Strona 2 z 2

Re: Moje maluuuchiii :)

: śr kwie 20, 2011 7:12 pm
autor: Szeliza
I co z tym guzkiem. Głucho, cicho tu u was ::)
Co tam u ogonów?

Re: Moje maluuuchiii :)

: czw kwie 28, 2011 6:58 pm
autor: HejYou
Nargilkowi ten guz urósł do wielkości orzecha włoskiego, ale z tego co widać nie przeszkadza mu normalnie je bawi się i nadal dominuje nad Dilerkiem :)
Jutro Nargil o godz 17 będzie miał operacje ! :) Proszę o kciuki.
Po jakim czasie po operacji mniej więcej jedzie się na ściągnięcie szwów ? Bo mam 60 km do weterynarza w jedną stronę :( i ciężko będzie mi pojechać np na zdjęcie szwów czy coś takiego :(

Re: Moje maluuuchiii :)

: czw kwie 28, 2011 7:05 pm
autor: HejYou
Obrazek

Obrazek

Obrazek

moje śpioszki <3

Re: Moje maluuuchiii :)

: czw kwie 28, 2011 7:25 pm
autor: Szeliza
Trzymam kciuki ;) Będzie dobrze ;)

Mizianko dla słodzików :-* :-*

Re: Moje maluuuchiii :)

: pt kwie 29, 2011 7:23 am
autor: Kluska123
My też trzymamy kciuki! :) Nasza Kluska [*] też miała guza, ale niestety było już za późno, odeszła, wysiadły jej nerki, później cały organizm :(
Ale u Was ma być dobrze! Wymiziaj :-*

Re: Moje maluuuchiii :)

: pt kwie 29, 2011 10:18 pm
autor: HejYou
Pojechaliśmy dzisiaj do weterynarza Nargiś grzecznie spędził drogę całą rękę mi wylizał jak go głaskałam. Zostawiłam go tam o 20 zadzwoniła Pani , że jest już do odebrania. Jak go zobaczyłam to się popłakałam takie biedne ledwo główke podnosił stracił dużo krwi. Ale podczas podróży ciągle się wiercił podnosił główkę przyjechaliśmy do domu jakoś tak zaczął się dziwnie zachowywać tak leżał spokojnie, rodzice i chłopak naskoczyli na mnie , że powinnam zanieść go do pokoju i dać mu spokój , żeby dać mu odpocząć. Tak zrobiłam, przyszłam zobaczyć za 10 min i mój Nargiś nie żyję ;( nie mogę się z tym pogodzić bo to w sumie ja go uśmierciłam, gdybym go nie zawiozła na tą operację to by sobie jeszcze żył i spał w hamaczku z Dilerkiem a teraz Diler siedzi sam taki smutny ;( nie mogę, tak mi przykro ..

Co ja mam teraz zrobić ? Chyba najlepszym sposobem byłoby gdyby ktoś przygarnął mojego Dilera bo on sam teraz będzie się tylko męczył :( ale wiem, że to nie jest takie proste, nie wiem co mam zrobić proszę pomóżcie ;(;(;(

Re: Moje maluuuchiii :)

: sob kwie 30, 2011 8:51 am
autor: Szeliza
:'( :'( [*]Trzymaj się

Re: Moje maluuuchiii :)

: ndz maja 01, 2011 4:21 pm
autor: Kluska123
Bardzo mi przykro :(

Re: Moje maluuuchiii :)

: ndz maja 01, 2011 9:01 pm
autor: HejYou
Dilcio znalazł domek :) dołączy do 9 szczurowego stadka Sheeruun :) Bardzo się cieszę , że będzie miał towarzystwo i będzie szczęśliwy a z drugiej strony jest mi smutno , że muszę go oddać :(
Obrazek

Re: Moje maluuuchiii :)

: wt maja 03, 2011 1:43 pm
autor: HejYou
Dilcio znalazł już domek do którego właśnie jedzie z moim kolegą samochodem. Jego wyprawka zajęła całą dużo reklamówkę ::)
Smutno tak bez nich :( posprzątałam klatkę i zaraz tato wyniesie ją do piwnicy, niedługo oddam ją dziewczynie która ma 2 szczurki, a ma mniejszą klatkę.
A tu dla przypomnienia moje kluski jak były malutkie
Obrazek

Re: Moje maluuuchiii :)

: wt maja 03, 2011 1:44 pm
autor: HejYou
Obrazek
Obrazek

Re: Moje maluuuchiii :)

: wt maja 03, 2011 6:54 pm
autor: zuzka-buzka
NIe jestem w stanie nic powiedzieć, to się za szybko skończyło. Przykro mi, trzymaj się... :'(
Dlaczego Dilerka oddałaś? Mogłaś przygarnąć młodziaków.

Re: Moje maluuuchiii :)

: śr maja 04, 2011 10:15 am
autor: HejYou
Jak bym mogła to bym nie oddawała i bym przygarnęła jakieś chłopaki, ale nie mogłam niestety tego zrobić i najlepszym rozwiązaniem było znaleźć mu nowy domek niż miałby u mnie żyć samotnie :'(

Re: Moje maluuuchiii :)

: sob maja 14, 2011 9:33 am
autor: HejYou
Dilko już się zaklimatyzował w nowym domku :) Nie obyło się bez bijatyk . Moja słodka łajzulka walczyła co dla mnie jest bardzo zaskakujące bo, gdy Nargil przewracał Dilerka na plecy to on tylko krzyczał w niebo głosy i nigdy nie umiał się obronić. A tam się bił :o Ale już wszystko jest w porządku :) Chłopaki już się dobrze dogadują ;) A DIlek ciągle próbuje się wkupić w łaski nowej właścicielki i potrafi godzinami spać jej na kolanach albo w rękawie ;D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek