiecie jaki szczurki dzwiek wydaja, jak im dobrze, prawda? Wyobrazcie sobie, ze przy pieszczotkach jedno z mniejszych klusiaczków dzisiaj wydało z siebie taki dźwięk....Moje okruszynki kochane... AAA. i wszystkie trzy chyba dumbolce:)
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: pn kwie 12, 2010 1:15 pm
autor: wesola
Maleństwa dzień 6
Coś mi się wydaje, że kociaczki są jednakowej płci. Problem w tym, że nie wiem jakiej. Mają jakieś siusiadła, ale jakie czy to damskie, czy męskie?
Gdzieś na forum czytałam, że u dziewczynek widac suteczki, ale to by było chyba za wcześnie - u moich w każdym razie nie widac.
Chyba trzeba będzie jeszcze trochę poczekac z nadaniem imion.
Póki co: jeden z chłopców (o ile będzie jakiś) idzie do mojej siostry i będzie mieszkał z Fredziem - swoim tatusiem. Już ma nadane imię Secret
Pozostałe to:
dla dziewczynek póki co propozycje: Harriet (po Harriet Tubman), Astrid (po Astrid Lindgren), Pippi/Pippilotta, Starlight
dla chłopców: Theodore, Curby, Galileo
Ciri, moja córcia dokona wyboru jak juz będziemy znali płec i osobowośc...
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: wt kwie 13, 2010 1:33 pm
autor: wesola
Boże, co ja dzis przezyłam rano. Jannetka i klusięta mają nową klatkę (kupiłam z okazji narodzin, czyli są w niej 7dmy dzień). Rano mąż zszedł na dół a tu prosto na niego leci przerażona Jannetka! Okazało się, że jeden pręcik był luźny (w nowej klatce) i wyszła przez niego a nie umiała wrócic. To było straszne! Pobieglismy do klatki, klusięta żyły ale cholera wie ile były bez mamy, wszystki zimne, sinawe i niemrawe. Ona zaczęła nosic je po klatce, chciała je w ogóle wynieśc, była przerazona. My też. Przyniosłam jej dodatkowych polarków, w 5 sekund wszystko było w gniazdku. Podniosłam w domu temperaturę. Jannetka uspokoiła się trochę poszła je przytulic. Minęło dobre pół godziny jak wyszła się napic i najeśc -przeciez biedula tez nie jadla. Minęło 1.5 godziny od tej pory. Obejrzałam młode, żeby sprawdzic czy mają mleko w brzuszkach. Są już cieplutkie, mają w miarę białe brzuszki, czyli mamusia nie straciła mleka ze strachu i już popiskują i się gramolą naokoło. To ich siody dzien. Boze, żeby przezyły. Już niby wszystko wróciło do normy, klatka poprawiona i przejrzana. Maluszki wyglądają na opanowane, ale tak się o nie boję. Nie poszłam do pracy... Ja chyba oszaleję...Nie chcę jej rzeszkadzac i się narzucac. Co ta biedula przeżyła dzisiaj i te maleństwa... Napiszcie czy mieliscie przypadek, ze male byly bez opieki noc i potem przezyly, prosze, napiszcie...
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: wt kwie 13, 2010 1:41 pm
autor: zalbi
łaciatki cudne. miło by było, gdyby te łatki im tak zostały i żeby nie wyjaśniały =)
dumbusiami raczej nie są, bo uszka są wyżej i nie są poodklejane. ale ja maleńkie dumbusie widywałam tylko na zdjęciach.
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: wt kwie 13, 2010 1:51 pm
autor: alken
myślę, że jak maluchy już się czują dobrze to tak pozostanie.
tu masz przewodnik w odróżnianiu płci u szczurów w różnym wieku
http://angelratdesigns.com/sexingrats.html
generalnie samce mają większą odległość między odbytem a otworem moczowym. a jak zejdą jajka to już nie będziesz miała wątpliwości

Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: wt kwie 13, 2010 3:06 pm
autor: wesola
Dzięki za informacje i otuchę:) Na prawdę idzie oszalec...
Jeśli chodzi o płec, to chyba jednak kaptur facet a te małe łaciate to kobitki.
Weszłam na stronę
http://www.afrma.org/sexing101.htm i tak mi wychodzi...
Teraz jednak płec zeszła zupełnie na dziesiąty plan - najważniejsze, żeby przezyły i były zdrowe...moje klusięta
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: czw kwie 15, 2010 2:07 pm
autor: wesola
Dziś dziewiąty dzień. Klusiaki tak się rozruszały, że Jannetka zbudowała barykadę, żeby nie wychodziły z domku, bo biedna by sobie z nimi nie poradziła. Wyrósł im na ciałkach taki bardzo delikatny puszek, no i urosły sporo. Dalej kaptur rządzi jeśli chodzi o wielkośc, ale wszystkie ładnie rosną i dają mamusi Jannetusi w kośc. Potem wrzucę jakieś foty...
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: pt kwie 16, 2010 12:42 am
autor: wesola
Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: pt kwie 16, 2010 11:30 am
autor: alken
wesola pisze:
Przy okazji zaplątała się moja dziewięcioletnia klucha - Ciri:)
jakaś taka nieowłosiona taka na ciele, to odmiana fuzz?
maluszki już takie mechate, ale to szybko rośnie

Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: pt kwie 16, 2010 1:39 pm
autor: Izold
Boże też chce takie! stanowczo omijam dział narodziny! Przysięgam!

Re: Jannetka Jr. i Fredziu zostali rodzicami:)
: ndz kwie 18, 2010 6:02 pm
autor: wesola