Strona 2 z 2

Re: Moje słodziaki :**

: pt sie 20, 2010 11:39 am
autor: Sabina159
Heh to i tak jeszcze młody... Mój ma 4 i jakoś mu się chyba plamki robią... albo po prostu siwieje xD...

Re: Moje słodziaki :**

: pt sie 20, 2010 12:01 pm
autor: malwa115
4 lata to jeszcze młode konisko! Jak długo jest ujeżdżony? W stajni w której jeżdżę w wieku 4 lat dopiero ujeżdżają O0

Re: Moje słodziaki :**

: sob sie 21, 2010 1:58 pm
autor: Sabina159
Ja go mam gdzieś ze 1,5 roku... Kupiłam go jak miał 2,5 roku... i już wtedy miał styczność z siodłem i tranzelką, więc nie miałam problemu... Nie wiedział co to lonża i do czego ona służy... Ale szybko się z nią oswoił... potem na niego siadałam i uczyłam go reagowania na łydki... Na początku na lonży, ale już po niecałym tygodniu sama jeździłam... Na początku stęp i kłus i któregoś dnia zdecydowałam się na galop... no i udało się... I tak przez kilka miesięcy bez problemu na nim jeździłam i jeżdżę nadal... Teraz chodzę z nim od ok 3 miesięcy do parku i robimy z mamą przejażdżki konne... Jest jeszcze troszeczkę płochliwy jak jeżdżę z nim i ciocią w teren, ale nic nie szkodzi, w końcu jest młody... Pozdrawiam

Re: Moje słodziaki :**

: sob sie 21, 2010 4:24 pm
autor: malwa115
2,5 roku i już siodło? ??? Koń jeszcze się w tym wieku rozwija,ale nie podważam tego.Każdy robi jak uważa.Twoja mama też ma konia,czy pożycza z jakiejś stajni? Widzę,że rodzina amazonek :D ale to fajne ^-^

Re: Moje słodziaki :**

: sob sie 21, 2010 8:03 pm
autor: Sabina159
Mówię, że miał styczność z siodłem a nie że wtedy już ktoś na nim jeździł... Nie ma, ponieważ Arni jest naszym konikiem i nie mamy żadnego innego konika... ;-)