Strona 2 z 13
Re: Lusia i niedługo nowa towarzyszka;]
: czw paź 14, 2010 4:24 pm
autor: Lusia
Lusiek ;]
: pn paź 18, 2010 5:38 pm
autor: Lusia
Wszystko sie wyjaśniło Lusia nie jest Lusią tylko Lusiem;p hehe
Byłam u weta i powiedział ze to chłopak (w sumie teraz to i ja to widze bo mu pod ogonkiem troche juz wyrosło

)
wet stwierdził ze on ma jakies zaburzenia dlatego tak wolno dorasta. porostu jest trochę ułomny. ale ogólnie zdrowy. żywy, chętnie je i wreszcie trochę przytył;]
Jak już wiem jaka to płeć to moge już z czystym sumieniem szukać mu kolegi;]
Re: Lusia i niedługo nowa towarzyszka;]
: wt paź 19, 2010 3:18 pm
autor: Cyklotymia
pariscope pisze:Fantastycznie wyglądają te nieproporcjonalnie wielkie stopy młodziutkich szczurków. Zawsze mnie to zachwyca

Fetyszyści szczurkowych stópek - łączmy się!
A to Lusiek pełen niespodzianek...

Możesz się w sumie cieszyć, bo jeśli to chłop, to większa szansa, że będzie megamiziakiem

Re: Lusiek - mój mały chłopak
: wt paź 19, 2010 3:26 pm
autor: IHime
Tutaj szczuruśki w wieku Luśka szukają domku:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=28055
Transport do Warszawy jest, jakby co.

Re: Lusiek - mój mały chłopak
: śr paź 20, 2010 10:17 pm
autor: Lusia
już znalazłam potrzebującego szczurka ale dzieki za info;]
nowy towarzysz Luśka bedzie za pare dni u mnie;]
Lusiek robi postępy ;] juz bierze odemnie jedzonko i w czasie jak cos robi w klatce daje sie głaskać i nie ucieka. choc czasem mu sie zdazy złapać mnie w ręke jak szperam po klatce ręką. czy to normalne?
foty;]

Re: Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 12:02 am
autor: NyanNyan
szczurek przecudny, wymiziać od cioci Nyan

i faktycznie zrobił Ci niespodziankę to się ukrywał z jajcami

a co do łapania ząbkami w klatce normalne jak dla mnie, może się po prostu wystraszył nagle złej ręki albo zaczepia do zabawy

Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 11:14 am
autor: Lusia
NyanNyan pisze:szczurek przecudny, wymiziać od cioci Nyan

i faktycznie zrobił Ci niespodziankę to się ukrywał z jajcami

a co do łapania ząbkami w klatce normalne jak dla mnie, może się po prostu wystraszył nagle złej ręki albo zaczepia do zabawy

on jest jedną wielka niespodzianka ehhe.
moze rzeczywiście to do zabawy bo mocna tego nie robi , tylko tak podszczypuje;]
dzieki za odpowiedz;] Lusiek oczywiscie już wymiziany;]
:*

Re: Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 5:43 pm
autor: Jessica
Re: Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 6:01 pm
autor: Chyna
Fajny, fajny.
A co to jest to zielone na ostatnich zdjęciach?
Re: Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 7:38 pm
autor: Lusia
ogóreczek, a raczej wydmuszka z ogórka bo wyjadł i skórkę zostawił ;]
Kolega dla Luśka dziś przybył do mojego domu miało być pod koniec weekendu ale udało sie dzis;]
gdyby nie wielkość Kluska(tak sie nazywa) i różnicy wieku to można by powiedzieć ze wyglądają jak bracia;] Lusiek jest czarno biały i ma wiecej ciemnego a Klusek szaro- biały ;]
Dogadali sie bez problemu i razem szaleją po klatce.
Klusek to ten po lewej
Lusio siedzi na Klusku;p

Re: Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 7:43 pm
autor: Jessica
cudownie że są w 2

obaj piękni

Re: Lusiek - mój mały chłopak
: czw paź 21, 2010 8:26 pm
autor: Lusia
Jessica pisze:cudownie że są w 2

obaj piękni

dziekujemy bardzo;]
"nowy" już odemnie bierze jedzonko a jest dopiero kilka godzin u mnie;]
Re: Lusiek i Klusek- moje chłopaki
: czw paź 21, 2010 9:13 pm
autor: Chyna
Lusia pisze:ogóreczek, a raczej wydmuszka z ogórka bo wyjadł i skórkę zostawił ;]
Wygląda(ło) jak papryka zielona.
Lusia pisze:Kolega dla Luśka dziś przybył do mojego domu miało być pod koniec weekendu ale udało sie dzis;]
Świetnie.
Lusia pisze:Lusio siedzi na Klusku;p

Lusiek w końcu ma poduszkę pod dupkę.

Re: Lusiek i Klusek- moje chłopaki
: czw paź 21, 2010 9:28 pm
autor: IHime
Chyna pisze:
Lusiek w końcu ma poduszkę pod dupkę.

Może chcecie jeszcze jednego, to kołderka też będzie?

Re: Lusiek i Klusek- moje chłopaki
: czw paź 21, 2010 9:36 pm
autor: Lusia
IHime pisze:Chyna pisze:
Lusiek w końcu ma poduszkę pod dupkę.

Może chcecie jeszcze jednego, to kołderka też będzie?

chyba raczej nie..
pochwaliłam za wczesnie Luśka, troche pogonił Kluska, ale wszystko jest okey, chyba sobie hierarchie ustawili , ( nie wiem jak to u szczurów jest ale u psów tak wlasnie to wygladalo jak oni to zrobili)
jestem mile zaskoczona Kluskiem, jest takim przytulaczem ze hey;] od 30 min siedzi u mnie na bluzie na brzuchu i sie wtula i spi;] Lusiek jewst raczej z tych z adhd, łazi biega cały czas;p
Klusek
