Strona 2 z 2

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: czw paź 14, 2010 12:03 pm
autor: Emcia
Kilka fotek moich szczurzych Dam.
Dzisiaj wieczorem będę miała 2 nowe Laseczki, więc wstawię fotki któregoś dnia :)

Obrazek
Emcia (czarna), Majka (albinosek) i Ciuncha.

Obrazek
Ulubiona zabawa moich dziewczyn - uciekanie z klatki :P

Obrazek
Ciuncha w całej okazałości.

Obrazek
Moje małe bystrzachy :D

A teraz dwie fotki mojej bidulki - Soni. Jeszcze jest chora i musi być osobno...

Obrazek
Niby chora, a ma wystarczająco siły, żeby wszystko demolować :P

Obrazek
Moja kochana mordka...

Niestety nie jestem w stanie zrobić fotek jak moje Panny biegają po pokoju... po 1. są zbyt szybkie :P a po 2. zbyt słaby aparat, żeby robić zdjęcia w ruchu.

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: czw paź 14, 2010 12:19 pm
autor: Jessica
śliczne panny :-*
zdrówka dla Soni :-*

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: czw paź 14, 2010 12:29 pm
autor: Chyna
Witaj.

Miłe to mini-zoo. ;)

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: ndz paź 17, 2010 10:41 am
autor: Emcia
2 maluszki u mnie od czwartku!
Wg mnie jeden jest trochę "podejrzany" i jak na moje oko jest to samczyk, więc siedzi osobno.
Szukam dla niego klatki - zamieściłam przed chwilą ogłoszenie.
Pewnie za jakiś czas będę mieć męskie stadko, bo zdecydowałam, że maluszka nie oddam już za nic w świecie A kastracja? Hmm.. Przeraża mnie trochę i jak zwykle wszystko czarno widzę, np. że mogły by być jakieś komplikacje czy coś
Margolcia (drugi maluch) siedzi już w klatce z moimi pannami i jak narazie wygląda na to, że sie dogadały, chociaż Majka ma swoje jakieś odchyłki dziwne momentami.
Wstawię fotki niedługo (o ile mój aparat nie będzie znów cudować).
Pozdrawiam.

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: ndz paź 17, 2010 11:37 am
autor: Jessica
2 stadka? ;D fajnie,ale ja bym się nie zdecydowała co prawda większa radość ale większa odpowiedzialność, osobne wybiegi i mniej czasu dla nich :D mimo wszystko gratuluje

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: ndz paź 17, 2010 1:16 pm
autor: WildHeart
fajna kawka ;)

ja kiedyś miałam wronę siwą nazywał się Nikiel, ale odleciał wraz z innymi wronami jak dorósł :)

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: ndz paź 17, 2010 3:14 pm
autor: Emcia
Lolek miał wybór, ponieważ często był "na wolności" - tzn. na działce nie siedział w klatce, chodził sobie razem z psem po ziemi i przy naszych nogach :D
Pies mu nie podskoczy, bo jak Kama chciała tylko go powąchać to dostawała po nosie :P
Później jak był w ogródku poleciał w "daleką podróż" i był jakieś 100m dalej u sąsiadów, akurat jak jedli obiad na dworzu to próbował sie dosiąść i łaził im po stole, a że w okolicy wiedzieli, że mamy kawkę to od razu go przynieśli :P
Więc już sam by sobie rady na pewno nie dał, już wtedy było widać że uważa ludzi za swoje stado i szukał u nich jedzenia...
W każdym razie Loluś jest bardzo "psychicznym" ptakiem, ale tak... pozytywnie bardzo :D

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: ndz paź 17, 2010 6:51 pm
autor: Chyna
Fajnie tutaj wyglądają ;)

Obrazek

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: czw sty 05, 2012 10:52 pm
autor: Emcia
Hej:)
Tak patrzę na ten temat który zakładałam, wiele się pozmieniało, niestety także na gorsze :(
Aż ściska w sercu jak te fotki oglądam niektóre... :'(
Kamcia odeszła w lipcu, była u mnie 12 lat, nie wiem dokładnie ile miała.
Mysie samiczki też już nie żyją, różne choroby... serce chore, nowotwory, jedna byla pełna radości, życia.. ale jak wrocilam do domu leżała przy kołowrotku :( samiczek było ok. 10. Dostałam jedną w ciąży (niestety odeszła :( ), urodziła 4 chłopaków, obecnie mam 3 jej dzieci (samce; każdy osobno), jeden z Maluchów odszedł jak miał miesiąc.
Axel odszedł około roku temu, miał nowotwór. :(
Teraz są u mnie 2 świnki morskie - Bruno i Romuś.
Stadko szczurze liczy 10 osobników :)
Lolek dalej ma swoje "odpały" i fochy, dziobie jak mu coś nie pasuje ;D
Rok temu nowym domownikiem została Soffi - kochana, rozpieszczona i czasami upierdliwa psia Dama :P
Bardzo lubiła Kamcię z wzajemnością. Po odejściu Kamy przez (prawie miesiąc) po powrocie ze spaceru biegła machając ogonem na jej legowisko, ale radość kończyła się gdy przypomniało jej się, że Kamy nie ma :'(
Wstawiam zdjęcie mojej Księżniczki (podczas opalania ;D ), reszty towarzystwa nie mam na kompie.
Obrazek
Pozdrawiam wraz ze swoją Gromadą :-*

Re: Moje kochane mini-zoo :D

: pt sty 06, 2012 9:17 pm
autor: Jay-Jay
śliczny grzywacz chiński :-* a mówi się że to najbrzydsze psy na świecie >:( kłamstwo