szczury.org

Słuchaj, czy lekarz ją osłuchał? Jeśli masz "pod ręką" inne szczury - przyłóż ucho do ich żeberek i wyczuj bicie serca. Objawy o których piszesz często są spowodowane wadą serduszka (szybkie męczenie, szczególnie kaszelek, leżenie w jednym miejscu i dyszenie).

Najgorsze jest to, że niewiadomo jak to z tym leczeniem było...czy ona w ogóle dostawała antybiotyk itd. Zawsze można podawać leki doustnie (w domu, bez stresu i kłucia). Jesteś z małą, więc wiesz co dla niej najlepsze...widzisz jak reaguje itd., ale przerwanie leczenia może zaprzepaścić wszystko... Ehhh.... Musicie sobie jakoś poradzić.

Dr Wojtyś odpisała mi :

...” Po pierwsze: proszę nie traktować moich wywodów jak wyroczni bo ja nie widzę szczurki i nie mogę jej zbadać.
Po drugie : RTG może i jest dobre ale skaner przetworzyła je tak, że ja jestem w stanie rozróżnić tylko żebra i obrys serca... Żadnych naczyń czy oskrzeli a tym bardziej zmian w płucach niestety już nie widać.
Po trzecie: zdecydowała Pani o przerwaniu kuracji i teraz rzeczywiście trzeba dać zwierzakowi odpocząć przynajmniej tydzień.

Wszystko to, co przeczytałam sugeruje mi taki scenariusz:
zwierzak zachorował (może na mykoplazmowe zap. płuc ale wcale niekoniecznie - tego nie rozstrzygnę), dostał enrofloksacynę, która wprawdzie wyleczyła go poprzednio ale teraz zadziałała piorunująco i bardzo tłumiła szczura, wet (jeden i drugi) nie raczył poszukać innych antybiotyków podawanych szczurom tylko zakładał, że i tak się nie uda, Pani poszła po rozum do głowy i odstawiła antybiotyk, szczur czuje się lepiej...

Tak, może się tak zdarzyć, że szczury mają uczulenie na enrofloksacynę. Objawia się ono właśnie ranami w miejscach iniekcji i totalnym osłabieniem organizmu. Wszystko wraca do normy po odstawieniu leku. Podejrzewam, że właśnie z takim uczuleniem mamy tu do czynienia. Ważna jest także dawka leku - jeśli szczur dostawał 3* za dużą dawkę to nawet bez uczulenia mógł tak zareagować...
Szczury można leczyć przynajmniej kilkoma antybiotykami w zależności od objawów jakie wykazuje zwierzak...W tym przypadku możnaby jeszcze podawać cefalosporyny, tylozynę lub sulfonamidy... Szkoda, że weci tego nie wiedzą... ;(
Na czas przerwy w podawaniu antybiotyku (oby stan przez tydzień nie pogorszył się na tyle, że trzeba będzie kolejnej kuracji- tym razem innym lekiem) proszę zapatrzeć się (recepta) w Heviran w tabletkach i podawać go zwierzakowi po 1/8 tabl 2*dziennie oraz w Vitacon (1/4 tabl 1*dziennie).
Jeśli zwierzak będzie cały czas stabilny - nie wracamy do kuracji antybiotykiem tylko podajemy leki tabletkowe jeszcze przez tydzień i tyle.

Milena Wojtyś, lek.wet. „


Milunia czuje się dobrze, nie ma wycieków z noska, biega po mieszkanku i wcina bez opamiętania ( jej wydrapane ranki po zastrzykach ładnie się goja, jedna już nawet odrasta sierścią ).

Może ktoś mi odpowie, może OLKA bo zauważyłam, że ma wiedze o lekach, bo mam niejasność do meila Pani Wojtyś ( a nie wiem kiedy Ona mi odpowie, a chce jak najszybciej zacząć działać ) :
Czy Heviran i Vitacom mam zacząć podawać od już przez tydzień,
czy poczekać tydzień by organizm szczurka odpoczął i podawać te leki przez następny tydzień.
Heviran tabletki (200mg ? ), (1/8 tabl 2*dziennie) – tydzień
Vitacon tabletki (10mg ? ), (1/4 tabl 1*dziennie) – przez tydzień czy dłużej ?
Boje się, że wet może przepisać za mocne tabletki ( np.: Heviran 800mg ) a wtedy 1/8 tabl 2* dziennie będzie za dużo.


P.S. Szkoda że nie ma ( albo tak trudno w trójmieście odnaleźć ) porządnych lekarzy weterynarzy

Aniu lekarze zawsze ja osłuchiwali prawie przed każdym zastrzykiem i mówili, że bez prześwietlenia rzęzi jej tak jak by miała zapalenie płuc. Miluni ma świszczący oddech jak dostanie smakołyka albo pozwoli jej się biegać po zakazanych miejscach ( sypialniane łóżko ), albo jeszcze jak podbiegnie do któregoś z domowników. Świst jest tak głośny, że stoją w korytarzu wiadomo w którym jest obecnie pokoju a wchodząc do pokoju z zamkniętymi oczami można ja wyszukać i wziąć na ręce.

To mój pierwszy i jedyny szczurek.

Te objawy które opisałaś zgadzają się dokładnie z zachowaniami Miluni : (szybkie męczenie, szczególnie kaszelek, leżenie w jednym miejscu i dyszenie).
Pierwszym pytaniem moich znajomych którzy widzieli Miluńke po raz pierwszy jest „ Dlaczego ona tak szybko oddycha „. Ja mówię, że zawsze tak oddycha (bo to prawda).

Olka – ja podawałam jej doustnie antybiotyk (pisałam o tym) to mała przestała mi jeść i pić. Cały dzień leżała i była bardzo słaba (w nocy dostawała napady szału), i nie pozwalałam sobie za żadne skarby strzykawka podać wodę czy jogurt.

Pozdrawiam

Mogłabym zasugerować alergię na... kurz. Przyszło mi to do głowy po tym jak napisałaś, że milunia maswiszczący oddech przy bieganiu w zakazanych miejscach. Alergia oddechowa to nic innego jak astma i objawia się między innymi świszczeniem (zwężeniem tchawicy) utrudniając oczywiście oddychanie. Organizm przez chorobę szybciej się męczy (tak, jest to bezpośrednio związane z astmą). Po wykonywaniu prac siłowych uzywam zawsze inhalatora bo inaczej zaczęłabym się dusić - muszę także często odpoczywać (jak Twój szczuras) a jak zaczynam ścieranie kurzy to najpierw kichanie, potem zwężenie tchawicy i właśnie świszczący oddech. Astmy jako tako u zwierzaka nie da się wykryć tak jak u człowieka (trzeba by było mierzyć głębokość wdechu i wydechu, stosować leki sterydowe by wykryć, czy działają. Jeśli tak - astma).

Heviran - Działanie leku polega na hamowaniu rozwoju niektórych wirusów, lek ten stosuje się w leczeniu zakażeń wywołanych wirusem opryszczki, ospy wietrznej i półpaśca. Pod żadnym pozorem nie wolno Ci stosować leku dłużej i częściej, niż zaleciła dr. Wojtyś, skutki uboczne mogą być nieprzyjemne dla szczura. Specyfik kosztuje około 16 zł - jest refundowany (50%) dlatego dobrze by było, gdyby recepta była przepisana imiennie na osobę objętą ubezpieczeniem.

Vitacon - Witamina K jest jedną z witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. W przewodzie pokarmowym wytwarzana jest przez bakterie w ilościach pokrywających zapotrzebowanie organizmu. Ogrywa bardzo ważną rolę w procesach krzepnięcia krwi – potrzebna jest w syntezie czynników krzepnięcia. Objawy przedawkowania stwierdza się bardzo rzadko.

Podawanie leków rozpoczęłabym natychmiastowo.

Coś tam wiem o astmie mój mąż ma astmę wysiłkową i jest uczulony na kurz i roztocza (trzeba było zlikwidować kołdry i poduszki z pierza). Dwa razy dziennie przyjmuje leki w takich furkoczących urządzeniach ( jak Miluńka usłyszy ten furkot to spyla aż się kurzy ). Pytaliśmy się wetów czy ten oddech Miluni to nie astma, mówili zawsze, że objawy choroby były by inne i że miała by momenty zaostrzenia choroby i wyraźne stany duszności. Po tym co opowiadamy to całkowicie wykluczali astmę. Mój mąż jako astmatyk odnajduje podstawy by sądzić, że to może astma, ale weci negują to.

Ja jestem zdania że wcale nie muszą wystąpić zaostrzenia. Od 10 lat mam astmę zaleczoną i ma ona objawy identyczne jak astma nie w pełni rozwinięta (objawy czynnikowe) i to może być właśnie to. Mam też wrażenie, ze weci nie spotkali się w życiu z astmą u szczura - skąd mogą mieć pojęcie o objawach występowania jej u szczurów?

eh... a ja pozwole sobie tez wkleic fragment maila od dr Wojtys:

JA:Podaje chlopcom po 1/4 tabletki Vitacon od 6-ciu dni. I w sumie nie widze zbytniej poprawy co do wyciekow porfiryny. Nadal kastrat i dominujacy drugi samiec maja sporo wyciekow (kilkarazy dziennie), pozostale dwa mniej... I chcialabym sie dowiedziec... jak dlugo powinnam stosowac ow Vitacon
Dr Wojtys: nawet całe życie

Ja:i kiedy powinno byc widac poprawe....
Dr WOjtys: Jeśli wydzielanie porfiryn to objaw nie związany z niedoborem wit. K - nawet nigdy...

Ja: czy powinnam traktowac ta krewke z przymrozeniem oka i nie przejmowac sie.
Dr Wojtys: Jeśli szczury mogą ze sobą konkurować a tym samym stresować się i przy tym zachowują apetyt, żywość i kondycję zdrowych szczurów - tak.

Ja: Przepraszam za kolejny wywod... ale czy powinnam sie zamartwiac tymi krwawieniami... czy uznac to za dodatek do szczura?
Dr Wpjtys: NA RAZIE TAK, JESLI OBJAWY SIĘ NASILĄ - BĘDZIEMY SZUKAĆ

Cieszę się, że udało Ci się nawiązac kontakt z dr.Wojtyś - mała jest teraz w dobrych rękach - 3mam kciuki i wierze, że będzie dobrze.
Z tego co rozumiem to skoro zrobiłas już przerwe w podawaniu antybiotyku to masz od zaraz wejść z vitaconem i Heviranem. Generalnie, jeśli nie ma napisanej "siły" leku podaje się najsłabszą dostępną - zwłaszcza jeśli chodzi o małe zwierzaki. Po tygodniu, albo spowrotem antybiotyk, albo jeszcze jeden tydzień tabletek.
Vitacon czesto podaje się profilaktycznie, więc nie masz się co martwić ;-)

A jesli chodzi o antybiotyk - zdarzało się, że po podaniu doustnym "obrywał" układ pokarmowy. Tak źle i tak niedobrze....